JustPaste.it

O cudownej wodzie - jej właściwościach i roli w organizmie


Pamiętam taki obrazek z moich lat dziecinnych: rodzinny dom, kuchnia, a w niej na stoliku wiadro z wodą (przynoszoną ze studni) i stojącym obok kubkiem. Na ścianie wisząca makatka z łabędziami pływającymi po sadzawce i napisem „Świeża woda zdrowia doda”.Straszny kicz, również kiczowaty napis, ale z niesamowitą głębią bardzo prostej, naiwnej wręcz prawdy, którą zrozumiałem dopiero wówczas, kiedy zacząłem wgłębiać się w tematykę dotyczącą wody. Migawka wspomnień przyczyniła się do dogłębnego zrozumienia, że:

WODA JEST WIELKIM DAREM I SKARBEM.

Z NIEJ WYSZLIŚMY I DZIĘKI NIEJ ISTNIEJEMY.

Homo aquaticus, czyli człowiek - istota wodna... Zdumiewające jest, że nasz organizm składa się aż w 70-75 % z wody (choć u ludzi z dużą ilością tkanki tłuszczowej zawartość wody wynosi zwykle ok. 55%). Podobnie nasza planeta - ok. 75% jej powierzchni pokrywa woda. Spośród wszystkich składników znajdujących się w żywej komórce woda występuje w największych ilościach - zawartość jej waha się w granicach 70 - 98%. Jedynie w niektórych tkankach, np. kostnych czy tłuszczowych, woda występuje w mniejszych ilościach.Poziom jej w poszczególnych tkankach jest względnie stały, a większe wahania mogą powodować poważne zaburzenia w przemianie materii.Wszyscy wiedzą, że bez wody nie ma życia. Już Tales z Miletu (624-547 p.n.e.) wygłosił następującą teorię:

WSZYSTKO JEST Z WODY,Z WODY POWSTAŁO  I  Z WODY SIĘ SKŁADA.

Życie powstało w wodzie - w gęstej „zupie” praoceanu. My również wyszliśmy z wody - jako rodzaj ludzki i jako pojedyncze ludzkie istoty. Każdy z nas przez 9 miesięcy przebywa przecież w środowisku wodnym – w wodach płodowych będących cudownym amortyzatorem. Każdy z nas nosi cząstkę praoceanu w sobie. Skład chemiczny naszego organizmu jest jak gdyby echem i odbiciem  jego składu.

„Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek nad zadziwiającym odruchem, jakim jest nurkowanie u noworodków i niemowląt w pierwszych 6 miesiącach życia? Wrzucone do wody, zanurzają się w niej, przestają oddychać, zwalnia się ich czynność serca, następnie wynurzają się, przekręcają głowę na bok, nabierają powietrza i ponownie nurkują. Ten odruch jest podobny do odruchu ssaków wodnych, takich jak delfiny. (...) Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego lubisz przebywać w wodzie?” (Patrick Holford - „Smak  zdrowia).Wszyscy wyszliśmy więc z wody, z wody w ogromnym procencie się składamy i bez wody nie możemy żyć…

***

Woda jest najbardziej pierwotną i powszechnie występującą substancją. Jest też jedną z najcenniejszych i najważniejszych na Ziemi. Spada na Ziemię, kapie na niej, pluszcze 1 398 898 000 000 000 000 000 000 000 litrów = 1 398 898 x 1021 litrów wody (tj. tysiąc dwieście sześćdziesiąt trylionów), z czego 97,2% znajduje się w oceanach.

http://himalaisci.blox.pl/resource/woda.jpg

Życie na Ziemi zależy od wody, a właściwie od deszczu (lub śniegu). Opady wypełniają rzeki i jeziora, pozwalają kiełkować nasionom, dostarczają wszystkim stworzeniom wody pitnej.

