JustPaste.it

Ślady człowieczeństwa

» różnica między nami a szympansami istnieje i została potwierdzona naukowo«

»[…] różnica między nami a szympansami istnieje i została potwierdzona naukowo«

 

bd588029ad49ef16eabb20cd55dea70c.jpgOd momentu rozkodowania genomu człowieka i szympansa największą i wręcz niezdrową fascynację prasy budziło to, że statystycznie rzecz biorąc, różnice genetyczne między ludźmi a małpami są znikome i sięgają ledwo kilku procent. Obecnie jednak naukowcy wpadli na trop, co sprawia, że jednak różnimy się od swoich małpich kuzynów.

Każdy jako tako świadomy człowiek bez problemu wymieni cechy zdecydowanie odróżniające go od szympansa. Nie ulega wątpliwości, że różnimy się zasadniczo. Pozostaje więc tajemnicą, jak to jest możliwe, skoro nasze DNA są niemal identyczne.

Uczeni zgadzają, że najwyraźniej przyczyna nie leży wyłącznie w samych genach. Dlatego ich uwaga skupia się obecnie na fragmentach DNA, które nie kodują żadnych białek i w związku z tym nie są genami. U zarania współczesnej genetyki uznano, że te fragmenty zapisu genetycznego nie służą niczemu i nawet nazwano je śmieciowym DNA (ang. junk DNA)

Do tej pory u ssaków udało się zidentyfikować około 200tys. takich sekwencji, z czego 1000 jest typowe jedynie dla ludzi. Naukowcy zaczynają dopiero rozumieć ich funkcje, ale wszystko wskazuje, że nazwa śmieciowe DNA jest zupełnie nieadekwatna. Najprawdopodobniej to DNA jest może nawet ważniejsze od samych genów, ponieważ ukryte są w nich sekwencje włączania i wyłączania funkcjonowania poszczególnych genów i sterowania ich aktywnością. W efekcie to trochę tak, jakby system operacyjny komputera nazwać śmieciowym oprogramowaniem, ponieważ nie koduje tekstu, obrazków ani muzyki.

Obecnie zespołowi genetyków Yale pod kierunkiem Jamesa Noonana udało się rozszyfrować przeznaczenie jednej z takich rzekomo śmieciowych sekwencji charakterystycznie jedynie dla ludzi, określanej jako HACSN1. Uczeni połączyli tę sekwencję ze zmutowanym genem, produkującym zabarwione na niebiesko białko, a następnie wszczepili całość do DNA jednokomórkowego embrionu myszy. Gen funkcjonował tylko wtedy, kiedy HACSN1 włączał jego działanie. Dzięki zabarwionemu białku naukowcy mogli stwierdzić, kiedy i gdzie pojawia się efekt jego działania.

Po jedenastu dniach od rozpoczęcia eksperymentu uczeni doszli do wniosku, że gen aktywował się przy powstających przednich kończynach, w miejscu, w którym w ludzkim embrionie pojawiałyby się kciuk i kolejne dwa palce. Kiedy zespół wstrzyknął kolejnemu mysiemu embrionowi analogiczną sekwencję występującą u szympansów i makaków, znacznikowe białko pojawiło się jedynie w obrębie kończyny, w której u małpy powstałaby podstawa dłoni.

To sugeruje, że HACSN1 jest jednym z molekularnych komponentów człowieczeństwa — oświadczył Noonan. Następnym krokiem będzie wszczepienie myszy kolejnych ludzkich genów, by sprawdzić, w jaki sposób sekwencja będzie nimi sterować. Być może pozwoli to na pojawienie się u niej innych specyficznie ludzkich cech.

Według Douglasa Epsteina, genetyka ze Szkoły Medycznej Uniwersytetu Pensylwanii, odkrycie to doprowadzi wkrótce do kolejnych, dotyczących rzekomo śmieciowych fragmentów DNA. Uczeni są pod wrażeniem, że jakkolwiek sekwencja HACSN1 w bardzo małym stopniu różni się od odpowiadającej jej u innych ssaków znajdującej się na analogicznym obszarze DNA, jest w stanie wyprodukować zauważalną, potencjalnie funkcjonalną zmianę. Nawet jeśli badacze nie wiedzą jeszcze, zachowaniem jakiego genu ona w rzeczywistości kieruje, nie ulega wątpliwości, że różnica między nami a szympansami istnieje i została potwierdzona naukowo.

(Nature)

Zobacz też

 

Autor: Jarosław Grzędowicz