JustPaste.it

W jaki sposób zrewolucjonizowałem swoje życie, poprzez podróże poza ciałem?

bff4f81601a93f027eee0d54517b0edd.jpgW jaki sposób zrewolucjonizowałem swoje życie, poprzez podróże poza ciałem?

Jeżeli znałeś mnie wcześniej, to wiesz, że moje życie odwróciło się w fenomenalny sposób o 180 stopni. Praktycznie wszystko uległo tajemniczej zmianie, a szczególnie mój wygląd fizyczny i psychika ( emocje, relacje międzyludzkie). Zdarzyło się to zaledwie w siedem miesięcy przypadkowych działań. Jestem teraz nie do poznania, jak twierdzą ludzie, których nie widziałem przez kilka lat. Po prostu nie poznają mnie, gdy przechodzę obok nich.

Jeżeli myślisz, że opowiem Ci zaraz wspaniałą podróż astralną, dzięki której to wszystko osiągnąłem, to się grubo mylisz. Napiszę Ci jednak, jaką drogę przeszedłem od zwykłego Karola, do Super Karola. Zaczęło się to, już w liceum…

Byłem wtedy młodym chłopakiem, który nie myślał zbytnio o przyszłości.. Nie interesowało mnie, kim jesteśmy, po co istniejemy, jaki jest nasz cel na ziemi. Mimo wszystko byłem odbierany inaczej, niż większość naszych rówieśników. Od zawsze, odkąd tylko pamiętam, interesowały mnie wszystkie dziwne rzeczy, które działy się w około mnie. Po takich właśnie drobnych tropach natrafiłem na wiadomość od znajomego z klasy. Znalazł On, bowiem bardzo ciekawe forum, które mu się spodobało. Tematem konwersacji było oczywiście OOBE. Na początku dość niepewnie dochodziłem do tego, jaki naprawdę jestem.

Oczywiście jak fenomenalny temat, to także autentyczna ciekawość doświadczania tego stanu. Chłonąłem wtedy każdą wiedzę, z którą się spotkałem, ale nie poprzestałem jedynie na czytaniu o tym zjawisku, lecz również doświadczałem. Moje doświadczenia wtedy były dość skromne, jak pamiętam miałem na swoim koncie tylko kilkadziesiąt wyjść z ciała.

Zacząłem rozumieć, iż aby odnieść w życiu prawdziwy sukces (zawodowy, intelektualny, finansowy czy międzyludzki), potrzebuje doświadczać OOBE. Widziałem znaczące zmiany, - np. tego, jak ludzie zaczynają się do mnie odnosić ( pozytywnie). Nie stosowałem żadnych technik czy też metod, ponieważ samo przeżycie tego wpływało na mnie fantastycznie - nie musiałem nawet korzystać z afirmacji. Zrozumiałem wtedy, że człowiek, aby odnieść sukces potrzebuje nie tylko rozwoju fizycznego czy intelektualnego, ale również duchowego. To właśnie tego ostatniego ogniwa mi brakowało.

Jest już późno, właściwie to jest już noc… Siedzę teraz nad tą kartką, na dworcu centralnym w Warszawie i z perspektywy czasu ( nawet nie odległego), myślę sobie:, Jaki to ja byłem głupi!

Dlatego bardzo Cię zachęcam do uruchamiania własnego magazynu „pozytywnej energii”, który pozwala znaleźć motywację do podróży poza ciałem, nawet teraz.

Karol Cetlin,

Badacz i nauczyciel.

www.druga-strona.pl

PS: Dla wszystkich ludzi, którzy nie mają celu, by wychodzić z ciała, nie mają motywacji do tego albo po prostu im się nie chce, mimo że tego pragną, piszę: zróbcie to nawet na siłę, to jedno pierwsze OOBE, a jestem pewien, że dzięki temu składnikowi Twój osobisty sukces będzie realny.

PS2: W kursie „wychodź bezpiecznie i skutecznie” uruchomiłem płatność SMS-em.

 

Źródło: Karol Cetlin