JustPaste.it

WTC-zamach czy spisek?

 11 września 2001 w Stanach Zjednoczonych doszło do porwania czterech samolotów i zamachów na: World Trade Center oraz Pentagon. W skutek czego śmierć poniosło ponad 2900 osób.
Oficjalną wersją jest, iż za zamachem stała Al-Kaida. Jednak od samego początku różni ludzie(w tym wielu ekspertów) zadają pytania, które nadal czekają na odpowiedż.

Właściwie pytań jest tyle,że nie wiem od którego powinienem zacząć.
8:46:26 Uprowadzony samolot American Airlines uderza z szybkością 790km/h w pólnocną wieżę World Trade Center.
9:03 Prezydent Georg W. Bush pojawia się w Emma E. Booker Ementalery School w Sarasota na Florydzie. Mimo, iż zamach miał miejsce 17 minut wcześniej Bush nia odwołuje spotkania z uczniami.
9:03:02 Drugi z porwanych samolotów Z prędkością 950km/h uderza w południową wieżę WTC.
9:06 Prezydent Bush zaczyna czytać dzieciom lekturę. Po chwili szef personelu, Andrew Card, szepcze mu do ucha:  A second plane hit the other tower, and America's under attack. (Następny samolot uderzył w                                                                           drugą wieżę, Ameryka jest atakowana). Prezydent nadal nie przerywa spotkania z uczniami.
9:16 Georg Bush przerywa czytanie i wraz z agentami tajnych służb udaje się do innej, gdzie jest telewizor.
9:29 Pierwsze publiczne oświadczenie prezydenta. Po kilku słowach o tragedii narodowej udaje się na lotnisko, gdzie czeka na Niego Air Force One.
Dlaczego Prezydent tyle zwlekał? Czemu nie zareagował tak jak powinien? Czyżby wiedział co ma nastąpić tego dnia?
9:37:46 Lot77 rozbija się o ścianę budynku Pentagonu.
        Jeżeli tym samolotem był Boeing 757 to dlaczego nie znaleziono nigdy częsci tego powietrznego kolosa? Dlaczego w ścianach Pentagonu nie ma odpoiwednio dużych dziur i śladów po uderzeniu skrzydłami?
10:03 Czwarty porwany samolot zostaje rozbity na południowy wschód od Pittsburgha, w hrabstwe Somerset. Inne doniesienia mówią o godzinach 10:06 lub 10:10, jednak zapis z czarnej skrzynki przemawia za 10:03
         Gdzie są pozostałości po tym samolocie? Czy po zderzeniu z Ziemią zapadł się pod nią?
10:28:31 Zawala się północna wieża WTC.
10:50 W skutek pożaru zawala się 5 pięter Pentagonu
13:04 Z bazy lotniczej w Barksdale prezydent Bush wygłasza oświadczenie. po czym udaje się do schronu Strategicznego Dowodzenia Lotniczego.
         Dlaczego dopiero po czterech godzinach Bush skrył się w schronie? Wiedział, że w tym dniu żaden inny atak nie nastąpi? Gdzie są w tej chwili Jego bliscy pracownicy? Czy nie powinni być razem z Nim?
16:00 Wysocy ranga pracownicy służb specjalnych wskazują jako sprawcę Osame bin Ladena.
         Skąd wiedzieli, że to On skoro od pierwszego ataku minęł ledwie 7 godzin?

Historia całkiem możliwa.
Kiedy w latach 70. kończono je budować, nagle odkryto, że używany w budownictwie azbest ma właściwości rakotwórcze, więc zaczęto się go wszędzie pozbywać. Jednak ściągnięcie azbestu z wież WTC kosztowałoby miliard! Nikomu się to nie opłaca. Nadarzała się więc okazja, aby kłopotliwych budynków wreszcie się pozbyć. Szybka kalkulacja mówiła też, że na ich zawaleniu można jeszcze zarobić, zbierając kolejne miliardy od firm ubezpieczeniowych (ubezpieczono je 2 miesiące przed atakami). A co jak się nie zawalą? Na pewno się nie zawalą: w końcu były robione tak, by się nie zawalić. W tej sytuacji jedyne możliwe wyjście to… wysadzenie ich w powietrze. Zaminować je może całkiem nieduża ekipa, więc sprawę da się utrzymać w tajemnicy. Operacja taka wymaga sporej koordynacji i specjalnej bazy, a na taką świetnie się nadaje pobliski WTC7, gdzie na jednym z pięter mieści się biuro burmistrza Gulianiego. A co z pozostałymi samolotami? W Biały Dom szkoda uderzać. W Pentagon raczej też. W każdym razie terroryści tak akurat na pewno nie zrobią. Oba samoloty trzeba zatem po cichu zestrzelić. O jednym powie się, że pasażerowie sami obezwładnili porywaczy, a w remontowane skrzydło Pentagonu uderzy się czymś małym i zdalnie sterowanym.

Relacje świadków.
Pierwszy świadek powiedział parę minut po pierwszym ataku, że widział mały samolot a nie potężnego Boeinga. Była to jedyna osoba, której można w takiej sytuacji uwierzyć, gdyż na szczerość i prawdę można było liczyć maksymalnie przez 10 minut. Po tym czasie informacyjni cenzorzy tworzyli już własny scenariusz wydarzeń. Na drugie uderzenie skierowane już były kamery z całego świata, wiec widzieliśmy Boeinga, bo musieliśmy go widzieć. Nie wiedzieliśmy natomiast tego, iż był on zdalnie sterowany dzięki technologii Global Hawk, napakowany materiałami wybuchowymi, a terrorystów jak i pasażerów w nim po prostu nie było, podobnie jak w pierwszym samolocie. Strażacy uczestniczący w akcji ratunkowo-gaśnicej wspominają o wybuchu z dolnej części budynku.

O planowanym zamachu na USA Bush wiedział już tydzień wcześniej, co zostało Mu udowodnione. Jednak notatka została ukryta i niczego w tej sprawie nie zrobiono.
Czy był to spisek Białego Domu? Nie wykluczone. Wojna w Afganistanie pozwoliła Stanom kontrolować wydobycie ropy. Przemysł zbrojeniowy rozkwitł, a na dodatek zbliżały się wybory prezydenckie, które Bush chciał za wszelką cenę wygrać. Tylko czy  ta cena nie była za wysoka?

a1f6501e0ebd17fc09e240f0253d75ee.jpg565c6240ccca368beff34047e4c3110e.jpg