Wszystko zaczęło się kilkanaście lat temu. Wtedy wraz z synem postanowiliśmy zakupić własną saunę domową.
Był to nie lada wydatek, na budowę sauny w łazience poszły wszystkie zagospodarowane pieniądze. Jednak ta inwestycja się bardzo opłaciła, jak nas zapewniał producent saun – koszt budowy sauny zwrócił się w postaci rzadszych wizyt u lekarza. Byłem zadowolony z podjętej decyzji, zresztą mój syn również. Oboje uwielbialiśmy użytkować naszą małą jeszcze w tym okresie saunę. Była to sauna parowa, obdarzona swoim własnym rytmem pracy. Niestety nie było jeszcze tych wszystkich ekskluzywnych modeli wyposażenia i sprzętu do sauny, zatem nasz piec do sauny miał skłonność do psucia się w sposób nagminny.
Potem postanowiliśmy rozszerzyć nieco pomieszczenie, które zajmowała sauna i dokupiliśmy jeszcze specjalne „pomieszczenie”, a właściwe była to kabina. I tak w naszym domu stanęła sauna infrared. Z racji swoich małych rozmiarów stosujemy raczej określenie kabina na podczerwień. Spełnia wszystkie nasze wymagania i do dziś pracuje bez zarzutu. Dodatkowo dokupiliśmy do łazienki, gdzie znajdują się sauny kabinę prysznicową oraz wannę z hydromasażem. Możemy powiedzieć, że mamy prawdziwy domowy ośrodek Spa, jeszcze tylko brakuje kosmetyczki i masażysty. Ale nam tak naprawdę tyle wygód nie potrzeba. Jesteśmy dumni z własnych saun.
Teraz w planach jest budowa sauny suchej. Chcemy nieco poszerzyć łazienkę, tak aby przybrała coś na kształt prostokąta. W rogu zajmie swoje miejsca sauna fińska. Już zbieramy na to przedsięwzięcie fundusze. Mamy nawet wybrany projekt gotowej sauny dzięki pewnej firmie, która ogłasza się w Internecie. Jak tak dalej pójdzie to będziemy mogli otworzyć swoją firmę, która udostępnia sauny, dla tych, którzy pragną wypocząć. Jednak na razie sami musimy się nacieszyć swoimi saunami. Choć korzystamy z nich niemal codziennie, to i tak nigdy nie jest dość. Sauna bowiem to doskonałe miejsca, które gwarantuje prawdziwą przyjemność i relaks.
Licencja: Creative Commons - użycie niekomercyjne - bez utworów zależnych