JustPaste.it

pokochaj homofoba

historia jak każda inna, może wyssana z palca a może prawdziwa. “nie spodziewajmy się wiele po końcu świata”

historia jak każda inna, może wyssana z palca a może prawdziwa. “nie spodziewajmy się wiele po końcu świata”

 

 

 

 

Powiem ci, że jak zobaczyłem moc życia, co chciało się za wszelką cenę wydostać i ten krzyk życia i te wody płodowe i coś jeszcze .....ogarnęło mnie pierwszy raz to uczucie , którego wtedy zupełnie nie pojmowałem. kiedy wyszedłem z oddziału była już wiosna. miłość wylęgła się . mój syn Marcel

powiem ci, ,,,,ze kiedy myślę gej czuję obrzydliwość którą nasuwa mi wyobraźnia, kiedy widzę mojego słodkiego synka 8-mio latka i on pyta mnie o to a ja tą samą wyobraźnią buduje jego przyszłość w takim dziwnym coraz bardziej świecie to przepełnia mnie z jednej strony lęk o to co z nim będzie a z drugiej strony uspakaja mnie wizja końca

powiem ci, że chodząc po tym świecie trudno mi przyjąć że ziemia jest okrągła i to nie dlatego że ze mnie genetyczny niedowiarek ale dlatego, iż dla mnie nie ma to żadnego znaczenia

powiem ci, że jeśli przeglądam od niechcenia historię organizacji międzynarodowej Kościół Katolicki i wyglądając zarazem przez okno , przyglądam się z niedowierzaniem na iglice tych świątyń pobudowanych tak gęsto w mym mieście, że nie zdarzyło się choć jedno pokolenie , które powiedziało by dosyć

powiem ci ,że jak Doda mówi ,że ma zryty beret ( nie do końca ten zwrot rozumiem) ale tym bardziej ją lubię

powiem ci , że jak słyszę jak jeden naród ma zachciankę na siłę wspomóc przemiany w innym kraju odległym o tysiące kilometrów ( przy czym oba te kraje różnią się od siebie właściwie wszystkim od wiary, tradycji poglądów i nawet klimatu ) to włażę pod kołdrę i mam pragnienie szybko zasnąć.

powiem ci, że zauważyłem iż jedynym obiektywnym poglądem na świat jest mój pogląd subiektywny

powiem ci ,że jestem starym grzesznikiem co dowiedział się o miejscu zarezerwowanym w tak zwanych pośmiertnych okolicznościach. bardzo się cieszę na wieści o huraganach i trzęsieniach ziemi, i o wojnach co brat przeciw bratu staje, i o tym wszystkim co z pierwszych stron gazet bo koniec już bliski, nie ma co. Ostatnio bardzo ucieszyłem się gdy mój ośmioletni synalek napisał swój pierwszy sprawdzian z matmy na ocenę WSPANIAŁA, ach!!

powiem ci, że przepowiednie o końcu przepowiadają właśnie rok 2012. Mówią też , że jakaś część z nas przeżyje . mam nadzieje ,żę przeżyje tylko część gejów oraz przetrwają wyniki badań dotyczące klonowania. ( napiszą potem w dzienniku pokładowym: WIEDZIELIŚMY< NIKT NIE MÓWIŁ ŻE BĘDZIE ŁATWO),jakoś przetrwamy

 

 

powiem ci, ze kiedy sam byłem ślepy i wyprawiałem to co wyprawiałem( trudno mi w to uwierzyć, nawet wydaje mi się , że to nie ja czyniłem) a teraz jakbym więcej widział i siebie i innych w tej przygodzie i jeszcze paraliżuje mnie ten bezmyślny akt wyniszczania nas przez nas samych.

powiem ci ,że każde kłamstwo czyni nas bardziej samotnymi , wtedy kiedy mam zamiar ciebie okłamać tak na prawdę mówię ZEGNAJ

powiem ci, że chciałem pójść do psychiatry ( namawiano mnie czasem) lecz okazało się ze psychiatrzy również chodzą do psychiatry. wtedy zrozumiałem brak bratniej duszy. samotność wśród ludzi

powiem ci, że to uczucie głębokiej wspólnoty jakie ogarnęło mnie wtedy, tam przy narodzinach kolejnej żywej ludzkiej istoty ewoluowało i odbyło się to bez mojego jakby udziału, i widzę teraz każdego jak wszystko i wszystko widzę w każdym. i rozróżniam już tylko tego co to widzi i tego co jeszcze czemuś tego nie dostrzegł. tych co tego jeszcze nie dostrzegli jest strasznie dużo. dlatego koniec tak wielu pochłonie i może także mnie. ludzi

powiem ci, że porusza mnie głęboko gadulstwo mego syna, historia jezusa co zmartwychwstał i mojżesza co słyszał głosy z płonącego krzaka, porusza mnie też przestrzeń i wiatr co z nią związany, porusza mnie też myśl ,że się jakoś zasiedziałem i tu i

w ogóle.

a co ciebie porusza czasem, pisz śmiało, wal jak w dym jak nie masz z kim pogadać. nie będę tego przecież czytał, jesteśmy wszak tym samym, zaskakuje mnie jedynie cisza