Jak widać w internecie pojawia się mnóstwo artykułów o sposobach na upraszczanie sobie życia, każdy może dodać coś od siebie...
Ja zaczęłam od porządków w domu i zauważyłam, że mniej czasu zużywam na szukanie czegokolwiek i denerwowanie się przy tej czynności,
- Kolejna sprawa to wypisywanie sobie wszystkiego co mam do zrobienia, czy to zakupy, czy inne czynności i sprawy do załatwienia. To zwiększa możliwość zapanowania nad tymi sprawami i utrzymania ich w pamięci.
- Postanowiłam znależć codzinnie odrobinę czasu tylko dla siebie, dlatego staram się wszystkimi sprawami zająć jak najszybciej i przeznaczyć na nie odpowiednią ilość czasu, tak by móc wygospodarować sobie tę chwilkę tylko dla mnie.
- Gdy w mój umysł wkraczają "złe myśli" staram się jak najprędzej zająć głowę czymś innym, chociażby porządkami, które tak skutecznie uwalniają umysł.
- Aby nie spędzać długich godzin w kuchni przygotowywując posiłki, staram się gotować jak najprostsze dania i w jak najkrótszym czasie, co nie musi oznaczać, że jedzenie nie jest dobre, ani niezdrowe. Nic też nie stoi na przeszkodzie, aby od czasu do czasu zamówić gotowe danie z dowozem.
- Zauważyłam, że najlepsze zakupy to te kiedy coś "rzuci mi się w oczy" jeśli to kupię to na ogół jestem zadowolona, jeśli czegoś szukam i przemierzam dużą ilość sklepów rzadko coś dla siebie znajduję.
- I może ostatnia rzecz narazie... to staram się nie zaśmiecać swoich myśli zbyt dużą ilością informacji, szczególnie tych złych płynących z mediów, czy gazet, a więcej wolnego czasu spędzać na łonie natury, lub z dobrym czasopismem lub książką.
Zuzanna.