JustPaste.it

Zagrożenia zwiazane ze spalarnią

Bardzo trudno było nam wytłumaczyć, nawet na pozór całkiem inteligentnym ludziom, że spalarnia nie jest czarną skrzynką, w której znikają śmieci. W przyrodzie nic nie ginie i śmieci w spalarni nie znikają, tylko zmieniają swoją objętość i postać. Spalarnia zamienia dużą ilość względnie niegroźnych odpadów w mniejszą ilość wysokotoksycznych związków i ładuje je do środowiska.

010c27f182c7bb8a19e8ea4856f7b303.jpg Z 1 tony odpadów powstaje w spalarni ok. 2000 kg spalin, 450 kg ścieków i 300 kg toksycznych żużli. Nie ma tu błędu: ponieważ do spalania pobierany jest tlen, a do oczyszczania woda, więc produkty spalania ważą więcej niż spalone śmieci.

Zarówno w spalinach, ściekach, jak i żużlach znajdują się tysiące często niezwykle toksycznych związków. Oczywiście próbuje się je wychwycić. Lecz często metody oczyszczania zanieczyszczeń same stwarzają kolejne zanieczyszczenia, które też próbuje się oczyścić... i tak bez końca. Nie sposób opracować optymalnej technologii oczyszczania, bo śmieci są niejednorodne, mogą zawierać każdą substancję, ich skład zmienia się z godziny na godzinę. Tym bardziej, że miasto nie prowadzi zbiórki odpadów niebezpiecznych - baterii, akumulatorów, świetlówek, farb, leków, PVC i trafią one do spalarni.

Ścieki

W ZUSOK nie ma oczyszczalni ścieków. Będą one trafiały bezpośrednio do wód, nie dotrą do oczyszczalni miejskiej - "Czajka". Ścieki będą pochodziły głównie z mokrych filtrów. W informacjach o spalarni jest mnóstwo informacji o składzie spalin, ale żadnych o ściekach. W spalarni w Wiedniu, którą często zachwalali orędownicy ZUSOK, choć porównanie nie jest raczej możliwe, bo jej urządzenia kosztowały prawie 10 razy więcej, placki filtracyjne z oczyszczalni ścieków wywozi się na składowiska w wyrobiskach solnych, poza granicami Austrii. W ZUSOK nie będzie żadnych placków filtracyjnych - wszystkie zanieczyszczenia pójdą bezpośrednio do wód.

Spaliny

Poniższa tabela obrazuje jak władze miasta chciały nas truć. Filtry, według pierwotnej włoskiej technologii, w ogóle nie oczyszczały spalin z rtęci i tylko nieznacznie z dwutlenku siarki. Dzięki protestom ekologów, miasto zdecydowało się dodać nowe filtry, które mają wychwycić więcej zanieczyszczeń, w tym dioksyny i furany.

substancja jednostka przed oczyszczeniem po filtrach włoskich norma niemiecka po nowych filtrach
HCl mg/m3 1000 50 10 5
SO2 mg/m3 400 300 50 5
Pb+Cu+Mn+Cr mg/m3 250 5 0,5 0,1
Hg mg/m3 0,2 0,2 0,05 0,01
dioksyny ng/m3   10 0,1 0,05

Dioksyny

...to jedne z najbardziej toksycznych związków, jakie zna nauka. Są 10 000 razy bardziej szkodliwe od cyjanku. Powodują raka, uszkodzenia płodu, mutacje. Nie są produkowane przez człowieka celowo. Powstają przy rozmaitych procesach spalania. Tworzą się zawsze, gdy spalany jest dowolny związek chloru, w obecności dowolnego związku organicznego. Wystarczy więc by w śmieciach znalazło się trochę PVC. W Polsce nie ma żadnych norm na emisję dioksyn, więc każda ich emisja jest zgodna z prawem. Jeszcze w 1997 r. dr Obłój-Mużaj, która wielokrotnie zachwalała projekt ZUSOK, napisała w liście do Gazety Stołecznej, że "filtry na dioksyny są wymysłem ekologów".

Redukcja zawartości dioksyn będzie się odbywała na adsorberze na węglu aktywnym. Przewidywane zużycie węgla wynosi 2,5 kg/h. Zużyty węgiel będzie regenerowany przez producenta, tj. firmę Gryfskand z Hajnówki. Węgiel całkowicie zużyty będzie utylizowany przez spalenie. Odwiedziliśmy firmę Gryfskand. Posiada ona starą, zrujnowaną kotłownię, z powybijanymi szybami. Tak więc dioksyny wyłapane na Zabranieckiej zostaną uwolnione w Hajnówce - w majestacie prawa, bo przecież nie ma norm na dioksyny!

Żużle

Żużle i popioły powstające w spalarni są wysokotoksyczne (np. okludowanie dioksyn na ziarnach żużli) i nie wolno ich składować na wysypisku komunalnym. Dlatego projektanci zaproponowali ich "gospodarcze wykorzystanie" przez zestalanie i użycie jako materiał budowlany. Tak więc z toksycznych odpadów, które nie nadają się nawet na wysypisko, będą budowane drogi, a może nawet i mieszkania.

Podsumowanie

Oczyszczane będą spaliny, nawet z dioksyn, choć nie możemy mieć pewności, gdyż nie będzie stałego monitoringu emisji dioksyn (prawdopodobnie pomiary będą prowadzone tylko kilka razy w roku i to po uprzedzeniu). Wychwycone na Zabranieckiej dioksyny, będą uwalniane pod Puszczą Białowieską. Ścieki ze spalarni, zupełnie nie oczyszczone, mogące zawierać dioksyny, zostaną odprowadzone bezpośrednio do wód (nie trafią nawet do oczyszczalni "Czajka"). Z żużli i popiołów, na których mogą się okludować dioksyny, będą wytwarzane materiały budowlane.

 

Źródło: http://www.fz.eco.pl/index.php?a=spalarnia-zagrozenia