JustPaste.it

Zdrowie i choroba.Człowiek i energia

Chińczycy uważają, że nie ma chorób. Są tylko ludzie, którym brakuje potrzebnej energii zawartej w otoczeniu. Dolegliwość fizyczna to wołanie o pomoc.

Chińczycy uważają, że nie ma chorób. Są tylko ludzie, którym brakuje potrzebnej energii zawartej w otoczeniu. Dolegliwość fizyczna to wołanie o pomoc.

 

Lekarze medycyny oficjalnej pojmują człowieka zupełnie inaczej niż lekarze chińscy. Ci pierwsi lokalizują szybko chory organ i przepisują lekarstwa.

Według medycyny chińskiej choroba stanowi tylko pewną manifestację stanu organizmu. Mimo że jest konkretnie umiejscowiona, jej przyczyna może znajdować się daleko poza ciałem fizycznym.


Źródło wszystkich zaburzeń tkwi w zachwianiu równowagi energetycznej organizmu. Dlatego leczenie powinno być całościowe i dotyczyć wszystkich sfer - począwszy od emocjonalnej, która najbardziej oddziałuje na naszą fizyczność. Nieprzypadkowo mówi się, że choroba powstaje najpierw w psychice.

Aby uniknąć chorób, trzeba zmienić nie tylko styl życia, ale także sposób pojmowania świata. Możemy na przykład zastanowić się najpierw, jak śpimy. Jeśli śpimy dobrze i wstajemy w dobrej formie - to już początek sukcesu. Inne ważne aspekty to dobry humor, pogoda ducha, prawidłowe odżywianie. Na zdrowie wpływa nie tylko sposób i jakość jedzenia, ale także sposób myślenia. Dobroć, miłość, życzliwość to najważniejsze rzeczy w dążeniu do osiągnięcia zdrowia.

Zdrowie to także równowaga między dwoma energiami jin i jang. Jin to płyny wewnętrzne i tkanki ludzkie. Ta energia chłodzi, nawilża i odżywia. Jang natomiast to energia, ciepło, aktywność i produktywność.

Według Chińczyków leczenie ciała jest nierozerwalnie związane z leczeniem ducha. Zdrowie to nie tylko brak choroby. To przede wszystkim zdolność funkcjonowania w bardzo skomplikowanym systemie składającym się z wielu ogniw - ludzi, problemów życia codziennego i czynników zewnętrznych, takich jak powietrze i woda. To właśnie dlatego filozofia chińska nie mówi o jednostce jako takiej, lecz przedstawia człowieka jako cząstkę grupy społecznej - rodziny lub społeczeństwa. Chorobę z kolei definiuje się jako utratę zdolności adaptacyjnych organizmu.


Organizm ludzki to swoisty mikrokosmos wypełniony życiodajna energia czi, która napędza nas do życia. Zachowanie zdrowia oznacza więc zachowanie równowagi obecnych w nas energii jin-jang (gorąco-zimno) oraz czi (krew). To dlatego medycyna chińska najpierw zapobiega, a dopiero potem leczy.

Człowiek to nic innego jak tao - mały mikrokosmos zdominowany przez 5 żywiołów wytwarzających pola energetyczne: drewno (wątroba), ogień (serce), ziemia (śledziona), metal (płuca) i woda (nerki).

Medycyna chińska traktuje człowieka jako swego rodzaju ogród, który należy ciągle pielęgnować. Aby ogród ten mógł normalnie żyć, potrzebna jest trudna do zdefiniowania energia czi. Czi to na przykład powietrze, pokarm, ciepło, pogoda ducha, szczęście. Energia ta działa na człowieka korzystnie. Jeśli jednak nie zastosujemy na przykład zasad feng szui (wiatr - woda), nie będziemy w stanie czerpać maksimum korzyści z tej energii. Powinniśmy więc umieścić się we właściwej relacji do czi i przystosować nasze życie do ruchu wiatru i wody, który jest odbiciem aktywności tej energii.

Medycyna chińska opisuje procesy zachodzące w ludzkim ciele, używając określeń zapożyczonych z natury, takich jak ziemia, drewno, wiatr, suchość. Zgodnie z jej zasadami wyróżnia się 5 klimatów. Dominacja któregoś z nich może być przyczyną choroby.

Wiatr - jego zewnętrzny atak powoduje swędzenie, wrzody, przeziębienie. Przenika przez bariery ochronne ciała i przez to toruje drogę innym szkodliwym klimatom - wilgoci, suszy, zimnu i gorącu. Gorąco odpowiada przemianie ognia - jego nadmiar nie musi przejawiać się gorączką, ale także pragnieniem lub obstrukcja. Wilgoć dominuje latem - to gromadzenie płynów i innych wydzielin organizmu. Jej nadmiar powoduje obrzęki i wolniejsze krążenie. Wilgoć odpowiada powolnej i parnej przemianie Ziemi. Suchość - utrata płynów - dominuje jesienią, która odpowiada przemianie metalu. Zimno z kolei odpowiada przemianie wody i spowalnia procesy metabolizmu oraz krążenie krwi.

Podobnie jak wspomniane klimaty panują nad porami roku, tak emocje są nadrzędnymi siłami w zakresie ludzkiej psychiki - złość, radość, smutek, zamyślenie, strach. Ich nadmiar zakłóca równowagę naszego organizmu.

Chcesz wiedzieć więcej zajrzyj na http://nazdrowieczas.blogspot.com