Chrobacją nazywano kiedyś tereny od ziemi krakowskiej do stepów Podola z granicą na Zbruczu. Nasi historycy unikają takiego określenia dla ziem byłej Galicji.
Za czasów pierwszych Piastów, Polacy siebie sami a także obcy nazywali Wandalami. Nazwa ta zachowała się w świadomości mieszkańców Polski i ich sąsiadów od czasów starożytnych. Nasi dziejopisarze nic nie wspominają o Chrobacji, chociaż pierwszego króla polski nazwali Chrobrym, od nazwy ziem, którymi władał nie będąc jeszcze księciem Polan. Nazwę tym ziemiom dali Chorwaci, którzy przybyli tu w marszu z Hunami w V wieku n.e. Chorwaci byli jednym z plemion pochodzącym od Sarmatów. Zajmowali oni ziemie od Krakowa do Zbrucza na Podolu. Nie zagrzali oni jednak długo miejsca na tych ziemiach i spora ich część wywędrowała na południe do dzisiejszej Chorwacji. W wiekach późniejszych a zaczęło się to w XVI , szlachta polska zaczęła wywodzić swoje pochodzenie od Sarmatów. Miało to uzasadnienie, gdyż nawet niektóre herby rycerskie pochodziły od tamg sarmackich. Żywioł słowiański na wschodzie ówczesnej Polski bardziej utożsamiał się z Sarmatami niż z Wandalami, o których pamięć już powoli zanikała w świadomości rycerstwa. Stroje i uzbrojenie wzorowali na wschodnich z Turcji i Persji. Minęło ponad 1000 lat od czasu, gdy na ziemie polskie przybyli Słowianie, którzy wywodzili się od starożytnych Scytów i późniejszych Sarmatów i rycerstwo zwłaszcza kresowe wywodziło swoje pochodzenie już nie od Wandali a od Sarmatów. Scytowie po opuszczeniu terenów nadczarnomorskich, udali sie na wschód i północ i zajęli ogromne tereny aż do Tybetu. Nie wiadomo od kogo pochodziły plemiona Xiongnu i ludy środkowej Azji ( dzisiejszy Afganistan, Tadżykistan i okolice ) ale z pewnością mieli bardzo dużo wspólnego z Ariami i może też ze Scytami. ( http://pastmist.wordpress.com/ ). Pokazani są tu ludzie z tych właśnie terenów łudząco podobni do Słowian. Znacznik haplogrupy ( r1a1a ) męskiego chromosomu Y-DNA, występuje na tych terenach: środkowa Syberia i tereny wokół Afganistanu, w bardzo dużym procencie, od 20 do 70% męskiej populacji.
Na obrazku poniżej: ciemne znaczniki, to R1a1a7 ( zach. słowiańskie ), jasne to wsch. słowiańskie R1a1a7.( wg. Kłosowa )
Hunowie ( Xiongnu ) wyruszając w marszu na zachód, podobnie do Czyngis- hana przyłączali do swojej armii wszystkie napotkane po drodze plemiona ze stepów. Gdy doszli do Europy w ich szeregach byli wszyscy płn. potomkowie Ariów i Scytów z nad Wołgi i Donu. Nazywani byli przez Rzymian Białymi Hunami z uwagi na europejski wygląd i zachowanie. Xiongnu natomiast zatracili już swój pierwotny wygląd i obyczaje, które były już bardzo azjatycko-mongolsko-chińskie. Pokonawszy Sarmatów, Alanów i wschodnich Gotów, zajęli pozycje do ataku na Cesarstwo Rzymskie. Zanim to jednak nastąpiło, zajęli tereny do Alp i Łaby. Tym posunięciem zmusili Anglo Sasów do opuszczenia terenów dzisiejszej Danii i płn. Niemiec i zajęcia Brytanii. Następnie zajęli Skandynawię i terytorium tym podzielili się z Gotami. Wandalowie wyruszając w 406 r. na teren rzymski, zrobili im miejsce od Dunaju po Łabę. Tak więc dokonał się podział Europy na wschodnią i zachodnią z granicą na Łabie. Polska nie została wyludniona, gdyż pozostała część Wandalów została na miejscu. Zajmowali oni ziemię od Odry po podolskie stepy, gdzie tereny na wschód zajęli Biali Hunowie ale część z nich przybyła na tereny polskie i wymieszała się ze swoimi kuzynami Wandalami. Podobnie było z terenami od Odry do Łaby, gdzie żywioł słowiański skutecznie opanował te ziemie.
