JustPaste.it

Stacja Wypędzona

A może ktoś do mnie przyjdzie. W tę noc księżycową i otuli mocą Jezusową .

A może ktoś do mnie przyjdzie. W tę noc księżycową i otuli mocą Jezusową .

 

Stoi  lokomotywa Erika- na stacji Wypędzona ,

tak szybko chciała dojechać do Moskwy i przejechać Stalina .

Pędziła na oślep nie zwracając uwagi na znaki . Maszynista Hitler

nie stosował się do zasad ruchu  i każdego rozjechał kto śmiał go zatrzymywać .

Nikt się nie liczył i ten , który chciał odbyć podróż do szkoły.

 

Rok szkolny się rozpoczął i dzieci szły do szkoły ale szalonej

lokomotywie nie to było w głowie. Inni ludzie – a kto to .

Czy lokomotywa może rozpoznać miłość i pragnienie bycia kochanym .

 

Noce smutne.

Gdy przyjdzie zasypiać samotnie.

Tylko księżyc widać.

Tęsknisz wtedy bo nie przychodzi.

Bo ojczyzny broni.

Tak bardzo chciałabyś, żeby ktoś cię przytulił.

A może ktoś do mnie przyjdzie .

W tę noc księżycową i otuli mocą Jezusową .

 

Pędziła lokomotywa na oślep i niszczyła wszystko po drodze .A kto by tam się

liczył z tymi co stoją na stacji na mrozie, by może się zatrzymać .

Tak po ludzku zabrać tych , którzy czekają na pociąg .

Czekają bo lokomotywa Erika swym ślepym pędzie zakłóciła

ruch na stacji – Oświęcim .

 

Ci co się nie doczekali umarli z głodu i zimna .

 

Były protesty telefony do dyrekcji stacji – Wypędzona .

 

Tak wiedzieliśmy o tym, ale pociąg jechał przez Oświęcim

a nie do Oświęcimia taki miał rozkład jazdy . Bardzo nam przykro, że tam

zginęli ludzie.