O tym, w jakiej postaci opadnie woda na powierzchnię Ziemi - czy będzie to deszcz, śnieg czy grad decyduje temperatura powietrza, zarówno ta wewnątrz chmury, jak i na zewnątrz. W każdym bądź razie aż 80% opadów od razu tonie w rzekach, jeziorach lub oceanach, a tylko 20% wsiąka w ziemię i dołącza do wód gruntowych.Nie ma dwóch jednakowych płatków śniegu, choć każdy z nich ma kształt symetrycznego sześciokąta (układ heksagonalny). Wszystkie są zbiorem kryształków lodu powstałych z zamarzniętej pary wodnej. Klasyfikacja kryształów lodu wyróżnia ok. 80 ich rodzajów. Kształt płatka zależy od temperatury, wysokości i zawartości wody w chmurze, w której tworzy się płatek.
                             alt

Typowe płatki śniegu.

 Kryształki lodu tworzą się w chmurach o temperaturze w przedziale minus 200 C, a minus 400C. Podczas opadania kryształki lodu łączą się ze sobą i topiąc się sklejają w płatki, po czym ponownie zamarzają. W postaci śniegu spadną na Ziemię jedynie wówczas, kiedy temperatura powietrza będzie mniejsza od 00 C. Jeśli będzie za ciepło, to kryształki zamienią się w parę lub stopnieją się i spadną jako deszcz lub deszcz ze śniegiem.Płatki śniegu topniejąc się tworzą deszcz.

alt

Kropla deszczu składa się z milionów mikroskopijnych kropelek pary wodnej. W tej jednej kropli jest więcej cząsteczek wody niż gwiazd na niebie. Myślę, że zaskoczy Cię fakt, że krople deszczu mają kształt spłaszczonej piłki. Nie są więc ani okrągłe, ani nie mają kształtu łez. 

                         alt

Krople deszczu.

  W dodatku zarówno płatki śniegu jak i krople deszczu są naładowane ujemnym ładunkiem elektrycznym. Wiedz więc, że deszcz - to życiodajne krople o ujemnym ładunku elektrycznym powstającym na skutek tzw. zjawiska tryboelektrycznego przy rozbijaniu kropel wody (tryboelektryczność - zjawisko powstawania ładunków elektrycznych podczas tarcia różnych ciał o siebie). I to właśnie ładunki ujemne sprawiają, że tak rześko czujemy się po burzy lub po kąpieli.

Woda występuje nie tylko wszędzie wokół nas: w deszczu, chmurach, oceanach, lecz również w naszym organizmie.Woda jest najważniejszym środowiskiem, w którym zachodzą liczne reakcje chemiczne i procesy fizyko-chemiczne (osmoza, dyfuzja, asymilacja, dysymilacja itp.) tworzące podstawy życia wszelkiego stworzenia.Niech nie wprowadzi Cię w błąd wygląd wody. Bezbarwna, pozbawiona zapachu i smaku, pospolita, a jednocześnie niezbędna do życia woda jest głównym składnikiem naszego organizmu i niezwykle aktywną substancją chemiczną. Budowa cząsteczki wody wydaje się niesłychanie prosta: jeden atom tlenu i dwa atomy wodoru, ale kryje w sobie niezliczenie wiele tajemnic, wśród których są i takie, których naukowcy do dzisiaj nie potrafią wyjaśnić.

                              alt

Jedną z przyczyn specyficznego zachowania się wody jest zdolność do tworzenia między jej cząsteczkami niezwykle subtelnych wiązań zwanych wiązaniami wodorowymi (protonowymi). W głównej mierze ich przyczyną są oddziaływania elektryczne i magnetyczne. Atom tlenu cząsteczki wody, oprócz przyciągania dwóch niejako „własnych” atomów wodoru może przyciągać atomy wodoru dwóch „obcych” cząsteczek. Zaś „własne” atomy wodoru mogą być przyciągane przez atomy tlenu dwu „obcych” cząsteczek. Wskutek tego cząsteczki wody są wzajemnie powiązane, tworząc jak gdyby jedną wielką cząsteczkę płynnego kryształu.Woda taka występuje jakby w zamarzniętym stanie, tj. posiada strukturę quasikrystaliczną - jak struktura lodu.

