JustPaste.it

Czarne trzy orły i krzyż

Ostatnio dużo się mówi o krzyżu, jego miejscu w historii Polski i jego eksponowaniu w miejscach publicznych a zwłaszcza w szkołach i urzędach państwowych.

Ostatnio dużo się mówi o krzyżu, jego miejscu w historii Polski i jego eksponowaniu w miejscach publicznych a zwłaszcza w szkołach i urzędach państwowych.

 

aaa6935626d9b769b6cc72b4f52ccaa2.jpg9a4047e9cc39fee980517008c73a0d90.pngc08e3a82e6d242fd6d8668c555ddccf8.gif75f97419f5fa2856432eb214db4f1c93.pngTo, że jesteśmy państwem katolickim od ponad 1000 lat i cała nasza historia jest związana z chrześcijaństwem, nie znaczy,że było to dobre dla nas i dla naszej państwowości. Było to koniecznością w ówczesnej Europie zdominowanej przez  Kościół  katolicki i  Święte Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego

     Już na samym początku wywołało to bunty i sprzeciw nowej wierze, którą to książę Mieszko I  narzucił siłą ludowi i rycerstwu. Polacy byli przywiązani do starej wiary i starych obyczajów. Zaczęto niszczyć pamiątki kultu pogańskiego, wycinać stare gaje a w ich miejsce a nawet na ich miejscu stawiać kościoły i klasztory. Nałożono na ludność zwiększone podatki i siłą zmuszać do zmiany wiary i chrztu.  Już w pierwszych latach nie było popularne to, co czynili przedstawiciele Kościoła a  z  czasem ludzie zaczęli jawnie okazywać niechęć nowej wierze. Zaczęło się za Bezpryma a na sile przybrało za czasów trzeciego króla Polski  Bolesława II Zapomnianego, który rządził w latach 1034- 1038. Za poparcie buntu i czynny w nim udział został on zgładzony w 1038 r. i wymazano go z historii. Całkiem nie dało się ukryć jego panowania, gdyż  Bolesława Śmiałego  zwano III a Krzywoustego IV. Musiał więc być jeszcze II i był. Pięknie zapowiadająca się kariera państwa pierwszych Piastów została siłą przerwana, sprowadzono królestwo Polskę do rangi wasala Niemieckiego i nałożono zwiększone świętopietrze na ludność Polski, za ich walkę z Kościołem . Wtedy też dokonano pierwszego rozbioru Polski, przez trzech sąsiadów, Ruś, Węgry i Niemcy, przy czynnym udziale pogańskich Litwinów.

      Drugim  przykładem, gdzie Kościół i Cesarstwo chciało zniszczyć odradzające się państwo Polskie jest ich polityka w XIV wieku.  Popierali oni bowiem ekspansywną politykę Zakonu NMP.

     Polska po zawarciu sojuszu z pogańską Litwą i późniejszą z nią Unię, stała się na powrót groźna dla  Zachodu i Kościoła. Musiano stoczyć zwycięską  wielką bitwę pod Grunwaldem w 1410 r. by zapobiec katastrofie jaka nas czekała w przypadku przegranej wojny z  Zakonem. Kazimierz Wielki poprzez swą mądra politykę unikania wojen, przygotował grunt pod  budowę nowej potęgi Polski. Po wygranych procesach z Zakonem i  sukcesach militarnych, zgnieciono gada niemieckiego, który zapędził się daleko na zachodnie nasze kresy. Mądra polityka Jagiellonów doprowadziła do tego, że ich wpływy sięgały  Adriatyku, Morza Czarnego i Morza Bałtyckiego po Inflanty. W  państwie Polsko-Litewskim a później w RON, panował duch tolerancji, gdzie nie było prześladowań innowierców, gospodarka rozwijała się błyskawicznie, budowano nowe miasta na wschodnich rubieżach, sprowadzano biedotę chłopską ,zamożnych i biednych mieszczan z całej niemal Europy, których osadzano na wolnych terenach, jakich nie brakowało w Polsce. Niestety, Watykan zadziałał i po osadzeniu  Zygmunta III Wazę ( ultra katolik ) na tronie polskim, dokonuje się stopniowe ale skuteczne osłabianie  Rzeczypospolitej. Moskwa oddawała Wazom tron moskiewski i byłby to sukces na miarę niespotykaną do tej pory, zarówno dla Polski jak i Europy.  Niestety, katolicka polityka Wazów doprowadziła do wygnania polskiej załogi z Kremla w 1612 roku. By to moment przełomowy dla naszej  przyszłości, gdyż likwidował możliwość  europeizacji i polonizacji Moskwy. Był taki akcent, na ostatnich obchodach rocznicy tego święta, koniec wielkiej smuty i wygnanie Polaków z Moskwy . Jeden z  ważnych ludzi w Rosji, powiedział," że dobrze by się stało, gdyby Polakom udało się skutecznie opanować Moskwę, Bojarzy by się spolonizowali a ludność z czasem także, Rosja byłaby w Europie i nie było by tego dziadostwa po komunie, który jest do tej pory". Władze i prasa przemilczała to wydarzenie, ale Europa to usłyszała. Od tego momentu spotykają nas tylko same klęski  i wojny na wszystkich możliwych frontach. Nawet  Victoria Wiedeńska okazała się dla nas zabójcza, gdyż osłabiła Turcję i umożliwiła zaistnienie "Trzech czarnych orłów".

