JustPaste.it

Intuicja w podejmowaniu decyzji, czyli "follow your gut feelings"!

Zwykle przed podjęciem ważnych decyzji analizujemy alternatywne możliwości i kreujemy listę “za i przeciw”. Czasami jednak, nawet kiedy lista „za” była dłuższa niż „przeciw”, dany wybór okazuje się nietrafiony. Możemy jednak w prosty sposób podwyższyć trafność ważnych dla nas...

Zwykle przed podjęciem ważnych decyzji analizujemy alternatywne możliwości i kreujemy listę “za i przeciw”. Czasami jednak, nawet kiedy lista „za” była dłuższa niż „przeciw”, dany wybór okazuje się nietrafiony. Możemy jednak w prosty sposób podwyższyć trafność ważnych dla nas decyzji.

 

 

where-to-go.jpg

Decyzje, decyzje, decyzje. Niektóre z nich, jak np. w co się dziś ubierzemy czy też, co zjemy na śniadanie są proste do podjęcia. Jednak od czasu do czasu przychodzi moment, kiedy wiemy, iż dana decyzja będzie miała znaczny wpływ na nasze życie. Podjęcie nowej pracy, zakup domu czy też mieszkania, przeprowadzka, wybór kierunku studiów czy też szkoły skłania nas do głębszego zastanowienia się nad słusznością danego wyboru.

Zwykle przed podjęciem ważnych decyzji analizujemy alternatywne możliwości i kreujemy listę “za i przeciw”. Analizujemy finansowe aspekty danej decyzji, feedback otoczenia, radzimy się rodziny, przyjaciół. Po burzliwych naradach mamy już wyobrażenie o „za i przeciw”, po czym dokonujemy wyboru.

Tę prostą metodę stosowałam często podczas podejmowania ważnych decyzji. Czasami jednak, nawet kiedy lista „za” była dłuższa niż „przeciw”, dany wybór okazywał się nietrafiony. Oczywiście, nie jesteśmy w stanie zawsze dokonać właściwych wyborów, czasami warto nawet przejść wyboistą ścieżką, aby się czegoś nauczyć. Mimo to, z mojego doświadczenia wynika, iż możemy w prosty sposób podwyższyć trafność ważnych dla nas decyzji.

Kiedy już zdecydowaliśmy się na dokonanie danego wyboru, poddajemy go jeszcze końcowej weryfikacji. W tym tkwi cały sekret.

Końcowa weryfikacja pozbawiona jest jakiejkolwiek logiki. Aby zweryfikować naszą decyzję musimy wyłączyć nasz analityczny umysł i poddać się intuicji, naszemu wewnętrznemu głosowi. Jak się czujesz z daną decyzją? Co mówi do Ciebie Twój wewnętrzny głos? Czy to jest dobry wybór dla Ciebie, czy nie? Słuchaj uważnie. Ta odpowiedź Twojego wewnętrznego głosu jest zawsze trafna.

Generalnie żadna decyzja nie jest ani zła, ani dobra sama w sobie. Końcowa weryfikacja z pomocą intuicji pomaga jednak określić, czy dana decyzja jest dobra dla ciebie. Ignorowanie intuicji może nas na dłuższą metę wiele kosztować.

Przekonałam się o Tym już wiele razy. Zdarzało mi się w przeszłości podjąć decyzję, która wydawała mi się słuszna, jednak mój głos wewnętrzny podpowiadał mi, że ta decyzja nie jest dla mnie dobra. Mimo to nie posłuchałam mojej intuicji i nie skończyło się to najlepiej.

Poniżej podaję przykład, jak ostatnio udało mi się uniknąć nietrafnej decyzji dzięki słuchaniu mojego wewnętrznego głosu:
Planowaliśmy przeprowadzkę z centrum miasta do mieszkania na peryferiach, w pobliżu lasu i natury. Decyzję podjęliśmy kilka miesięcy temu i w międzyczasie obejrzeliśmy już parę mieszkań. Oboje byliśmy zadowoleni z naszego postanowienia, ale jednak gdzieś w mojej głębi pojawiły się nieokreślone, bezpodstawne wątpliwości. Przez jakiś czas pozostały one niewypowiedziane, gdyż nie mogłam znaleźć ich przyczyny. Jednak krótko przed wymówieniem naszego mieszkania, postanowiłam dokładniej przyjrzeć się tym wątpliwościom. Razem z moim narzeczonym postanowiliśmy znaleźć ich źródło. Po długiej dyskusji doszliśmy do wniosku, iż właściwie nie chcemy przeprowadzić się do nowego mieszkania w tej okolicy!!!

Nasz prawdziwy cel wybiegał dalej. Stwierdziliśmy, iż chcemy się przeprowadzić, ale nie do mieszkania, lecz do własnego domu. Również idea zamieszkania w pobliżu natury miała coś w sobie, jednak tak naprawdę nie chcieliśmy przeprowadzić się na peryferia w naszego miasta, lecz w góry.

Nasza pierwotna decyzja była więc jedynie kompromisem wobec prawdziwego pragnienia: zamieszkanie we własnym domu w pobliżu gór. Dlatego mój głos wewnętrzny był „niezadowolony” z takiego kompromisu. Kierując się zasadą follow your gut feelings odnalazłam moje prawdziwe pragnienie i podjęłam decyzję, z którą bardzo dobrze się czuję. Gdybym jednak zignorowała ten znak, przeprowadzka do nowego mieszkania zapewne przyniosłaby ze sobą frustrację.

Naprawdę polecam przy podejmowaniu decyzji przysłuchać się temu, co mówi Wasza intuicja. Głos wewnętrzny zawsze wie, jaki wybór jest dla Was najlepszy! Tutaj nie ma miejsca na pomyłki.

Pozdrawiam serdecznie!

Przedruk dokonany za zgodą autora

 

Źródło: Małgorzata