alt

Woda odznacza się więc heksagonalną strukturyzacją. Stwarza to możliwość przebiegu najważniejszych reakcji biofizycznych i biochemicznych. Woda strukturyzowana znacznie lepiej nasyca biomolekuły organizmu.Wiązania cząsteczek wody ciągle pękają i tworzą się na nowo. Podczas pękania mostków (wiązań) protonowych jest oddawana energia, a to sprzyja nie tylko metabolizmowi (przemianie materii), ale również podziałom komórkowym w organizmie, czyli w istocie działaniom naprawczym. Aby jednak dwie cząsteczki wody mogły utworzyć wiązanie wodorowe (protonowe), muszą zająć względem siebie ściśle określoną orientację - odpowiednio ustawić się względem siebie. W dodatku nie wszystkie cząsteczki wody korzystają z pełnej możliwości utworzenia czterech wiązań wodorowych. Wiele z nich wiąże się tylko z trzema, dwoma lub jedną cząsteczką albo nie tworzy w danej chwili żadnego wiązania. I te dwa aspekty:

  • konieczność odpowiedniego ustawienia się cząsteczek wody względem siebie,
  • możliwość łączenia się z różną ilością innych cząsteczek

mają zasadnicze znaczenie, jeśli chodzi o własności (również lecznicze) wody.

         Reasumując: zmiana ustawienia cząsteczek wody może być uzyskana przez oddziaływania ze strony sił, których źródłem są:

  • pola elektromagnetyczne i magnetyczne,
  • pola elektrostatyczne (np. cząsteczek innych pierwiastków lub związków chemicznych)
  •  ciśnienie,
  • temperatura itp.

lub kilka (również wszystkie) czynników jednocześnie.

         Z kolei zmiana sposobu ustawienia cząsteczek wody względem siebie może objawiać się zmianą takich właściwości jak:

  • napięcie powierzchniowe,
  • własności biologiczne,
  • przewodnictwo elektryczne,
  • tzw. stała dielektryczna,
  • postać widm spektroskopowych.

              W zależności od rodzaju i natężenie wpływów, z którymi woda miała w przeszłości kontakt, posiada ona zróżnicowane własności.

Pijemy wodę, gotujemy, kąpiemy się w niej, wykorzystujemy w przemyśle, żeglujemy po niej.Prawie niezniszczalna chemicznie woda w ciągu milionów lat potrafiła zetrzeć z powierzchni Ziemi najwyższe góry i najtwardszą skałę zamienić w piasek.

Woda jest praśrodowiskiem wszelkiego życia – wchodzi nie tylko w skład każdej żywej komórki, lecz stanowi także wyjątkowo ważny składnik środowiska zewnętrznego.Ten prosty związek chemiczny występujący na naszej planecie w takiej obfitości jest swoistym „wybrykiem” natury, ponieważ większość jej fizykochemicznych właściwości odbiega od normy.Gdyby zachowywała się „normalnie” (jak pokrewne wodzie związki chemiczne - tellurek wodoru H2Te, selenek wodoru H2Se i siarczek wodoru H2S), to jej temperatura wrzenia powinna byłaby wynosić ok. minus 800C, a temperatura zamarzania – ok. minus 1000C. Tymczasem obie temperatury są znacznie wyższe niż dla wszystkich związków pokrewnych, a zakres temperatur, w których występuje ona w postaci ciekłej jest najszerszy, bo obejmuje aż 1000C.

Odznacza się również woda najwyższym napięciem powierzchniowym. Sprawia to, że spadająca swobodnie kropla wody przyjmuje kształt kulisty (lekko spłaszczony). Dzięki zjawisku kapilarnemu w naczyniach włosowatych woda może wznosić się do góry wbrew sile ciążenia na znaczne wysokości. Umożliwia to zaopatrywanie nawet najwyższych części roślin w składniki pokarmowe rozpuszczone w wodzie wchłanianej przez korzenie.

