JustPaste.it

Jeszcze jedna "trutka" na nas - pestycydy

PESTYCYDY

 

Pestycydy (środki ochrony roślin, środki szkodnikobójcze, przeciwpasożytnicze) są to grupy związków chemicznych (płynne lub w postaci proszku) pochodzenia naturalnego (roślinne) lub syntetycznego stosowane do zwalczania chorób roślin, ich pasożytów (np. owadów), regulacji wzrostu roślin i usuwania chwastów oraz ochrony żywności przed grzybami, owadami, gryzoniami itp. szkodnikami.

Wielu pestycydów stosuje się do zwalczania szkodników w lasach, konserwacji drewna, odzieży, a także zwalczania nadmiernego rozwoju niepożądanych roślin w zbiornikach wodnych. Niektóre pestycydy używane są w działaniach sanitarnych, higienie osobistej ludzi oraz w leczeniu różnych chorób.

Pestycydy są stosowane głównie w rolnictwie i w przemysłowej produkcji żywności. Często pestycydy traktowane są przez przeciętnego człowieka jako coś niegroźnego. Spójrz więc na poniższą tabelę. Wiele znanych pestycydów to trucizny.

Tab.  Klasy toksyczności pestycydów w stosunku do ssaków.

Klasa toksyczności

Stopień zagrożenia

I

Trucizny

II

Trucizny

III

Substancje szkodliwe

IV

Substancje szkodliwe

V

Substancje praktycznie nieszkodliwe

Obecną roczną produkcję pestycydów na świecie szacuje się na kilkaset tysięcy ton, zaś na same tylko europejskie pola rozsypuje się rocznie ponad 45 tys. ton trujących związków.

Zrozumiałe jest, że założeniem idealnym jest pełna wybiórczość działania, tj. niszczące, toksyczne działanie pestycydów na niepożądane formy, natomiast nieszkodliwe dla człowieka i pożytecznych zwierząt, owadów i roślin. Niestety, rzeczywistość jest bardziej prozaiczna i niesie ze sobą poważne konsekwencje, ponieważ wybiórczość działania pestycydów okazała się w praktyce nieosiągalna.

Badania doświadczalne wykazały szkodliwy wpływ pestycydów na większość organizmów żywych, w tym także na organizmy ludzi oraz przyczynianie się do poważnych chorób człowieka. Ogromna większość pestycydów ma dużą zdolność do tzw. biokumulacji w organizmach żywych, w dodatku znacznie większą w organizmach wodnych niż lądowych.

Zazwyczaj w wyniku procesów związanych z działaniem łańcucha pokarmowego następuje zwielokrotnienie zawartości pestycydów w organizmach. Jest to szczególnie niebezpieczne dla tych organizmów, które znajdują się na końcu łańcucha pokarmowego. Dotyczy to ludzi i wszystkich drapieżników. Mimo, że nowoczesne technologie pozwalają na wprowadzanie do produkcji coraz mniej toksycznych środków ochrony roślin, to jednak ja dotąd nie wyprodukowano takiego preparatu, który byłby całkowicie nieszkodliwy dla zdrowia ludzi i zwierząt.

 Pestycydy odznaczają się silnym działaniem  kancero- i mutagennym oraz toksycznością - często nieselektywną. Wiele z nich, po dostaniu się do środowiska i po reakcji z innymi środkami chemicznymi obecnymi w środowisku, przekształca się w substancje jeszcze bardziej niebezpieczne. W dodatku substancje te mają doskonałą zdolność przemieszczania się i trwania w całym ekosystemie.

 Szczególnie groźne są tzw. substancje persystentne - to znaczy takie, które w związku ze swoją trwałością długo pozostają w obiegu. Przykładem może być np. osławione DDT i jego analogi oraz wiele innych (do DDT jeszcze wrócimy).

Pestycydy łatwo dostają się do wód, a dalej drogą naturalnego łańcucha pokarmowego do coraz to innych organizmów. Większość pestycydów jest wysiewana bezpośrednio do gleby, rozpylana lub rozpryskiwana  nad polami uprawnymi, plantacjami i lasami.

