JustPaste.it

Zawód Freelancer

Masz już dość wrzeszczącego szefa ? Może więc już najwyższa pora, aby zmienić pracę na taką jaka Tobie odpowiada.

Masz już dość wrzeszczącego szefa ? Może więc już najwyższa pora, aby zmienić pracę na taką jaka Tobie odpowiada.

 

 

Ach te dzisiejsze czasy. Żyjemy w standardach, gdzie inni mówią Nam jak mamy postępować, jak się ubierać, a nawet co jeść i jak się wyrażać, aby być spoko. Ale ja nie chcę być spoko, ja chcę być po prostu sobą. Dlaczego ktoś ma być lepszy ode mnie, tylko dlatego, że trzyma się wyznaczonych wzorców ? Ja chcę być wolny od standardów i podążać własnymi ścieżkami.

Już od najmłodszych lat słyszymy, nie rób tego, nie rób tamtego, tego nie wolno. A dlaczego nie wolno ? Może ja akurat chciałbym tego spróbować, aby się przekonać, czy na pewno tego i tamtego robić nie powinienem.

Przez całe życie wpaja nam się do głowy, że aby zarobić, trzeba w każdy dzień roboczy chodzić do pracy. A gówno, wcale nie trzeba. Można pracować na własną rękę, można robić to co się chce i przy tym zarabiać. Ja już wybrałem sposób na zarabianie, zarabiam dzięki wspaniałemu wynalazkowi, zwanemu Internet. I wcale nie musze wstawać codziennie o 6 rano, aby na 7-dmą być u swojego pracodawcy. Po prostu wysypiam się, myję, jem śniadanie i siadam przed kompem. A co ja takiego robię, że zarabiam. Tworzę strony, blogi, artykuły i uczestniczę w programach partnerskich oraz systemach promocji stron (Paid To Promote). I może nie mam z tego wszystkiego ogromnych pieniędzy, ale na pewno pieniądze, które otrzymuję ze sprzedaży i promocji produktów, są większe niż te, które zarobiłbym wstając codziennie o szóstej rano.

Mówią mi, że często chodzę zestresowany. Zresztą jak tu się nie stresować, gdy na którejś ze stron spada współczynnik odwiedzin, gdy spada sprzedaż, gdy dany dzień nie przyniósł przewidywanych dochodów ? Po prostu dziś nie da się żyć bez stresu, współczesność już taka jest. Gdybym chodził do standardowej pracy, też bym się stresował, bo kto się nie stresuje gdy na karku co chwile czuje oddech szefa? A tu przynajmniej sam jestem sobie szefem, nikt mnie nie wyzyskuje, a cała ma praca przekłada się na dochód, który wędruje do mojego portfela. Nie muszę się dzielić z szefem, który tylko patrzy, jak maksymalnie na mnie zarobić.

I chociaż czasem jest pod górkę, to są takie chwile, kiedy jest z górki. Po prostu lubię to co robię i chociaż mógłbym rzec, że jestem niezależny, bo nikt mi nie dyktuje warunków, to nie będzie to prawda. Ja jestem zależny, od Was drodzy internauci. To dzięki waszym zakupom, kliknięciom w reklamy i odwiedzinom moich stron, mogę zarabiać, to właśnie Wy pozwalacie mi zarobić na rachunki i wypady do mojego ulubionego marketu Biedronki.