Woda jest przede wszystkim najwspanialszym rozpuszczalnikiem w przyrodzie – dodajmy – rozpuszczalnikiem polarnym. Potrafi rozpuścić praktycznie wszystko - jest to tylko kwestia czasu. Rozpuszcza się w niej więcej substancji, niż w jakimkolwiek innym ośrodku.Przyczyn tego należy doszukiwać się w budowie jej cząsteczek. Cała cząsteczka wody jest elektrycznie obojętna, ale ma własności dipolowe - jest spolaryzowana, dwubiegunowa elektrycznie. Wskutek tego posiada dużą przenikalność elektryczną i jest znakomitym rozpuszczalnikiem substancji jonowych.Polaryzacja cząsteczek wody powoduje, że mogą one ustawiać się na różne sposoby. W normalnych warunkach woda nie jest więc substancją bezpostaciową, ale tworzy – jak wspomniałem wcześniej - struktury quasikrystaliczne, których budowa jest uzależniona od wpływu oddziaływań otoczenia, w jakim woda przebywała. Tu kryje się tajemnica doskonałych własności rozpuszczania przez wodę różnych substancji.Otóż woda jest w stanie równie dobrze otoczyć dodatnio naładowane cząsteczki (np. jony sodu w soli kamiennej) jak i ujemnie naładowane cząsteczki (np. jony chloru soli kamiennej). Do tych pierwszych cząsteczki wody zwracają się ujemnie naładowanymi atomami tlenu, do tych drugich dodatnio naładowanymi atomami wodoru.Bardzo trwałe cząsteczki wody potrafią wcisnąć się pomiędzy atomy innych związków i zmniejszając siły elektromagnetycznego przyciągania między nimi powodują ich rozpad (dysocjację) na jony. Dzieje się tak wskutek wspomnianej już wysokiej przenikalności dielektrycznej wody – najwyższej wśród znanych cieczy. Dzięki tej wysokiej stałej dielektrycznej woda powoduje również ujemną polaryzację powierzchni ciała.

To również woda rozpuszcza wszelkie składniki pożywienia, by mogły być przetransportowane do każdej komórki Twojego ciała, a przecież Ty również masz budowę jonową! Wszystkie cząstki Twojego ciała „trzymają się” razem dzięki oddziaływaniom słabych pól elektromagnetycznych (wiązań wodorowych).Woda rozpuszcza także substancje dla organizmu zbędne, a następnie transportuje je na zewnątrz. Oznacza to, że jedynie czysta, nienasycona związkami chemicznymi woda jest w stanie systematycznie wypłukiwać z organizmu wszelkie produkty przemiany materii. Wybacz trywializm, ale czy  zmyjesz brud z ciała brudną wodą?Ciągle nie rozumiemy, jakie zagrożenie dla nas samych stanowią śmieci, odpady, brudy WEWNĘTRZNE. Większość z nas robi solidne porządki w mieszkaniu przynajmniej 2 razy do roku (nie mówiąc o codziennym sprzątaniu). A czy posprzątaliśmy choć raz nasze organizmy?Dbamy o zewnętrze organizmu. Codzienna kąpiel, olejki, kremy, dezodoranty. Mamy ładnie wyglądać, ładnie pachnieć. Maskujemy sztucznymi zapachami, chemikaliami nieprzyjemne zapachy naszego ciała. Rezultatem czego są te zapachy? W dawnych wiekach ludzie – zwłaszcza bogaci – również używali pachnideł. W jakim celu? By „zabić” odór nie mytych ciał. Ciało cuchnęło i tak miało być. Mało kto rozumiał, że wystarczy woda, mydło i po problemie.Dzisiaj już rozumiemy (choć ciągle jeszcze nie wszyscy), że należy zachowywać higienę ciała. Ale jakiej części ciała? Tylko zewnętrznej i odrobiny wewnętrznej (mycie zębów).

