JustPaste.it

Polak Polakowi wilkiem.

Sytuacja Polaków na obczyźnie

Sytuacja Polaków na obczyźnie

 


Rozmawiając z ludźmi pracującymi za granicą, często zastanawiam się jak zdesperowanym bądź głupim trzeba być by zdecydować się na wyjazd do obcego kraju w celach zarobkowych bez umiejętności porozumiewania się z potencjalnymi pracodawcami.

Polak potrafi! Pracuje z powodzeniem rozumiejąc jedynie zwroty niezbędne do funkcjonowania w nowym społeczeństwie. Polak potrafi! Zarabiać na niewiedzy swoich rodaków tworząc tzw. agencje pośrednictwa pracy. To złoty interes zarządzać „niemymi robotnikami”. Takie osoby nie będą domagały się praw, dodatków, a otrzymując najniższą legalną stawkę godzinową( przeważnie jest to stawka dużo wyższa, ale sprowadzana jest do najniższej by różnica trafiała na konta pośredników) jest wdzięczny agencji i samemu panu Bogu, za błogosławieństwo pracy w czasach kryzysu. Ludzie godzą się więc na nie limitowany czas pracy, bezpłatne urlopy, wieczny okres próbny, liczne omyłki podatkowe, nierówne traktowanie czy dyskryminację. Zdarza się pracować 90 dni bez dnia wolnego, można nigdy nie otrzymać należnego wynagrodzenia. Ludzi, którzy pracują przez agencję, zmusiło do tego życie.

Migracja zarobkowa Polaków jest zjawiskiem szeroko komentowanym w mediach, jest przedmiotem debaty narodowej. Emigranci, potępiani za swoje decyzje, zdrajcy i dorobkiewicze, rzadziej doceniani za odwagę czy pracowitość. Stracone pokolenie – twierdzą uczeni. Karta przetargowa, elektorat – w oczach polityków. Ludzie pracujący, mieszkający za granicą nie bądźcie naiwni, w Polsce nikt na Was nie czeka. Nie ma dla Was pracy, nie ma dla Was tanich mieszkań, nie ma nowych dróg, sprawnie działającej służby zdrowia, nie ma nowych graczy na scenie politycznej. Stagnacja. Rząd twierdzi, że czeka na powrót rodaków. Tak, to prawda, resort gospodarki liczy na powrót osób, które ciężko pracując odłożyły sporą ilość środków i wracają do kraju by je wydać bądź zainwestować( tworząc nowe miejsca pracy).

Janku teraz Johnie, Tomku zwany Tomem oskarżają Was o zdradę? Gdzie patriotyzm, pytają. Odpowiadam: pokazywanie i udowadnianie obcokrajowcom jak wspaniałym narodem są Polacy, walka ze stereotypami, integracja z tubylcami to maksimum patriotyzmu jaki można wykrzesać w dzisiejszych czasach ze statystycznego Kowalskiego. Liczę na Was.