JustPaste.it

Miłość to opętanie i choroba

A każdy chce być chory

A każdy chce być chory

 

Bo były dni gdy patrzyłem jakaś Ty piękna.

Marzyłem w myślach głęboko skrywanych w sercu.

Gdy spotykałem Ciebie nie wiedziałem , że Ty

też masz marzenia być kochaną .

Odchodziłaś tak bez słowa bo co nas łączyło.

Dziwne pytania, czy to była miłość, czy

zauroczenie wyglądem, słowem wypowiadanym.

 

Kiedy to zrobimy ponaglałaś, jestem już gotowa.

To dziwnie brzmiało, co tym kierowało

I stało się ,  nasze ciała  splecione wołały …

My razem to jedno …

Czy mogło coś nas rozdzielić a plany

wspólne sięgały wieczności.

 

Po co te wiersze i przysięgi, które

dawałaś , te liściki miłosne.

Zdeptane liście jesienne jak

miłość zamroziła zima .

 

Gdy po latach siedzę sobie

i patrzę w górę …obolałe serce powtarza:

 miłość to choroba i opętanie i patrzę

dalej w górę …i proszę

Boże ześlij na mnie tę chorobę