JustPaste.it

Służba (anty)zdrowia

Służba nie drużba

Służba nie drużba

 

Jak sama nazwa wskazuje opieka świadczona przez lekarzy to tzw. służba zdrowia. "Służba" czyli zawód, który został wybrany dobrowolnie, a nie z przymusu czy za karę. "Zdrowia" czyli cel w jakim służba została powołana czyli celem jest niesienie pomocy chorym, potrzebującym.

W taki sposób rozumiem wyżej wymienione nazewnictwo określające szeroko rozumianą rzeszę osób skupionych w tejże profesji. Jeżeli faktycznie myśląć idealistycznie powołani Oni zostali do popełnienia swoistej służby. Jeżeli przyświecał im cel niesienia pomocy to w jaki sposób można wytłumaczyć przykład z życia wzięty.

Otóż, pewnego letniego dnia kobieta w stanie błogosławionym zgłosiła się do lekarza specjalisty zwanego gonekologiem na kontrolę. Nic nie byłoby w tym dziwnego gdyby nie fakt, że po pierwsze kobieta podejrzewając, że może to być już "ten czas" zamiast iść prosto do szpitala skierowała swoje kroki do prywatnego gabinetu specjalistycznego. Lekarz po wstępnym badaniu stwierdził, że kobieta powinna niezwłocznie zgłosić się do szpitala w celu wykonania niezbędnych badań. Mimo oprów do tej placówki, pacjentka udała się wedle wskazówek lekarza do wspomnienej publicznej służby zdrowia.

Na miejscu ciężarna kobieta czekała na przyjście lekarza około godziny. Nie mogąc dłużej czekać zarządała od pielęgniarek "pracujących" w rejestracji skierowania, które dała im wcześniej. Skierowania jednak nie było. Co się z nim stało i kto je zgubił owiane było wielką tajemnicą, a pacjentka potraktowana jak powietrze która nie powinna wogóle dopominać się wyjaśnień. Mówiąc kolokwialnie zotała "na lodzie". Na pytanie kobiety o możliwość wypisania jej nowego skieowania, dostała odpowiedź, że po co Jej takie skierowanie w innym szpitalu...

To oczywiście tylko fragment prawdziwej historii jaka wydarzyła się w tym powiatowym szpitalu. Nóż w kieszeni się otwiera myśląc o takich patologicznych sytuacjach. Doskonale wiemy, źe ów patologię zdarzają się codziennie w różnych placówkach domniemanej służby zdrowia.

Dziś wyżej wspomniana placówka ma się przekształcić w NZOZ, ale czy zmieni to podejście do pacjenta? czy będziemy mogli liczyć na fachową i ludzką opiekę? Czas pokaże. Może wówczas służba to nie drużba zyska na znaczeniu.

Writer