     Osiemnaste stulecie, to już agonia  RON i  ciągłe wzmacnianie potęgii i siły  Rosji, Austrii i Prus. Państwo, które dominowało przez trzy stulecia w Europie, chyliło sie do upadku a  spadkobiercy Rzymu i Hunów czekali na dogodny moment, by dobić  Białego Orła i Pogoń Litewską.

     Czas taki nastał na końcu królowania Sasów, gdzie państwo było w rozkładzie, gdzie nie było wojska, skarbca królewskiego, reform wszelkiego rodzaju, gdzie wszystkie Sejmy zrywane były przez opłacanych zdrajców, gdzie król polski  Stanisław August  Poniatowski, był kochankiem carycy Katarzyny II, który to pozbawiony był władzy samodzielnej, gdzie bez Rosji nic nie mogło się wydarzyć. Nastąpiły trzy kolejne rozbiory ziem Rzeczypospolitej, przy ścisłej współpracy Państwa Kościelnego, które zagwarantowało sobie nietykalność kościelnych włości i rządów KK nad zajętymi diecezjami. Kościołowi nie przeszkadzało to, że rozbiorów dokonują państwa niekatolickie, jakimi były Rosja i Prusy. Cały czas KK. miał na uwadze swoje interesy, bez względu na uczucia  Polaków, których prawa były gwałcone i których zmuszono do przyjęcia narzuconej im gwałtem obcej państwowości.      Najgorsze w tym było to, że każde powstanie zbrojne Polaków przeciw zaborcom, było potępiane przez Watykan, jako niezgodne z prawem, przeciw legalnie panującej władzy carskiej, która pochodzi od Boga. Co za hipokryzja i zakłamanie  Kościoła. Jakim prawem teraz  Kościół może wtrącać się do polityki państwa, umoralniać i nauczać, skoro tyle krzywdy wyrządził Polakom na przestrzeni tysiąclecia, gdzie liczyło się tylko dobro Kościoła i Cesarstwa.

     Następuje powolny koniec tej zdradliwej dla Polski instytucji i powolne wracanie do słowiańskiej wolności, jakim była wolna od przymusu wiara pradawnych Polaków. Wracamy do czasów tolerancji religijnej, jaką szczyciła się  Polska za czasów Jagiellonów, gdzie krzyż nie dzielił ludzi tak jak dziś. Polacy, potomkowie starożytnych Wandalów i Słowian, którzy dali początek naszej tożsamości narodowej, mogą  obecnie na naszych odwiecznie polskich ziemiach ( polska haplogrupa R1a1a7 męskiego chromosomu  Y-DNA , obecna od zawsze od Łaby po Zbrucz, najnowsze publikacje genetyków ) żyć spokojnie i nie muszą bać się, że Niemcy upomną się o "wiecznie germańskie ziemie", które zdobyli na Polakach  przy ogromnej pomocy i wsparciu Kościoła Katolickiego. Dwa tysiące lat niewoli umysłowej ludzi odchodzi w niebyt a symbol tej niewoli, krzyż, zostanie niebawem usunięty z przestrzeni publicznej w wolnej Europie. Krzyż, który nosili na piersiach Krzyżacy w bitwie pod Grunwaldem, Prusacy w I wojnie światowej i hitlerowcy w drugiej.

   Trzy czarne orły i czarny krzyż zrobiły tyle wojen w Europie, tyle mąk i zniszczeń, że powinny być na zawsze kojarzone z okrucieństwem, agresją, ludobójstwem, brakiem tolerancji i zacofaniem umysłowym.

 

     http://pl.wikipedia.org/wiki/Bolesław_Zapomniany 

    http://polishgenes.blogspot.com/2009/11/r1a1a7-signal-of-slavic-expansions-from.html