Dlaczego Bolesław Chrobry walczył o przyłączenie ziem łużyckich i chrobackich do swego państwa, ano dlatego, że te ziemie były zamieszkałe przez żywioł wandalo-słowiański, inny od tego zza Odry i Zbrucza ( haplogrupa polska - R1a1a7 - 40-50% i słowiańska- R1a1a - 20-30% ). Na tamtych terenach za Odrą i Zbruczem, dominuje słowiańska haplog. R1a1a, a polska jest w śladowych ilościach ok. 5%.
Za naszymi wschodnimi granicami występuje w znacznie większych ilościach niż w Polsce haplog. I2a, E1b1b i N1c1 ( 25%, 9% i 3% ). W Polsce odpowiednio: 9%, 2% i >1%. Wenedowie ( I2a ) i potomkowie z płn.Afryki ( E1b1b ) przybyli na tereny dzisiejszej Białorusi i środkowej Ukrainy z terenów bałkańskich po rozpoczęciu ekspansji Rzymu w I w. pne. na te tereny. Na ziemie czarnomorskie przybyli również Celtowie ( R1b ) z tych samych powodów co Wenedowie ( I2a ). Finów ( N1c1 ) z ziem Bałtów w Polsce mamy śladowe ilości na pograniczu z Litwą. Sami Bałtowie, to ok. 40% R1a1 i 40% N1c1 oraz ok. 15% skandynawskie( I1a ) i ok. 7% celtyckiego ( R1b ). Z tego wniosek, że różnimy się znacznie od naszych słowiańskich i niesłowiańskich? sąsiadów.
Wracając do Chrobacji i Chorwatów, można z całą pewnością przyznać im ogromny wkład do budowy początków naszej państwowości. Ubolewać należy natomiast z powodu wynarodowienia się poprzez religię grecką, wschodniej części Chrobatów, dzisiejszych Rusinów z Ukrainy Zachodniej. Pocieszające w tym jest jednak to, że ci ze wschodu mówią na nich Poljaki, czując odrębność nie tylko kulturową ale przede wszystkim narodową i etniczną. Mam nadzieję, że po zapoznaniu się naszych braci ze wschodu z najnowszymi odkryciami genetyków, stonują trochę swoją nacjonalistyczną politykę w stosunku do nas Polaków i ograniczą do zera odgrzewanie ducha banderowców. Od połowy XIV w. żyliśmy obok siebie w jednym państwie, tworzyliśmy jedna kulturę, posiadamy wspólnych słowiańskich i nie tylko, przodków a religie, które wyznajemy zrobiły z nas wrogów i antagonistów. To samo dzieje sie w byłej Jugosławii, gdzie religia podzieliła Serbów i Chorwatów. Nie wiem, czy da się pogodzić Polaków z Ukraińcami ale może da się zatrzymać odradzający się nacjonalizm i kult banderowców u naszych sąsiadów. Było by to korzystne dla wzajemnych relacji w zjednoczonej Europie potomków Celtów, Słowian i Wenedów, głównych jej mieszkańców od czasów Greków i Rzymian i trochę wcześniejszych.
Mówienie o Polakach, że jesteśmy narodem jednorodnym etnicznie i kulturowo jest malutkim uproszczeniem ale generalnie jesteśmy wypadkową czterech głównych klastrów: autochtonicznego ( r1a1a7 ), słowiańskiego ( r1a1a ), wenedzkiego ( I2a ) i celtyckiego ( r1b ) głównie z osadników średniowiecznych z Europy: z terenów Niemiec, Niderlandów, Anglii i Szkocji, gdzie dominuje haplogrupa celtycka. Bardziej od nas wymieszani są prawie wszyscy Europejczycy, może z wyjątkiem Skandynawów, naszych dalszych kuzynów po mieczu.
Na obrazku rozmieszczenie R1a1.
http://svasti.org/cd/Izwor/hrob/hrob.htm
http://frizona.pl/index.php?topic=1310.0%3Bwap2
http://polishgenes.blogspot.com/2009/11/r1a1a7-signal-of-slavic-expansions-from.html
http://medlibrary.org/medwiki/List_of_R1a_frequency_by_population
http://azkij.livejournal.com/2009/11/18/
http://www.historiakurgany.republika.pl/apo_plik/Wandale.htm
http://dienekes.blogspot.com/2009/11/finally-structure-in-haplogroup-r1a.html
http://en.wikipedia.org/wiki/Haplogroup_R1a_(Y-DNA)
http://video.aol.fr/video-detail/marsz-sowian/2781005589
http://www.bryk.pl/teksty/studia/historia/średniowiecze/8926-początki_słowian.html