Gdybym mógł czas przywrócić gdy odchodziłaś na zawsze.
Chwilę czy może godzinę przed , którą uciekałem. Byłem słaby
jak dziecko nie potrafiłem czuć tego co Ty czujesz . Gdy Ty
dzielnie odchodziłaś w swej bezsilności ja uciekałem od Ciebie bez
wybaczenia. Serce moje zatwardziałe rodziło urazę .
Po latach mogę choć w części wyobrazić sobie ból jaki zadałem.
Musiałem jednak odmienić całe swoje życie by to
stało się możliwe.
Śmierć dla dziecka jest słabością rodzica- matki. Zadaje pytanie
dlaczego to mi robisz .
Każdy z nas kiedyś musi to przeżyć, śmierć bliskiej osoby .
Dobrze gdy jesteśmy przygotowani . W obecnych czasach jednak
jest to temat mało popularny . Dziś trzeba być pięknym młodym
i dobrze gdy bogatym . Zamiast pozwolić sobie na przeżycie
tego smutku wolimy go zastąpić protezą . Gdy ginie żołnierz- ojciec,
mąż na
wojnie w Afganistanie to mówimy - ,, był bardzo dzielny ,, .
Mało kto w takich chwilach mówi , że to wielki cios dla Polski
rodziny żony i Wojska Polskiego.
Robimy wszystko by nie pozwolić sobie na smutek; blokujemy,
odpychamy . Smutek jest oznaką słabości, bo silny człowiek
nie pokazuje emocji potrafi je głęboko schować .
Więc dzisiejszy zwariowany świat ciągle w pogoni zapomniał
lub nie chce pamiętać, że śmierć nawet bohatera jest smutna
i tragiczna dla rodziny .
Teraz gdy odwiedzam grób pamiętam ten dzień i smutek
zalewa moje serce, ale wiem też , że stoję przed Tobą
otwarty a nie zablokowany na śmierć .