JustPaste.it

ucieczka przed karą

granatowo ciemne chmury na niebie wstały

a oczy czarny blask oślepił

na stole już świece zgasły

wosk dziwne figóry zlepił

ciężki grunt

życiu los pod nogi podstawił

ludzki żywot to ciągły bunt

i znów  człowiek drógiego człowieka zabił

patem sam życie swe pozbawił

ucieczką na tamten świat

odszedł by nie doznac kary

i zostawił po sobie ból tych którzy go kochali

a sam dwa światy zobaczył

patrzy na wszystkich którzy zostali