W Białymstoku na otwarcie nowej apteki ludzie czekali w kolejce kilkanaście godzin zwabieni obietnicą darmowych zakupów. W Tarnowie zastosowano inny szatański pomysł marketingowy…
Podobno gdzie diabeł nie może tam kobietę wyśle…
Szatańskie sztuczki (gratuluje pomysłu) zastosował budowniczy i administrator, pierwszej w Tarnowie galerii handlowej. Otóż przed otwarciem sklepów (ponad 100) zaproponował konkurs na „Kobietę Tarnowa”. Wiadomo, że ¾ klientów przybytków Merkurego to płeć piękna. I tak by przyszła z ciekawości zobaczyć, jakie to atrakcje w nowym hipermarkecie są proponowane,
a tak to jeszcze dodatkowo zostały zwabione konkursem. Pozyskanie klienteli to jeszcze mało – zaprzęgnięto do konkursu Pana Prezydenta Miasta (patronat). Wszystkie media tarnowskie o tym trąbiły, więc darmowa reklama była jak znakomita. Do tego barszczyku dodano jeszcze jeden …hmmmm… grzybek ( grzybkową?), baaardzo widoczną postać telewizyjną prowadzącą programy w TVN.
Czyli hucpa w imię dobrej sprawy…
Ogłoszono wszem i wobec w licznych zapowiedziach, że „celem konkursu jest wyłonienie spośród mieszkanek Tarnowa kobiet wyjątkowych, nietuzinkowych i wzbudzających podziw tarnowian. Organizator konkursu szukał pań o szczególnych umiejętnościach i zdolnościach, które swoją aktywnością, zapałem lub talentem zarażają bądź inspirują mieszkańców miasta, wywierając pozytywny wpływ na życie jednostki lub zbiorowości”. Oczywiście sprawie nadano wymiar społeczny (ideologiczny), żeby żadna Pani Wiceprezydent czy jakaś bizneswoman się nie pchała to ustanowiono wyraźne ‘kategorie” kobiet a mianowicie, te, które zajmują się:
1.Działalnością społeczna na rzecz poszkodowanych przez los – zarówno dzieci, jak i dorosłych, polegająca na niesieniu pomocy np. bezdomnym, chorym, niepełnosprawnym i upośledzonym,
2.Działalnością na rzecz upowszechniania kultury, rozrywki i sportu wśród mieszkańców miasta, np. poprzez prowadzenie kółek teatralnych, grup muzycznych, zespołów tanecznych itp.,
3.Twórczością artystyczną – w zakresie sztuk plastycznych (np. rzeźba, malarstwo, rzemiosło artystyczne), w dziedzinie fotografii, w literaturze lub poezji itp.,
4.Sportem – osiągnięcia w dowolnej dyscyplinie sportowej.
Trochę przy tej okazji wyszło szydło z diabelskiego worka, bo okazało się jak instrumentalnie potraktowano Kobiety. Taka Curie-Skłodowska gdyby była współczesną kobietą i to z Tarnowa nie mieściłaby się z żadnej kategorii…
Ja jednak wybaczam deweloperowi wszystkie sztuczki, bo jednak stworzyli okazję do pokazania ciekawych Kobiet i w ten sposób wiele mieszkańców mogło się zapoznać z pierwszą dziesiątką Dam Tarnowa.
Prezentuje je poniżej, w kolejności alfabetycznej:
- Halina Bartnik – organizuje Ogólnopolski Festiwal Artystyczny dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej „Śpiewaj z Nami”, prowadzi zespół taneczny „DO RE MI” w Szkole Podstawowej w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Tarnowie. Przykładowo dwa lata temu XII Festiwal odbył się w Tarnowie i trwał 3 dni. W Festiwalu wzięło udział ok. 164 dzieci z całego kraju, m.in. z Nowego Targu, Nowego Sącza, Przemyśla, Jasła, Radzionkowa, Kobylanki, Złotej i Tarnowa. A Festiwal piosenki w SOSW tym roku wyglądał w ten sposób:Halina Bartnik została zgłoszona również do konkursu Nauczyciel Roku 2008/2009.
