JustPaste.it

TOP 10 gadżetów na Prima Aprilis

Prima Aprilis. Tego dnia wręcz wypada żartować i robić głupie dowcipy. Teraz trzeba działać z użyciem zdobyczy nowoczesnej techniki.

Prima Aprilis. Tego dnia wręcz wypada żartować i robić głupie dowcipy. Teraz trzeba działać z użyciem zdobyczy nowoczesnej techniki.

 

Wybierzcie coś dla siebie, może jeszcze zdążycie je kupić i wykorzystać w najbliższy wtorek.

ninjaremote_front2.jpg1. Ninja remote – mały pilot, którym można kontrolować niemal każdy odbiornik, czy to w domu, w biurze, w barze, czy na lotnisku. Tylko kilka przycisków, łatwa konfigurowalność, a ile radości, gdy chyłkiem zmieniamy kanał lub zupełnie wyłączymy urządzenie. Dostępny też w innych wersjach.

2. Annoy-a-tron (polska nazwa anojatron, czyli wkurzacz) – malutkie elektroniczne urządzenie, wydające w losowych, dowolnie konfigurowalnych odstępach - przez co jest trudne do namierzenia - niesamowicie wkurzające krótkie bipnięcia o częstotliwości 2 lub 12 kHz (te o wyższej są bardziej denerwujące). Wystarczy przyczepić urządzenie pod stołem lub nawet pod telefonem i obserwować rosnące wkoło zdenerwowanie.

phantom_keystroker_inuse.jpg3. Phantom Keystroker (klawiszowe widmo) – niewielkie urządzenie, podłączane do portu USB (najlepiej z tyłu komputera, gdzie zniknie w plątaninie kabli). Emuluje klawiaturę lub myszkę i okresowo powoduje nieskoordynowane ruchy kursora lub pisze bezsensowne zdania. Bardzo wkurza koleżanki w biurze.

annoyboxes.jpg4. Urządzenia dźwiękonaśladowcze, reagujące na światło. Gdy mrok zapadnie i zrobi się ciemno, uaktywniają się i wydają przeróżne dźwięki, naśladując kapiący kran lub ujadanie psa (dostępne też brzęczenie komara). Po zapaleniu światłą urządzenia milkną, co praktycznie uniemożliwia ich znalezienie. Potrafią zdenerwować najspokojniejszych.

squirtlighter.jpg5. Zapalniczka na wodę – wygląda jak prawdziwa, możesz wreszcie wziąć odwet na wszystkich wkurzających Cię palaczach w biurze. Gadżet przydatny też na lany poniedziałek.

6. Papier toaletowy „zemsta” – bardzo wytrzymały, po prostu nie można go urwać ani rozerwać. Świetny szczególnie na przyjęciu, gdy pod drzwiami toalety ustawi się kolejka…

7. A gdy jeszcze przy umywalce będzie czarne mydło - im bardziej myjesz, tym brudniejsze ręce… niektórzy mogą tego nie wytrzymać.

cell_phoney1.jpg8. Cell Phoney (telepozer komórkowy) – symuluje dzwonienie komórki, czym powoduje nerwowe ruchy sprawdzających, czy to ich aparat dzwoni. Obecnie nieco przestarzały, ze względu na nie posiadanie dzwonków polifonicznych (niestety, nie wyklaszcze Rubika), ale może być przydatny w towarzystwie ze starszymi modelami telefonów.

Miejsca 9. i 10. to opisywane już na początku: roku Porażający iPod i konsola PSP. Rażą prądem nieostrożnych, dających się zwieść niewinną propozycją wysłuchania najnowszego hitu Dody, czy zagrania w NFS: ProStreet.

Wybór jest spory, większość gadżetów nie kosztuje więcej niż kilka dolarów, więc każdy może znaleźć coś dla siebie. Ważne by w ten dzień nie zabrakło nam, a przede wszystkim ofiarom naszych żartów, poczucia humoru. Wesołej zabawy.

 

Więcej ciekawych newsów znajdziesz na blogu Gadżetomania.pl. Blog należy do sieci blogów profesjonalnych www.blomedia.pl

 

Źródło: http://gadzetomania.pl/2008/03/29/top-10-gadzetow-na-prima-aprilis/