JustPaste.it

Inne postrzeganie natury siły grawitacyjnej we Wszechświecie.

 
Jest to inne spojrzenie na otaczający nas Wszechświat, dlatego też zawarte materiały w tej pracy, są całkowicie nowatorskie.
Teoria dotyczy zagadnie
ń z fizyki ogólnej, gdyż rozwiązuje kwestie związane z ruchem ciał niebieskich, w tym planet, oraz naturę oddziaływań podstawowych sił we Wszechświecie.
Praca jest ogromnym streszczeniem całości mojej wiedzy. W pracy tej zawarłem najistotniejsze przemyślenia dotyczące teorii grawitacji w przyrodzie., Teoria jest przeciwstawna ogólno przyjętym poglądom widzenia Wszechświata, lecz z wielką swobodą rozwiązuje i opisuje wszystkie siły budujące materię cząstek w mikroskali jak też materię w formacie wielkiej skali Wszechświata.
Teoria moja rozwiązuje większość powstałych problemów związanych z teorią uważaną za fundamentalnie prawdziwą, nie negując jej podstawowe badania.
Jest ona poprawką interpretacji tego co osiągnęła dotychczas nauka.
Do obecnej wiedzy prezentowanej w tej pracy, potrzebne mi było 15 lat myślenia intensywnego, poznania wszystkich dotychczas uznanych teorii fizycznych, aby mieć porównanie skali i wartości mojego odkrycia.
Logika myślenia jest głównym drogowskazem do znalezienia prawdy o tym co nas otacza, o przyrodzie i jej siłach wiążących materię.
Tak naprawdę to co my wiemy o przyrodzie?
Nic, lub prawie nic. Teorie strun, membran i bran p-wymiarowych p-bran, nie wyjaśniają praktycznie nic.
Wszelki ruch masy przypisujemy egzotycznym siłom..
Łatwej nauce obecnie zdawało by się wynaleźć jakąś ciemną materię, MACHO-(Massive Compact Halo Obiects), lub „Czarną Dziurę”, aby wyjaśnić ruch materii we Wszechświecie, niż poszukać prawdziwej przyczyny występowania zjawiska obracającej sie materii.
Ja jako człowiek też z tej planety myśląc inną „ścieżką myślową”, doszedłem do wniosku i obliczyłem że nie należy w przestrzeni szukać ukrytego „medium” odpowiedzialnego za ruch we wszechświecie, lecz po prostu zrozumieć że  wirująca
przestrzeń jest właśnie tym medium, poruszającym wszystkim tym co w nim się znalazło.
Nie mogę zrozumieć jak przez tyle wieków ludzie nauki mogli przeoczyć tak znaczącą myśl.
Przecież to takie proste. Układ przestrze
ń - masa, jest najprostszym układem we wszechświecie dającym w efekcie ruch przestrzeni, a tym samym ruch masy.
Do czasopism Acta Physica Polonica B i  American Physical Society, dnia 12-02-2006 roku została wysłana praca pt „Teoria Wszystkiego” w której to miedzy innymi, opisałem mój pogląd na „mechanikę” tworzenia i ruchu materii we Wszechświecie. Było tam zdanie, cytuję „Ruch materii nie odbywa się w próżni, lecz w przestrzeni która posiada sprężystość. Wokół obracającej się przestrzeni wraz z powstałą cząstką, atomem, planetą, układem planetarnym, występuje zwiększone „ciśnienie" przestrzeni.”
Lub inne zdanie „Jak wiemy struktury tego rodzaju co proton, atom, Ziemia z Księżycem, układ planetarny, galaktyki itp., zawierają składniki tworzące masę danej struktury. Aby ten konglomerat się nie rozpad, musi być w ruchu obrotowym, stanowiącym podstawę jego istnienia.
Siła która w tym przypadku występuje, jest właśnie tą siłą wiążącą składniki struktury.
Aby mogła powstać konstrukcja obracającej się masy , muszą zadziałać dwie podstawowe siły, a mianowicie: siła odśrodkowa (bezwładności) rozpychająca na zewnątrz składniki masy i siła dośrodkowa która zapobiega nie dopuszcza aby wirujące składniki masy rozproszyły się.

Moja obecna praca zawiera konkretne obliczenia jak to Ziemia „wlecze za sobą układy i przestrze
ń”. Nie pozwolę się wyprzedzić, i dowiedzieć się kiedyś z prasy, iż dokonano sensacyjnego odkrycia. „Przestrzeń obraca Ziemią”
Na szczęście mam odpowiedź z APS-u, że taka praca do nich dotarła i mam nadzieję że gdzieś leży w archiwum APS-u.
To tyle tytułem wstępu, chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że do opisania moich wraże
ń nie starczyło by nawet 100 stron z tego tytułu.
Cała moja teoria ma początek w rozważaniach nad mechaniką układów ciał niebieskich, a w szczególności mechaniki najbliższego układu, Ziemi i Księżyca. Nigdy nie uwierzyłem w to że masa przyciąga masę. Nie uwierzyłem również w to że Księżyc obiega Ziemię dlatego, gdyż Ziemia go przyciąga. Najbardziej podobała mi się teoria Niutona, gdzie Księżyc „spada” na Ziemię, i tylko jego ruch po orbicie nie pozwoli mu „spaść”.
Albert Einstein w swojej teorii grawitacji był bardzo bliski rozwiązania problemu. Ja jednak uważam że mechanizm działania grawitacji jest inny niż to zakłada Einstein  w swej teorii.
Nie istnieje żadne zniekształcenie przestrzeni. Przestrze
ń po prostu jest w ruchu obrotowym, i dzięki temu przestrzeń wywiera siłę na materię która znajdzie się w tej przestrzeni
Ja uważam że to przestrze
ń tworząc wir wokół „rozdrobnionej” masy, powoduje jej skupianie w masywne ciało, i wywiera poprzez swój „skręt” nacisk na to ciało.
Widać to w tworzących się na naszych oczach galaktykach, gdzie rolę tzw. ciemnej materii, pełni przestrze
ń i nic więcej.  Widać efekty wiru przestrzennego w postaci Układu Słonecznego.
Nie trzeba być super naukowcem aby stwierdzić że ciała niebieskie są tworzone z rozproszonej materii mgławic.
Nasz Układ Słoneczny nie jest wyjątkiem pod tym względem.
Co może przekonać naukę że mam rację. Dlaczego ciężko im określić prawdziwy powód obrotu kuli ziemskiej? Dlaczego efekt obrotu przestrzeni wokół Ziemi nazywają „wleczeniem przestrzeni”.
Postanowiłem wobec tego udowodnić że to co opisuję jest prawdą