- Jolanta Ciesielczyk – pracuje z dziećmi niesłyszącymi w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Tarnowie. Współorganizatorką kółka teatralnego, dzięki któremu powstał „Teatr bez słów” z udziałem dzieci głuchoniemych. Znana jest z różnych inicjatyw m.in. . .dzięki niej surdopedagoga z internatu dla dzieci niepełnosprawnych Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Tarnowie, grupa 30 dzieci z wadami słuchu oraz innymi formami niepełnosprawności mogła całkowicie bezpłatnie zwiedzić kopalnię soli w Wieliczce.
- Anna Czech – prezes Fundacji Kromka Chleba, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego im. św. Łukasza w Tarnowie, założycielka Łazienki i Noclegowni dla bezdomnych oraz Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Tarnowie. Działalność społeczna Anny Czech tym bardziej jest godna podziwu, że w Tarnowie, 117-tysięcznym mieście i ważnym ośrodku przemysłowym, Szpital Wojewódzki jest drugim pracodawcą, zatrudniającym największą liczbę pracowników (ponad 1,4 tys. osób). Marszałkowską lecznicę wyprzedza jedynie Grupa Kapitałowa Azoty Tarnów (4,3 tys. osób).Laureatka nagrody „Dobry dla Innych przyznawana ludziom, którzy serdecznie, bezinteresownie i skutecznie pomagającym innym. Dotąd otrzymali ją m.in.: ksiądz Jerzy Berdychowski, Urszula Mróz, Stanisław Olszówka oraz Katarzyna Duraj. Anna Czech jest pomysłodawczynią i organizatorem m.in. takich przedsięwzięć jak "Łazienka dla bezdomnych", czy "Kuchnia dla bezdomnych". Jest wiceprezesem Małopolskiego Związku Pracodawców Zakładów Opieki Zdrowotnej.
- Renata Iwaniec – założycielka Obywatelskiego Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej na rzecz Ustawy Fundusz Alimentacyjny, obecnie zakłada w Polsce federację stowarzyszeń działających na rzecz praw dziecka i rodziny „Godność
i Rodzina”. Autorka opracowania „Legendy tarnowskiei okolice Tarnowa w legendach i podaniach ludowych” http://www.biblioteka.tarnow.pl/pliki/wydawnictwa/leg/leg_spis.html Jej profil na Naszej Klasie: http://nasza-klasa.pl/profile/8086695, O sobie pisze: „Wierzę w dobro, które jest w człowieku, tak jak w wiosnę, gdy widzę rozkwitające bazie.”
- Maria Janik – prezes Tarnowskiej Orkiestry Kameralnej. Członek Rady Kultury UMw Tarnowie. Architekt, wiceprzewodnicząca Rady Małopolskiej Okręgowej Izby Architektów z siedzibą w Krakowie. TOK wykonuje także koncerty stricte religijne. Przykładowo jeden z koncertów pasyjnych, połączonych z medytacją odbył się w kościele księży filipinów
w Tarnowie. Artyści wykonali "Siedem ostatnich słów Zbawiciela na krzyżu" Józefa Haydna. Po koncercie Maria Janik powiedziała, że „Utwór Haydna to muzyka nasycona głęboką treścią religijna a ostatnie siedem zdań wypowiedzianych przez Jezusa na krzyżu przed śmiercią wymagają zamyślenia, refleksji i zadumy.
- Grażyna Nowak – wieloletni pracownik i wicedyrektor Tarnowskiego Teatru im. Ludwika Solskiego w Tarnowie. Początkowo deklarowała: „ Nie zamierzam całkowicie rozstawać sięz Tarnowem. - Od wielu lat jestem tarnowianką, mimo iż urodziłam się w Przemyślu. Utożsamiam się z Tarnowem, nie wyprowadzam się z tego miasta na zawsze, aczkolwiek na pewno będę więcej czasu spędzała poza Tarnowem, co będzie się wiązało z moją nową pracą. Ale już myślę, jak zawodowo działać w naszym Tarnowie, niezależnie od tego, co będę robiła w Krakowie – deklarowała na branżowym portalu ( http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/57158.html) Niestety pracaw Operze Krakowskiej pochłonęła ją chyba całkowicie.