Tymczasem co dzieje się w środku naszego ciała? Jak często jemy posiłki w ciągu dnia? Jak często zmywamy naczynia po posiłkach, sprzątamy stół? A jak rzadko sprzątamy wnętrze organizmu? Czy tam nie ma resztek, brudów, które należałoby usunąć? Co byśmy powiedzieli, gdyby ktoś namawiał nas do gotowania zupy w tym samym, niemytym garnku po poprzedniej (i poprzednich) zupie? Wskazane jest, by myć zęby po każdym posiłku. I jest to już całkiem naturalne, zrozumiałe zalecenie. A co z resztą wnętrza naszego ciała? Czego rezultatem są brzydkie zapachy, egzemy i inne niedomagania? Czy nie rezultatem brudnego wnętrza? Jakie inne – znacznie gorsze skutki będzie powodować to brudne wnętrze? W jakim stanie są – jeśli chodzi o poziom czystości - nasze jelita i wątroby? Jakie jest podstawowe medium do oczyszczania wnętrza organizmu? A czym oczyszczamy naszą skórę zewnętrzną? Przecież jest to jasne – wodą!

Tylko jaka to ma być woda – miękka jak deszczówka czy  twarda, bo m.in. z rozpuszczonymi solami mineralnymi? Czy woda twarda nadaje się do mycia i prania? Najlepiej wiedzą o tym przede wszystkim nasze panie zajmujące się zazwyczaj typowymi pracami domowymi. Czy więc również wody mineralne, twarde poprzez obecność minerałów w niej zawartych,  nadają się do rozpuszczania i wypłukiwania zanieczyszczeń wewnątrz naszych ciał?

Woda jest także  wspaniałym akumulatorem i regulatorem ciepła.Następna więc funkcja wody - to utrzymywanie temperatury ciała na odpowiednim poziomie. Chroni nas woda przed przegrzaniem, ale i przed wyziębieniem stanowiąc wspaniały akumulator ciepła – praktycznie najlepszy w przyrodzie. Dzieje się tak ze względu na bardzo wysokie ciepło właściwe wody - 4190 J/kg0C.Ciepło właściwe jest to ilość energii potrzebna do podniesienia temperatury 1 kg danej substancji o 10C. Ze wszystkich ciał stałych, cieczy i gazów jedynie amoniak ma większe od wody ciepło właściwe. Pod tym względem woda ma cudowne właściwości.Wyobraź sobie, że np. prąd oceaniczny o szerokości 160 km transportuje w ciągu godziny tyle ciepła, ile uzyska się ze spalenia 200 milionów ton węgla. Oczywiście, ta zmagazynowana energia pochodzi z życiodajnego Słońca. Już zaledwie 3-metrowa warstwa oceanicznych wód powierzchniowych absorbuje więcej ciepła słonecznego, niż cała atmosfera.

Powróćmy jeszcze do  ciepła właściwego. Okazuje się, że w zakresie temperatur 36,5-37,5 0C wartość ciepła właściwego wody rośnie kilkakrotnie! Należy więc dostarczyć kilkakrotnie więcej energii, by podnieść temperaturę wody o ten 10C. Oznacza to również, że każde 4190 dżuli energii dostarczone każdemu  kilogramowi masy naszego ciała nie spowoduje wzrostu jego temperatury o 10C, ale o znacznie mniej. Naturalna ciepłota ludzkiego organizmu to 36,60C.Zadasz pytanie -  jaki to ma związek ze sobą? Domyślasz się już z pewnością, że dzięki tak niesamowitej właściwości wody z ogromną trudnością może rosnąć temperatura naszego ciała np. w trakcie choroby (stan gorączki). Zauważyłeś, jak cudownie jesteśmy chronieni? Czy wiesz, że nikt nie zdołał jeszcze wyjaśnić tej niesamowitej zagadki wody?