Ocenia się na podstawie badań, że niewielka tylko ilość środka chemicznego osiada na opryskiwanej roślinie (10-20%), zaś jedynie 0,1% zastosowanego insektycydu dostaje się na ciało owadów, które zamierza się zwalczyć. Reszta paruje lub spływa do gleby. Pestycydy mogą być uwalniane do środowiska na wiele sposobów. Wymywane z pól przedostają się do rowów, rzek i jezior. Z czasem dostają się do oceanów poprzez obieg wody. Mogą być wymywane do wód gruntowych skąd przedostają się do strumieni lub są sukcesywnie używane do nawadniania. Podsumujmy więc - do wód pestycydy przedostają się poprzez:

·     spływ powierzchniowy,

·     przenikanie przez glebę powodując przy okazji chemiczną jej erozję,

·     bezpośredni opad na powierzchnię gleb i wód przy spryskiwaniu pól i lasów przy użyciu samolotów i śmigłowców,

·     ścieki powstające przy produkcji pestycydów,

·     ścieki powstające przy myciu urządzeń służących do przeprowadzania oprysków,

·     ścieki miejskie (fungicydy i bakteriocydy),

·     stosowanie bezpośrednich metod zwalczania roślin wodnych i owadów,

·     ścieki z zakładów stosujących pestycydy, np. włókienniczych,

·     opady atmosferyczne, wskutek czego skażeniu ulegają zbiorniki wodne znajdujące się nawet w dużej odległości od terenów rolniczych.

Zrozumiałe, że ilość pestycydów w wodach zależy w znacznej mierze od intensywności upraw w badanym regionie, a co za tym idzie także od intensywności stosowania pestycydów, rodzaju upraw, pory roku, intensywności opadów oraz przepływu analizowanych cieków wodnych. Dryfowanie, parowanie i wytrącanie przenosi pestycydy zarówno do pobliskich jak i odległych siedlisk. W ten sposób trucizny są w stanie przebywać dalekie odległości dostając się do miejsc, w których nigdy nie były stosowane.

Pestycydy wpływają na całe ekosystemy. Mówiliśmy już, że stając się częścią łańcucha pokarmowego kumulują się w tkankach zwierzęcych. Ostateczne stężenie tych substancji w tkankach zwierzęcych jest często nawet kilka milionów razy większe od początkowego ich stężenia w wodzie, glebie i roślinach.

Znaczne ilości pestycydów stwierdza się rybach, skorupiakach i ssakach,, a nawet w tkankach ludzkich i mleku kobiet. Ogólnie poziom pozostałości pestycydów w  mleku kobiecym nie  przekracza kilkunastu milionowych części grama, lecz ta wartość jest wystarczająca, by zakłócić prawidłowy przebieg początkowego rozwoju dziecka. Jest to tragiczne – ten  degradujący wpływ na nasze zdrowie poprzez ciągle powiększający się zasób egzogennych (pochodzących spoza ustroju) trucizn w ludzkim ciele spowodowany spożywaniem pestycydów rozpuszczonych w tłuszczach roślinnych, rybich, drobiowych i zwierzęcych.

Zgodnie z wynikami najnowszych prac badawczych u osób, które były wystawione na działanie pestycydów znacznie zwiększa się niebezpieczeństwo:

·     zapaści na chorobę Parkinsona (o 70% ),

·     zapaści na choroby nowotworowe,

·     uszkodzeń wątroby i układu nerwowego,

·     powstania zaćmy,

·     powstania zaburzeń okołoporodowych i porodu,

·     powstania zmian w układzie nerwowym związanych z padaczką, chorobą Alzheimera, stwardnieniem rozsianym, 

·     uszkodzeń układu pokarmowego.