- Dorota Pacanowska – artystka, autorka motywów ażurowych wycinanych w skorupkach jajek.Tworzy niezwykłe, ażurowe jaja. Jajo z herbem Tarnowa zostało wyróżnione w edycji konkursu "Pamiątka turystyczna z regionu" organizowanego przez Polska Organizację TurystycznąPani Dorota pisze na swojej stronie: „Wykonuję wydmuszki ażurowe z jaj: strusich, gęsich, kaczych, kurzych, lilipucich. Wzory wykonywane są ręcznie techniką perforacji tzn. przez wywiercanie otworów w skorupce jajka(!!!). A otworki te układają się we wzory. Główne motywy to rozety gotyckie i ornamenty secesyjne. Interesująco przedstawiają się moje prace z elementami herbów miast, państw, rodów lub jako ekskluzywne prezenty reklamowe np.
z logo (lub elementem przewodnim) firmy (www.tojajo.pl ).W październiku 2008 roku Marek Ciesielczyk pisał o podbiciu przez panią Pacanowską…Brukseli. „Podczas ostatnich Europejskich Targów Pamiątek, Prezentów i Wystroju Wnętrz w Brukseli wielką popularnością cieszyły się…. jaja z Tarnowa. Tarnowianka Dorota Pacanowska zaprezentowała na polskim stoisku narodowym ażurowe jaja. Jedno z nich miało nawet herb miasta Tarnowa. Jaja tarnowianki zostały uznane za najciekawsze pamiątki turystyczne. Już wcześniej jajo z herbem Tarnowa zostało wyróżnione w piątej edycji konkursu "Pamiątka turystyczna z regionu" organizowanego przez Polska Organizację Turystyczną. Dorota Pacanowska wykonała już około 200 jaj. Artystka jest księgową, a rzeźbienie jaj albo w jajach to jedynie jej hobby. Sztuki tej nauczyła się sama. Wykonanie jednego ażurowego jaja zajmuje jej około 12 godzin. Jej dzieła zdobią domy w Szwecji, Niemczech, Stanach Zjednoczonych. Po sukcesie na targach w Brukseli tarnowianka stała się znaną postacią niemal w całej Europie, jako że targi odwiedziło ponad 18.000 osób.”
- Barbara Prymakowska – mistrzyni Polski weteranów na dystansie półmaratońskim, rekordzistka na dystansie 10 km
i w klasycznym maratonie wrocławskim, emerytowana nauczycielka wychowania fizycznego, instruktorka fitness; Absolwentka Akademii Wychowania Fizycznegow Krakowie. Instruktor fitness - AWF Katowice. Nauczyciel wychowania - fizycznego szkoła podstawowa w Bobrownikach. Aktualna Mistrzyni Polski (5 krotna Mistrzyni Polski w Pół Maratonie Weteranów i na dystansie 10km) . Biega maratony w kraju i w swojej kategorii wiekowej nie ma przeciwników. Reprezentowała Polskę w Maratonie Berlińskim i Paryskim. Pokonuje dystanse klasycznego maratonu na łyżworolkach.
W ostatnim odbywającym się w Poznaniu maratonie na łyżworolkach była jedyną kobietą z małopolski i uzyskała czas 2h 19min.W jednym z klubów prowadzi zajęcia dla seniorów. Interesuje się również narciarstwem zjazdowym, narciarstwem biegowym, i jazdą na łyżworolkach.
- Edyta Ropek – uprawia wspinaczkę sportową, zdobywczyni Pucharu Świata 2009 i 2008, Mistrzyni Europy i Wicemistrzyni Świata. Rodowita Tarnowianka, zawodniczka Miejskiego Klubu Sportowego Tarnovia, trenerzy Arkadiusz Kamiński
i Sebastian Dembicki (od 2007 roku). Mistrzyni Europy 2008 i zdobywczyni Pucharu Świata 2009 i 2008, Wicemistrzyni Świata 2007, brązowa medalistka Mistrzostw Świata 2005, sześciokrotna medalistka eliminacji Pucharu Świata, dziesięciokrotna Mistrzyni Polski we wspinaczce sportowej. Magister ochrony środowiska ze specjalizacją hydrobiologia, tytuł uzyskany na Uniwersytecie Jagiellońskim. Absolwentka Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Tarnowie. Obecnie studentka II roku kierunku Wychowanie Fizyczne Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Tarnowie. Od kiedy pamięta, sport był jej hobby. Ze wspinaniem zetknęła się po raz pierwszy w 1996 roku, rozpoczynając naukę wspinaczki w tarnowskim klubie MKS Tarnovia pod okiem trenera Marcina Bibro. Chociaż wspina się w różnych częściach świata, nadal pozostała silnie związana emocjonalnie ze swoim miastemi klubem. Zawody i przygotowanie treningowe to jej codzienna praca, do której podchodzi z pasją.Uwielbia przełamywać kolejne bariery, kocha dreszczyk emocji i adrenalinę, towarzyszącą rywalizacji na zawodach. Dlatego wybrała konkurencję wspinaczki na czas – dynamiczną, szybką
