JustPaste.it

Kolory we wnętrzu - psychologia i łączenie

Kolory silnie działają na człowieka. W jaki sposób, oraz jak je łączyć, aby uzyskać harmonijne kolorystycznie, piękne i odpowiednio oddziaływujące wnętrze?

Kolory silnie działają na człowieka. W jaki sposób, oraz jak je łączyć, aby uzyskać harmonijne kolorystycznie, piękne i odpowiednio oddziaływujące wnętrze?

 

Kolory ciepłe, do których należą czerwień, żółcienie, oranże, to kolory radosne, stymulujące, wprawiające w dobry nastrój.
Kolory chłodne: zielenie, błękity to kolory uspokajające. Tym niemniej ten tradycyjny podział jest nieco zbyt schematyczny. istnieją przecież czerwienie tak intensywne, lub z domieszką błękitu, że dają wrażenie zimna i dystansu. Natomiast barwy pośrednie, jak zielenie, fiolety, róże, brązy mogą być zimne lub ciepłe - w zależności od tego, jaki kolor dominuje w ich składzie. Najważniejszy zatem jest odcień danego koloru, który trzeba dobierać rozważnie, tak, by stworzyć odpowiednią harmonię.

Biel i czerń:
Obydwie barwy uwydatniają, intensyfikują inne, zwłaszcza czyste kolory.

Biel jest to kolor przyciągający uwagę, symbol czystości, niewinności, zgody, nadziei, początku i końca, zdrowia, mądrości, doświadczenia, pokory. Uspokaja i łagodzi. Uwydatnia inne kolory i wizualnie powiększa przestrzeń.

Ludzie, którzy lubią biel, to idealiści, dążą do czystości ducha i uczciwości.
Ci, którzy nie lubią bieli, lubia praktycznosć, są realistami

Czerń:
Symbol kosmosu, smutku, żalu, śmierci, ciemności, głębi, tajemnicy, przemiany, wyrafinowania, skuteczności.

Osoby które lubią nosić czerń chcą emanować tajemnicą, interesują się nieznanym, chcą być niebanalni.
Osoby, które nie lubą czerni lubią jasność, oczywistość, logikę, uciekają przed grozą i niesamowitością.

Kolor ten w niewielkich ilościach nadaje niezwykłe wyrafinowanie innym kolorom, tworzy silny kontrast.

Żółcień cytrynowa

Dobrze komponuje się ją z barwą ametystu, a także z zielenią. Doskonale podkreśla ją czerwonawy fiolet, blady błękit, szarości oraz wiele cieplejszych błękitów. W wersji najbardziej nasyconej, doskonale komponuje się w połączeniu ze współczesnym wzornictwem, czarnym tworzywem sztucznym, błyszczącymi powierzchniami.

Ciepła żółcień

Kolor masła, słoneczników, bursztynu.
Znakomita do ciemnych wnętrz oraz dużych powierzchni. Na jej tle dobrze wyglądają ozdoby, obrazy. Dobrze wygląda w połączeniu z ciemną czerwienią, błekitami, zieleniami, czernią i turkusem.

Łagodniejsze efekty osiąga połączenie szarości, jasnych brązów, seledynu, lawendy.
W małych pokojach ciepła żółcień dodaje głębi.

Blada żółcień doskonale komponuje się z purpurową czerwienią, chłodnymi błękitami, szarościami.

Ciemne żółcienie zaś z zimnymi szarościami, błękitami.

Psychologia kolorów: żółty

Symbolizuje: słońce, optymizm, radość, pewność siebie.

Wzmacnia system nerwowy, pobudza intelekt, nastraja życzliwie, sprzyja koncentracji.
W aspekcie negatywnym wzmacnia złość, kłótliwosć, obawę, niepokój, jego nadmiar jest męczący, nieodpowiedni, brudny odcień bywa wręcz szkodliwy, jest to kolor wypalenia, zmęczenia.

Osoby, które lubią mocną żółcień to ludzie otwarci, radośni, pełni humoru. Ci, którzy wolą blady odcień tej barwy noszą w sobie utajony smutek.
Osoby, które nie lubią żółcieni boją się zawodu, mają niskie poczucie własnej wartości.

Błękity

Najbardziej intensywne, nie rozjaśnione bielą dają wrażenie ciepła.
Jako kolor ścian dobrze komponują się z obrazami, ozdobnymi lustrami. Pasują do nich biel, złoto, czerwień i oranż.

