JustPaste.it

"Życie, życie jest nowelą.."- wakacyjne rozmyślania o serialach i telenowela...

              Tak, dobrze przeczytalłeś tytuł! Kiedy ostatnio, Drogi Czytelniku, obejrzałeś jakąś telenowelę czy serial?Wakacyjna laba sprzyja takim rozważaniom. Program telewizyjny także. Niestety, stacje telewizyjne nie raczą nas wspaniałymi produkcjami a raczej marnymi podróbkami amerykańskich telenowel.

Patrząc na to, co proponują nam poszczególne można złapać się za głowę. Wszędzie możemy obejrzeć  powtórki powtórek różnych seriali i telenowel. Mistrzem w tej dziedzinie jest bezapelacyjnie Polsat, który po raz setny pokazuje nam „Miodowe Lata” czy amerykański „Świat według Budnych”. To tylko przykład tego, co można aktualnie zobaczyć w telewizji. Aktualny zastój w nadawaniu nowych odcinków różnych programów nie jest niczym nowym. Co roku stacje pokazują nam nudne już, bo niekiedy oglądane po raz dziesiąty, seriale i inne produkcje.

Niestety nasze domowe podwórko nie jest zbyt bogate w ciekawe programy.  Wszystkie nowo wyprodukowane seriale są po prostu nudne, a niekiedy nawet i żałosne. Mimo że nie oglądam telewizji zbyt często to zauważyłam, że niemalże wszystkie seriale mają ten sam schemat: pewni ludzie spotkają się, nie wiedzą nic o sobie, zakochują się w sobie, nagle coś staje im na drodze do szczęścia, jednak po pewnym czasie(pewnie tak około 10-20 odcinków) są razem, a serial kończy się ślubem… Wydaje mi się, że współczesny widz zasłużył na coś bardziej wyszukanego…Ostatnio przez przypadek włączyłam telewizję w momencie, gdy na TVP 1 zaczynała się „Moda na sukces”. Gdy usłyszałam, który odcinek jest emitowany wybuchnę łam śmiechem… Czy ktoś to w ogóle ogląda? No cóż, chyba polska telewizja nie przejmuje się wymaganiami widzów…

              Na szczęście, do końca wakacji jest już bliżej niż dalej. Bardzo jestem ciekawa, czy telewizja zaskoczy nas czymś ciekawym i niebanalnym… Chyba, że jest to dla nich już niewykonalne.