i widowiskową, w której wyścig trwa kilka sekund, a o zwycięstwie decydują ułamki – jest w niej najlepsza. Uwielbia podróże, ponieważ są okazją do poznawania nowych miejsc, ludzi i ich kultury. Szczególnie wyprawy w różne rejony wspinaczkowe, sprzyjają odkrywaniu nieznanych zakątków świata, poza utartymi turystycznym szlakami. W kręgu jej zainteresowań jest klimatyczna muzyka, dobre filmy i wciągające książki. Z sportowych hobby, uwielbia snowboard
i windsurfing, a także wycieczki rowerowe. Ulubiony rejon wspinaczkowy to Rożnów, ulubione miejsce do wypoczynku, to dzicz w Beskidzie Niskim. Pogodna i zawsze uśmiechnięta, otwarta na nowe znajomości, ale gdy sytuacja tego wymaga potrafi być stanowcza i zdecydowana. Jej życiowe motto to: „Per aspera ad astra” ( http://www.edytaropek.pl )
- Ewa Rutkiewicz – nauczycielka muzyki i śpiewu, prowadzi zespół „Albatros”, pomaga niepełnosprawnym dzieciom. Pracownia wokalna Ewy Rutkiewicz istnieje od 1987 roku. Zajęcia wokalne odbywają się w 7 grupach. Zespół wokalny „Albatros” skupia uczennice szkół gimnazjalnych i licealnych.Program, jaki realizowany jest wynika z zainteresowań piosenką, polską pop, piosenka literacką, religijną, oraz obcojęzyczną. Wokalistki przygotowują repertuar różnorodny
i biorą udział w Przeglądach lokalnych ogólnopolskich.Zespół wokalny „ESTRADA DZIECI” skupia dzieci od kl. III, IV, klasy. Zespół istnieje od 15 lat. Program realizowany jest w tej grupie to piosenki dziecięce, młodzieżowe razem z ruchem estradowym. Od 7 lat w tej pracowni prowadzone są zajęcie muzyczno-ruchowe w 4 grupach dla Dzieci Specjalnej Troski.
Prawda, że piękne sylwetki?
Ostatecznie w konkursie „Kobietą Tarnowa” została Anna Czech - szefowa fundacji "Kromka Chleba", dyrektor tarnowskiego Szpitala im. św. Łukasza, radna miejska. Zwyciężczyni otrzymała voucher wakacyjny od TUI i Scan Holiday o wartości 4 tys. zł. Wyróżniono też dwie inne panie - Ewę Rutkiewicz i Barbarę Prymakowską, które otrzymały voucher do salonu Farmona Wellness & Spa w Krakowie o wartości 1 tys. zł każdy (dlaczego w Krakowie?).
Kiedy jednak stosuje się diabelskie sztuczki w pewnym momencie wymykają się one spod kontroli.
Z merkantylnej zabawy zaserwowanej nam przez pomysłowych deweloperów zrobiła się wielce polityczna sprawa
w Tarnowie.2000 głosów oddanych na Annę Czech zrobiło wrażenie na politykach. Wcześniej cichutko przebąkiwano, że kadencja już niedługo się kończy i pytano czy prezydent Ścigała będzie się starał o reelekcję. Kalendarz od imprezy otwierającej nową galerię ( tam było ogłoszenie konkursu) się nie zmienił, ale czas jak gdyby w Tarnowie przyspieszył. Z dniem 1 grudnia odwołano sprawnego wiceprezydenta Kazimierza Koprowskiego, bo radni klubu PiS, z którego się wywodzi przestali go popierać w głosowaniach. Ogłoszono też, że Anna Czech, Marian Iwaniec i Jacek Pilch otrzymali rekomendacje Prawa
i Sprawiedliwości na fotel prezydenta miasta Tarnowa. Lokalni działacze zaczęli już koronować Annę Czech na prezydenta miasta…Gdybym prowadził, PR pani dyrektor – lepiej bym tego nie wymyślił. Z wygranego vouchera wakacyjnego pani Anna Czech powinna skorzystać jak najszybciej. Za chwilę kampania „zabierze” Jej tę możliwość.
artur.kubanik@gmail.com