Najlepszą wodą do picia dla zwierząt i ludzi jest woda o temperaturze 230C - 370C, ponieważ w tych temperaturach najłatwiej zachodzą reakcje biochemiczne w organizmie (zwłaszcza w temp. ok. 370C) Dlatego należy w miarę możliwości pić wszelkie napoje o takim zakresie temperatur.Rośliny zaś rosną najlepiej zasilane świeżo topniejącą wodą o temperaturze 40C. Wiedzą o tym doskonale rolnicy siejący oziminy, które bardzo szybko rosną nawet w niskich temperaturach wiosennych, ale nawadniane wodą ze świeżo stopionego śniegu.

W związku z wysoką wartością ciepła właściwego wodę bardzo trudno jest ogrzać i ochłodzić. W celu zwiększenia temperatury 1 kg wody zaledwie o 100C należy jej dostarczyć 41 900 dżuli energii, tj. tyle, ile wydzieli się podczas pracy100-watowej żarówki w czasie ok. 7 minut jej świecenia. Znacznie wyższe jest natomiast ciepło parowania. Jest to taka ilość energii, jaka jest potrzebna do odparowania 1 kg wody w temperaturze wrzenia. Dla wody ciepło parowania wynosi aż 2 300 000 J/kg, czyli  aby odparować 1 kg wody w temperaturze wrzenia (1000C) potrzebne są 2 300 000 dżuli ciepła - tj. zaledwie ok.3,5 razy mniej, ile wymaga wejście przeciętnego człowieka o masie 75 kg na Mount Everest z 25-kilogramowym plecakiem - przynajmniej teoretycznie (E=mgh)! Przyczyną tego stanu są znów wiązania wodorowe między cząsteczkami wody - aby zamienić wodę w parę, należy wiązania między cząsteczkami najpierw porozrywać, a to wymaga kolosalnych wprost ilości energii.

Wróćmy ponownie jeszcze raz do ciepła właściwego. Jak widzisz, to dzięki tak wysokiemu ciepłu właściwemu wszystkie organizmy żywe (składające się przecież w znacznym stopniu z wody) są zabezpieczone przed przegrzaniem lub wychłodzeniem, co miałoby dla nich katastrofalne skutki.Zarówno wysokie ciepło właściwe, jak i wysokie ciepło parowanie (najwyższe spośród wszystkich znanych cieczy) oraz wysokie ciepło topnienia stabilizują wahania temperatury całego globu. Średnia temperatura oceanów waha się pomiędzy 0 a 350C, podczas gdy średnia temperatura lądów wynosi od minus 700C do 550C. Dzięki temu woda łagodzi klimat Ziemi. Gdyby nie woda i jej wspaniałe zdolności akumulacji energii cieplnej, skoki temperatury powietrza między nocą a dniem wynosiłyby kilkaset stopni Celsjusza. Jak potężne wichry by to spowodowało?Gdy temperatura osiąga 1000C woda zaczyna wrzeć i parować w całej objętości cieczy. Dostarczana więc ciągle energia nie powoduje już wzrostu temperatury, a jedynie parowanie. Dopiero po odparowaniu całej wody  (zamienieniu jej w parę) przy dalszym jej ogrzewaniu może nastąpić wzrost temperatury pary powyżej temperatury wrzenia wody.

alt
Powyższy rysunek pokazuje zależność pomiędzy skalą Celsjusza i skalą Kelvina.

W skali Celsjusza 0 jest to temperatura zamarzania wody,

w skali Kelvina 0 jest to zero bezwzględne.
Zaczerpnięto z "Przewodnika Techniki Sprężonego Powietrza" firmy Atlas Copco

Z kolei kiedy temperatura wody wynosi 00C i następuje dalsze ochładzanie stykającego się z nią powietrza, sytuacja się odwraca – woda zamienia się w lód w stałej temperaturze 00C, oddaje zgromadzone wcześniej ciepło i opóźnia tym samym dalszy spadek temperatury.