Spośród wielu pestycydów szczególnie groźna (o czym wspominam także w artykule o mogilnikach)  jest grupa sześciu spośród dwunastu substancji określonych jako „trwałe zanieczyszczenia organiczne” – aldryna, dieldryna, DDT, heptachlor, toksafen, heksachlorobenzen. Na koniec zajmijmy się jeszcze wspomnianym już, najbardziej chyba znanym, pestycydem - DDT -  dichlorodifenylotrichloroetanu, znanym  pod nazwą handlową Azotox, Ditox, Tritox.

Wykorzystywany był powszechnie od początku lat 40-tych do początku lat 60-tych XX wieku w zwalczaniu malarii i wszawicy na całym globie. Stosowano go również w ogromnych ilościach w kilkudziesięciu krajach w ochronie roślin, szczególnie przy zwalczaniu stonki ziemniaczanej.

Obecnie stosuje się jeszcze DDT w Afryce Równikowej do walki z malarią. Stamtąd jego opary przedostają się do górnych warstw atmosfery, przemieszczają się nad półkulę północną i spadają w postaci deszczu i śniegu na kraje Północnej Europy, łącznie ze strefą podbiegunową.

Okazało się z czasem, że jest to wyjątkowo trwały związek. W glebie ulega rozłożeniu dopiero po kilkunastu latach i ma zdolność kumulowania się we wszystkich organizmach żywych, także u ludzi. Największe jego stężenie zanotowano u zwierząt drapieżnych będących końcowym ogniwem łańcucha pokarmowego. Skutki jego działania obserwuje się w kolejnych pokoleniach. Znajduje się go dzisiaj w organizmach ludzi i zwierząt zarówno na obszarze Arktyki, jak i w Europie czy Ameryce Północnej. Objawy ostrego zatrucia DDT u ludzi to:

·       wzmożona pobudliwość,

·       zaburzenia koordynacji ruchów,

·       bóle głowy, wymioty i drgawki,

·       zgon na skutek porażenia ośrodka oddechowego i obrzęku płuc.

DDT wpływa na:

·         rozwój dzieci (upośledzenia już w fazie życia płodowego),

·         porody powodując ich przedwczesność,

·         wagę urodzeniową (mała),

·         zaburzenia pracy układu hormonalnego,

·         zwiększenie ryzyka zachorowalności na raka sutka.

 

Czy wiesz, że:

Ø       najbardziej zatrważające jest to, że w trakcie badań próbek warzyw i owoców laboratoria wykrywają również te  pestycydy, których stosowanie od wielu lat jest w Europie całkowicie zakazane,

Ø       w roku 1986 z powodu spożycia melonów zatrutych pestycydami w USA zmarło 6 osób, a 1350 uległo ciężkiemu zatruciu,

Ø       wg niemieckiej publicznej kasy chorych AOK, rocznie w Niemczech dochodzi do ponad 20 tys. zatruć z powodu skażenia  żywności pestycydami; czy w Polsce wykonuje się podobne badania i czy są one udostępniane opinii publicznej podobnie jak w USA czy Niemczech?

Ø       stosowanie pestycydów w domu czy ogrodzie jest równie niebezpieczne jak rozpylanie ich na farmie lub praca w charakterze kontrolera jakości tych chemikaliów,

Ø       w ponad trzydzieści lat po zakazie stosowania DDT w Stanach Zjednoczonych pestycyd ten jest nadal wykrywalny u ok. 10% ludzi, podczas gdy jego metabolit - DDE występuje u niemal każdego (badania na Uniwersytecie Berkeley w USA),

Ø        "…nie jest możliwe wycofanie DDT z przyrody. Nie można się go pozbyć. Choć upłynęło 30 lat od wycofania DDT ze sprzedaży [w Polsce w latach 70-tych XX wieku – przyp. autora], to nadal związek ten jest wykrywany w mleku kobiet" – prof. Jan Ludwicki z Państwowego Zakładu Higieny.

 

JEDYNYM SKUTECZNYM SPOSOBEM

 

NA USUNIĘCIE PESTYCYDÓW Z WODY PITNEJ

 

JEST OSMOZA ODWRÓCONA.