Indygo

Komponuje się z barwą pomarańczową, czerwienią i bielą.

Ciepły błekit

Pasuje do terakoty, żółcieni, czerwieni, fioletów, ale przede wszystkim dobrze wygląda z bielą.

Jasny błekit:


Łączyć z oranżem, bielą, jasną zielenią i złotymi detalami.

Ciemny, chłodny błękit:

Kolor mundurów i “okresu błękitnego” Picassa.
Dobrze wygląda z bielą, złotem, ostrym różem, cytrynową żółcienią.

Szaroniebieski:

Komponuje się z bielą, barwą kremową, terakotą, głębszymi tonami błękitu, zieleni, odrobiną koralu, a także oranżami i żywymi czerwieniami.

Psychologia koloru:

Symbol nieba, nieskończoności, spokoju, zaufania, logiki, ciszy, wierności, partnerstwa, łagodności. Kolor wody, żródła życia. Symbol Matki Boskiej. Uspokaja emocje i pomaga w komunikacji. Obniża ciśnienie krwi.
Jest to barwa zimna, w dużej ilości może działać przygnębiająco i nieprzyjaźnie.
Jako granat najczęściej używana w mundurach, ubraniach służbowych, ma wzmacniać poczucie bezpieczeństwa, niezawodności, uczciwości, zaufanie.

Osoby, które lubią niebieski chcą osiągnąć harmonię, wierzący, ale bez przesadnej religijności, spokojni i poważni.
Osoby, które nie lubią niebieskiego nie znalazły drogi do własnego wnętrza, walczą ze swoimi namietnościami.

Indygo

Królewski błękit, a jednocześnie blue jeans.
Osoby, które lubią indygo czują się kimś szczególnym, nadprzeciętnym, wydawałoby się nowoczesne, a jednak przywiązane do tradycji
Osoby, które nie lubią indygo nie rozumieją sztuki, lub nie czują potrzeby. Nie zajmują się przeszłością.

Oranż

Ta barwa ma wiele odcieni. Ze względu na swoje ciepło wymagają one łączenia z barwami zimnymi - chłodnymi zieleniami oraz błękitami. Psychologia koloru: symbol witalności, siły duchowej, ochoty do zycia,spokojnej radości, równowagi, inspiracji, sfery sztuki. Działa ożywczo, pobudza do pozytywnych zmian, wzbudza życzliwość, wzmacnia zaufanie do samego siebie, niezależność. Pobudza apetyt. W aspekcie negatywnym, to znaczy gdy jest go zbyt dużo lub w złym odcieniu, wzmacia frywolnosć, brak dojrzałości, frustrację

Osoby, które lubią pomarańczowy są rozsądnymi optymistami, cenią kulturę i chcą nadać swemu życiu określony cel.
Osoby, które nie lubią pomarańczowego nie mają jasno wyznaczonego sensu i celu swojej drogi życiowej, chcą by nimi kierowano.

Czerwień

Brązowoczerwony:
Ta barwa to terakota, palona ziemia.
Współgrają z pokrewnymi odcieniami ciepłych czerwieni, żółtą ochrą i umbrą. Dużu efekt daje połączenie tej barwy z różnymi odcieniami błękitów.

Czerwień oranżowa:
Pasuje do brązowawej, ciepłej oraz bladej czerwieni. Doskonale wygląda także z czernią, a im bardziej pomarańczowa, tym lepiej jej z turkusem.

Szkarłat

Czyli najintensywniejsza czerwień. Żywa, rozweselająca wnętrza. Efektownie wygląda połączona z bielą i czernią, ożywiona błękitem. Może to być morski, zielononiebieski odcień lub niebieskoszary.

Chłodne czerwienie (z domieszką błękitu) czyli malinowy i wiśniowy dobrze komponują się z fioletem i oranżem.
Ciemne czerwienie lubią połączenia z oliwkowym odcieniem zieleni.

Delikatne czerwienie i róż lubią natomiast połączenia z barwą kremową, zieleniami i szarościami, brązami, z niewielkimi akcentami karminu, terakoty.