Niezwykły jest też proces zamarzania wody. W miarę ochładzania się woda w jeziorach, rzekach i morzach staje się cięższa i opada głębiej, wskutek czego lżejsza i cieplejsza woda jest wypychana na powierzchnię. Kiedy zbliża się jednak punkt krzepnięcia, proces ten odwraca się!Zimna woda po obniżeniu się temperatury poniżej 40 C zaczyna zwiększać swoją objętość. Inaczej rzecz ujmując - woda w miarę spadku temperatury początkowo zwiększa swą gęstość (w wyniku zmniejszenia objętości), która przyjmuje maksymalną wartość w temperaturze 40 C (objętość wówczas jest najmniejsza).

                         Obrazek

Zależność objętości wody od temperatury.

 

Obrazek

Obraz wzięto z: http://www.bobis.republika.pl/wpe25.jpg

Przy dalszym ochładzaniu woda rozszerza się (zwiększa się jej objętość, a gęstość maleje). W chwili zaś zamiany w lód, w temperaturze 00 C, objętość jej wzrasta skokowo o 10%.  Wynikiem tego jest, że każdy jeden cm3, dm3, m3 wody staje się lżejszy. Skutkuje to unoszeniem lżejszej wody ku powierzchni, gdzie zamarza. Po zamarznięciu pływa po powierzchni w postaci lodu. Lód działa jak izolator i zabezpiecza głębsze warstwy wody przed zamarzaniem, chroniąc w ten sposób żyjące tam organizmy.Dzieje się to wszystko na skutek nietypowego układu wiązań cząsteczek wody. W przypadku zamarzania wody następuje zamiana wiązań bardziej gęstych na luźniejsze, dzięki czemu ta sama masa wody musi zwiększyć swoją objętość.

alt

Gęstość wody maleje podczas zamarzania co skutkuje kolejnym interesującym zjawiskiem -

- wzrostem objętości wody.

Gdyby woda nie miała tej niepowtarzalnej cechy, wówczas każdej zimy opadałoby na dno coraz więcej lodu, gdzie następnego lata promienie słoneczne nie zdołałyby go roztopić. W krótkim czasie woda w większości rzek i jezior, a nawet mórz zamieniłaby się w lód. Dostrzegasz już teraz ten cud natury?

Każda substancja poddawana działaniu ciśnienia zwiększa swoją temperaturę. W przypadku wody zjawisko to zachodzi tylko do temperatury 35,50 C. Czy to znów przypadek? Nie wierz w przypadki! W naturze nie ma nic przypadkowego. Jest ścisły plan i dokładny scenariusz.Kropla wody rozpuszcza bez problemu grudkę soli. Aby osiągnąć to inną metodą należałoby podgrzać tę grudkę do temperatury 8000 C! Jak wielką energią dysponuje więc woda?

Woda utrzymuje odpowiednią wilgotność w gałce ocznej, stawach itp.Stan uwodnienia ma również zasadnicze znaczenie dla działalności enzymów i przemian metabolicznych (przemiana materii) w komórce. Trzeba, żebyś w tym kontekście wiedział, że ludzie chudzi mają w organizmie do 75% wody, otyli zaś tylko 55% wody.Picie dużej ilości świeżej, czystej wody jest jednym z najbardziej niezbędnych działań, jakie należy stosować dla zachowania zdrowia.„Dorosły potrzebuje dziennie około 2 do 3 litrów płynów. Coca – coli, kawy i mocnej herbaty nie należy jednak brać pod uwagę, gdyż działają jak środki moczopędne, wzmagają funkcję nerek i powodują utratę wody.Również napoje z dużą ilością soli mineralnych, jak np. niektóre wody mineralne i lemoniady wzmagają pragnienie zamiast je gasić. „Najzdrowsze są ubogie w sole wody mineralne, które najlepiej zaspokajają pragnienie”(„Domowy Poradnik Lekarski”).

