JustPaste.it

Czy popełniasz ten błąd w postanowieniu - Od jutra zaczynam ćwiczyć?

Artykuł o motywacji do ćwiczeń.

Artykuł o motywacji do ćwiczeń.

 

Pewnie wiesz, że jest wiele sposobów na obranie ogórka.
Do każdego celu prowadzi wiele dróg i możesz osiągnąć
niemalże wszystko, jeśli tylko wybierzesz tą właściwą
drogę. Jeżeli chcesz poznać dziewczynę, to możesz to
zrobić na uczelni, w pracy, w sklepie, w bibliotece,
w autobusie, w pubie, na siłowni.


Masz od groma możliwości, chociaż pewne sposoby będą
bardziej skuteczne. Ponoć wszystkie drogi prowadzą do
Rzymu, ale jednak są drogi dłuższe i są drogi krótsze.
Chcę Ci pokazać kilka takich dróg.


Chcąc przybrać parę kilo masz kilka dróg do wyboru.
Możesz znaleźć w internecie "dietę cud" i trening,
dzięki któremu zamienisz się w Arnolda w 2 tygodnie.


Możesz także iść całkowicie na czuja. Wejść na siłownię.
Złapać za pierwszy lepszy sprzęt i ćwiczyć nim przez
godzinę. W drodze powrotnej do domu zjeść kebab, a po
powrocie usiąść przed telewizorem z puszką piwa.


Możesz też zajrzeć na jakieś forum i zacząć zadawać
pytania. Będą się pojawiały odpowiedzi. Jednak prędzej
czy później, forumowicze po prostu nie wytrzymają.
Odeślą Cię do bazy wiedzy liczącej kilkadziesiąt,
a czasem kilkaset stron wiedzy pisanej ciężkim do
zrozumienia językiem. Jest to normalne. Dla kogoś, kto
siedzi już w tym X czasu, czasem ciężko zrozumieć, że
coś może być skomplikowane, albo czegoś można nie
wiedzieć.


Jeżeli próbowałeś nauczyć kogoś ze starszego pokolenia
obsługi komputera, to wiesz jak to jest. Gdy podchodzi
osoba i mówi, że chce wydrukować jakiś dokument, albo
wejść na jakąś stronę internetową, to odpowiadasz:
kliknij tu, tu i tu, ja za chwilę wracam. Wracasz,
a tu zastajesz osobę z pytaniem: co oznacza format
dysku C 90%?


Tak, przerysowałem trochę tą sytuację, ale jednak
trzeba zrozumieć, że osoba, dla której pewny sprawy
są oczywiste, może się wkurzyć, gdy zada się jej
złe pytanie. ;)


Nie będę ukrywał. To był główny powód, dla którego
postanowiłem zrobić coś swojego. Być może będzie
to coś przełomowego, co pozwoli zlikwidować tą
przepaść pomiędzy osobami początkującymi,
a zaawansowanymi.


Póki co, jest jeszcze ten rozłam, ale ja chcę to
zmienić. :) Każdy był kiedyś początkującym, a jakoś
nikt nie wyśmiewa się z małych dzieci, które nie
potrafią chodzić, a małe dzieci nie dogryzają
biegaczom olimpijskim. :)


Wyobraź sobie teraz, że jedziesz samochodem
z Krakowa do Gdańska w nocy. Ciemno dookoła, a Ty
widzisz tylko niewielki kawałek drogi przed sobą,
który oświetlają reflektory samochodu. Nie widzisz
całej drogi.


Nie widzisz nawet 1% drogi przed sobą. Jednak
jesteś w stanie dojechać z Krakowa do Gdańska, gdyż
widzisz akurat ten odcinek drogi, który jest Ci
potrzebny, aby posuwać się do przodu.


Dojeżdżasz do swojego celu i czujesz się naprawdę
wspaniale, bo zrobiłeś kawał dobrej roboty.
Przejechałeś kilkaset kilometrów, a widziałeś cały
czas tylko kilka metrów przed sobą. Jak to zrobiłeś?


Prawdopodobnie udało Ci się, bo wystarczała Ci
tylko wiedza, o tym kawałku przed Tobą. Szkoda, że
niewiele osób rozumie to zjawisko. Większość ludzi
rezygnuje ze swoich celów, marzeń, bo nie widzi
całej drogi, a nie musi widzieć.


Rezygnują, bo stali się perfekcjonistami.
Prawdopodobnie szkoła ich tego nauczyła, gdzie
trzeba było umieć wszystko, a gdy ktoś czegoś nie
umiał, to dostawał karę - gorszą ocenę, bo 5 była
bardziej wartościowa niż 4, 3, 2. Takie uczenie
perfekcjonizmu mocno się zakorzenia w człowieku
na całe życie.


Potem idzie sobie Janek i mówi, że on to ma taki
swój cel, ciche marzenie, że chciałby zająć się
tym i tym, ale najpierw to on musi studiować
38 lat, zrobić magistra, doktora, doktora
habilitowanego, profesora, profesora zwyczajnego,
nadzwyczajny, cudownego, pięknego, olśniewającego,
kunsztownego, wysublimowanego i nadętego.


Bzdura. Możesz dojechać gdzie tylko chcesz i nie
jest Ci potrzebne nic, poza oświetlonym kawałkiem
drogi przed Tobą i wiedzą, gdzie chcesz dojechać.


Po to właśnie piszę te artykuły, by oświetlać Ci
kolejne etapy drogi, gdy Ty będziesz poruszał się
do przodu. Wiesz, że trzeba wywalić słodycze
i jeść 6 posiłków dziennie? Dlaczego jeszcze tego
nie zrobiłeś?


Znasz podstawowe ćwiczenia takie jak: przysiady,
pompki, podciągania na drążku? Zacznij je wykonywać.
Na początek nie potrzeba Ci nic więcej, jak po
prostu ZACZĄĆ i dopiero stawiając kolejne kroki,
dowiadywać się więcej.


Zacznij teraz. Wstań od komputera. Zrób 5 pompek
i 10 przysiadów. Tak, teraz. To niewiele, a jest to
najlepszy moment, aby zacząć, bo już nigdy nie
będziesz miał więcej czasu na dojście do swojego
celu, niż masz go teraz. Działaj.

--
Mateusz Kowalski
Kto jeszcze chce zmienić swoje ciało?
http://www.KuzniaKowala.pl/