Psychologia koloru:
czerwień przyciąga wzrok, ostrzega, pobudza. Oddziałowuje fizycznie, podnosząc ciśnienie krwi. Wzbudza żywe emocje. Nie powinna być stosowana w nadmiarze w pokojach dziecięcych, także w ubraniach dziecięcych małego psotnika Nadaje się natomiast do takich pomieszczeń jak przedpokój i korytarz.
Symbolizuje: niebezpieczeństwo, agresję, walkę, ogień, krew, gniew, energię, miłość, żywotność, siłę, radość, zdrowie.

Osoby, które lubią czerwień lubią podejmować ryzyko, są pewni siebie, aktywni.
Osoby, które nie lubią czerwieni unikają ryzyka i pokus, chcą panować nad swymi emocjami.

Zielenie

Błekitna zieleń (turkus) -łączy się ją z terakotą ciemnymi błekitami, bielą, oranżem, ochrą, kolorem rudym, kasztanowym.

Ciemną zieleń natomiast ze szkarłatem, purpurą, pomarańczem, ciemnymi żółcieniami i jasnym błękitem.

Szarozielony to neutralne tło dla oranży, fioletów, błękitów, różów i karmazynu.

Soczysta zieleń - dobrze wygląda z żółcieniami, ochrami, bladą lub ciemną barwą zielonobłękitną, a także z różem.

Jasna zieleń to doskonałe tło dla innych barw: bieli, żółcieni barwy kremowej, terakoty, matowych różów i szarości.

Żółta zieleń:
dla niej dobre są połączenia z błękitami, fioletami, czerwieniami.

Barwa oliwkowa komponuje się z różem weneckim, jasną czerwienią, chłodnymi żółcieniami i ochrą.

Psychologia koloru:
symbol równowagi, harmonii, ukojenia, bezpieczeństwa, wiosny, odnowy, życia, rozwoju, czystości, równowagi, świeżości, nadziei, wytrwałości. Negatywnie (w zbyt dużej ilości lub złym odcieniu) jest symbolem fałszu, perfidii, trucizny, zwątpienia.

Kolor ten wprowadza równowagę, działa pozytywnie na serce, rozluźnia, koi oczy - ludziom, których bolą oczy zaleca się patrzenie na zieleń

Osoby, które lubią zieleń kochają przyrodę, cenią tolerancję i wzajemną pomoc.
Osoby, które nie lubią zieleni nie czują się związani z przyrodą. Zwolennicy postępu i techniki.

Osoby, które lubią turkusowy dążą do duchowego spełnienia
Osoby, które nie lubią turkusowego to realiści pragnący wszystko objąć rozumem.

Barwa kremowa
Komponuje się dobrze z większością barw, szczególnie z czernią, granatem, ciemną zielenią, złotem.

Brąz
Ta barwa ma wiele odcieni, zarówno ciepłych jak i zimnych. Stanowi dobre tło dla jaskrawego różu, jasnego turkusu, ostrych czerwieni, błękitów, kremowej bieli.

Psychologia koloru:
Symbol Ziemi, solidności, ciężkiej pracy, materializmu, starych wartości, bezpieczeństwa, ochrony, wytrzymałości i nieustępliwości, koncentracji, pewności siebie, zaufania, konserwatyzmu, skromności, prostoty.

Osoby, które lubią kolor brązowy są realistami, nie chą wysuwać się na pierwszy plan
Osoby, które nie lubią brązu to ludzie zuchwali, marzący o sławie.

Szarości:
Współgrają z większością kolorów: pasują do nich róże, blade błekity, jasna zieleń, cynobrowa czerwień.

Psychologia koloru:
To barwa tolerancji, smutku, zmęczenia ale i ciężkiej pracy, pilności, niezawodności, racjonalności, cienia. Barwa "niewidzialności": "szara eminencja", "szare miasto", "szary dzień", ale i "szare komórki". Ludzie, których pociaga szary kolor starają się tłumić swoją agresję, chcą stać z tyłu, być niewidoczni. Ludzie, którzy nie lubią szarości chcą wyróżniać się i kroczyć swoją drogą.

Tłumi, działa przygnębiająco, jest kolorem depresji.

Znakomicie uwydatnia inne kolory.



Artysta plastyk, zajmuje sie malarstwem sztalugowym, akwarelą, grafiką komputerową.
http://www.malarstwodlaciebie.pl

Ten artykuł pochodzi z serwisu Artykularnia.pl - źródła darmowych artykułów do przedruku!

 

Źródło: Anna M. Masiul-Gozdecka