Powinieneś wiedzieć, że wzmożone pragnienie jest sygnałem alarmowym dla organizmu, że znajduje się on w niebezpieczeństwie. Z wiekiem bodziec ten jest coraz słabszy. Dlatego u osób starszych może łatwiej dojść do odwodnienia organizmu. Poza tym w starszym wieku nerki funkcjonują mniej wydajnie. Wymagają one większej ilości płynów, aby oczyścić krew z końcowych produktów przemiany materii. Z tego powodu osoby starsze powinny pić wodę niejako „profilaktycznie”, a nie tylko wtedy, gdy odczuwają pragnienie.

Woda pomaga skórze i nerkom w usuwaniu toksyn oraz stymuluje i przepłukuje wątrobę. Istotne jest więc picie dużych ilości czystej wody niezbędnych do ciągłego płukania m.in. komórek wątrobowych i odprowadzania toksyn.Ponadto zmiękcza stolec i przyśpiesza przechodzenie odpadów przez jelita, jednocześnie usuwając z nich toksyny. Woda stanowi ten niezbędny składnik, którego brak najszybciej powoduje śmierći w który organizm musi być zaopatrywany. Śmierć następuje zwykle po 5 dniach odwodnienia. Wysokiej klasy sportowiec może stracić w ciągu 2 godzin nawet do 5 litrów wody. Dziennie organizm traci ok. 3 litrów wody, a więc musimy mu jej dostarczyć tyle samo.

Obrazek

Człowiek zaopatrzony w wodę może stracić nawet połowę masy swego ciała (np. z 70 kg do 35 kg), bez wody zaś umrze, zanim ta masa zmniejszy się do 60 kg. U dzieci i osób starszych śmierć nastąpi jeszcze szybciej. Utrata 3% wody powoduje uczucie zmęczenia, ból i zawroty głowy,  może wywołać poważne zaburzenia funkcjonowania organizmu (przegrzanie ciała, zatrzymanie pocenia się itp.). Utrata 10% wody może zagrażać życiu.

Woda nie zawiera kalorii, nie jest więc składnikiem energetycznym (odżywczym) w naszym potocznym rozumieniu (wgłębiając się bardziej w temat należy jednak powiedzieć, że woda jest nośnikiem energii).

Woda jest potrzebna do oddychania, woda nawilża wdychane powietrze, woda chroni i amortyzuje ważne dla życia narządy – i nie tylko narządy (zwróć uwagę na rolę wód płodowych w czasie ciąży!), woda umożliwia przemianę pożywienia w energię. Cudowna woda ...

Teraz już doskonale rozumiesz, dlaczego powinieneś pić dziennie ok. 2 - 2,5 l czystej, świeżej wody wolnej od szkodliwych substancji lub zarazków. Rozumiesz również, dlaczego wszyscy razem musimy dbać o jakość wody. Przecież od początku świata nie przybyła ani nie ubyła na naszej planecie ani jedna kropla wody...

***

„Wodo!

Wodo, nie masz smaku, ani koloru, ani zapachu,

nie można ciebie opisać, pije się ciebie nie znając ciebie.

Nie jesteś niezbędna do życia: jesteś samym życiem.

Obdarzasz nas rozkoszą, której niepodobna pojąć samymi zmysłami …

Jesteś największym bogactwem, jakie istnieje na świecie …”

 

              Antoine de Saint-Exupery, „Ziemia, planeta ludzi”

09c85dc6f6ed079c77b70b4e3554df4c.jpgJanusz Dąbrowski

Artykuły autora są fragmentami jego książek z cyklu „BARWY TWOJEGO ZDROWIA”:

  1. „Biomagnetyzm: cudowna moc w życiu” Cz.1. i Cz.2. (wydane)
  2. „Sekrety wody” (wydana)
  3. „Tajemnice suplementacji odżywiania” (w przygotowaniu do wydania).

Więcej na temat książek – na stronie autora.