JustPaste.it

Minuta - min. czy min?

Czy wszyscy Polacy wiedzą, że wyraz 'minuta' powinniśmy skracać jako 'min' (bez kropki)?

Czy wszyscy Polacy wiedzą, że wyraz 'minuta' powinniśmy skracać jako 'min' (bez kropki)?

 

3f73fb9d2c3dcf4c97996f42e426016c.jpg

 

Jedni mówią, że brak kropki uniemożliwia pomylenie minuty z ministrem ('min.'), co jest dość bezsensownym wyjaśnieniem, bowiem istnieją identyczne skróty i z kontekstu wynika, co one oznaczają. Zresztą jest wiele homonimów, których znaczenie wynika właśnie z kontekstu.    

Inni uważają, że skoro w języku angielskim oraz w innych językach skrót ten nie ma kropki, to i w naszym języku mieć nie powinien, ale przecież w naszym języku piszemy 'dr Oetker', choć wszyscy cudzoziemcy pisują bodaj 'dr. Oetker'. Po prostu my mamy inne zasady, może dziwne, ale dla nas logiczne.

W załączeniu kopia pewnej reklamy, na której widzimy parokrotne 'min.', co jest niezgodne z naszymi słownikami, ale zgodne z przekonaniem większości Polaków, którzy ze zdumieniem reagują na zwrócenie im uwagi - przecież "skrócenie minuty" piszemy bez kropki! Kto o tym wie? Ani w szkole podstawowej, ani w liceum, ani na politechnice o tym nie wspominali. Ja dowiedziałem się kilka lat temu i... zamurowało mnie na parę min. (nie 'min'), choć oczywiście błędem jest zastosowanie tutaj „parę min.”, podobnie jak -  "kilka tys. zł", "podałem tel. do znajomego", „ten rys. dokończ na jutro".

Przy okazji - po przyjęciu informacji facjata wykonała parę dziwnych min w parę min., kiedy zajrzałem, upewniając się, do słownika. Zatem, choć większość pisuje z błędem, to – jak sądzę – Polacy popierają ten błędny zapis (świadomie lub nieświadomie), z czasem zaś zapewne autorzy słowników pójdą wreszcie po rozum do głowy... Przecież mamy skróty z czasowej branży – ‘sek.’ albo ‘s’, ‘godz.’ albo ‘h’.

Autorzy reklamy z pewnością nie chcieli zaprotestować - po prostu im się w głowie nie mieści, że można pisać bez kropki!