Dlaczego Ci wielcy pastorzy i pisarze na eiobie, nie potrafią sklecić jakiegoś oficjalnego sprzeciwu, tak by wszyscy mogli przeczytać ich opinię na temat np. moich artykułów!
Hm...
Coś bardzo dziwnego, dzieje się na eiobie, a zarazem smutnego.
Wyrzuciliście jedynego człowieka, który, przyznam, często zgadzał się ze mną i nie wiem, jakim prawem usunęliście moje posty, z nim związane.
Widzę, że inkwizycja również i tam posiada swoje macki.
Szczepański, Sicińskiego popierać może na każdym kroku i ma do tego prawo, ponieważ obaj są Adwentystami. No cóż, a ja myślałem, że eioba, jest wolnym portalem, jednak chyba się myliłem.
Nie macie nic przeciwko zboczeniom i różnym dziwolągom opisywanym u Was, ale nie podoba się Wam, jak ktoś pruje prosto z mostu na temat wiary.
Nie macie nic przeciwko temu, że forumowicze poniżają Pana Boga...
Nie! Przeciwko takiej postawie nic nie macie. Wszystko jest ok.
Zauważcie też, że nigdy, ani papieża, ani żadnego człowieka, nie nazwałem głupcem! Zawsze piszę na temat wiary i myślę, że mam ku temu solidne podstawy.
Jedno Was powinno jednak dziwić. Dlaczego Ci wielcy pastorzy i pisarze na eiobie, nie potrafią sklecić jakiegoś oficjalnego sprzeciwu, tak, by wszyscy mogli przeczytać ich opinię na temat np. moich niektórych artykułów! To, powinno Was zastanowić!
Kto właściwie rządzi Waszymi stronami, Adwentyści, katolicy, Pan Galicki, czy ROZUM?
To chyba wszystko. Przynajmniej na razie.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Zapewne jeszcze się ``zobaczymy``.
Pozdrawiam wszystkich, a osobno zbanowanego ``szymbla`` i do niego kieruję parę słów:
``Napisz do mnie i nie przejmuj się. Oni mieli do tego bana prawo, ponieważ są szefami. Jednak mieć do czegoś prawo, a mieć rację, to często jak widać, nie znaczy to samo!``