Zima paraliżuje nasz piękny kraj. Takie to "egzotyczne" - opady śniegu w Polsce ...
Raz, dwa, trzy – upadasz Ty!
Witamy w lodowo-śniegowym piekle !
Jest wieczór, 9 stycznia 2010 roku. Miasto: Opole. Wychodzę z mojego bloku na osiedlu Armii Krajowej (były ZWM) i nagle tracę równowagę! Nie, bynajmniej nie wynika to z nadużycia alkoholu, a z faktu niedopełnienia obowiązków przez Spółdzielnię Mieszkaniową. O mało co a przewróciłbym się, na szczęście podtrzymuje mnie osoba idąca za mną. Dziękuję za pomoc, idę dalej. Czuję się jakbym jeździł na łyżwach – niezbyt pewnie, może dlatego, że nie umiem na nich jeździć. Chodnik i ulica pokryte są grubą warstwą lodu. Oczywiście, nie można było posypać solą „pozostałości” po odśnieżaniu, które nawiasem mówiąc, miało miejsce dobre kilka godzin wcześniej! To, co zostało - zamarzło, tak jak wszystko dookoła. Być może Spółdzielnia dba o rozrywkę mieszkańców, dziękujemy! Zapewne kolejny raz byli zaskoczeni. Tak, przecież to bardzo dziwne, że w styczniu pada śnieg, prawda ? Polska leży w strefie klimatu równikowego, a jej obywatele oglądają śnieg na kartkach pocztowych i w Internecie … Bzdura ? Z pewnością nie mniejsza niż działalność „służb”, odpowiedzialnych za odśnieżanie. Co tam: że ręka, że noga, że połamane …
Upadnę ? Nie upadnę ? (sobota, 9 stycznia 2010)
Co mówi prawo ?
Art. 5, ust. 1 Ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach[1] mówi jasno, że:
1. Właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku przez:
[…]
4) uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości;
Piękna zimowa aura wita każdego wychodzącego z klatki przy ul. Fieldorfa 4b
(niedziela, 10 stycznia 2009)
Obowiązek, obowiązkiem, a co grozi za jego nieprzestrzeganie ? Tym razem zaglądamy do Kodeksu wykroczeń i czytamy, co następuje:
Art. 117. Kto, mając obowiązek utrzymania czystości i porządku w obrębie nieruchomości, nie wykonuje swoich obowiązków lub nie stosuje się do wskazań i nakazów wydanych przez właściwe organy w celu zabezpieczenia należytego stanu sanitarnego i zwalczania chorób zakaźnych, podlega karze grzywny do 1.500 złotych albo karze nagany[2].
Osobą bezpośrednio odpowiedzialną za sprawdzenie ciągów pieszych i/lub parkingów jest Kierownik Spółdzielni (danej Administracji). Jemu podległe są osoby wykonujące (zapisane w ustawie) obowiązki: tzw. osoby sprzątające. Nie dajcie się zwieść zapewnieniom kierowników, że chodzą, sprawdzają, że wszystko jest w porządku. Skoro Spółdzielnia wymaga od lokatorów płacenia czynszu, zachowania spokoju, porządku i innych podobnych spraw, MY – LOKATORZY, mamy prawo wymagać od Spółdzielni! Dodatkowo, każdy, kto w wyniku upadku na nieodśnieżonej ulicy lub chodniku w większym bądź mniejszym stopniu uszkodzi swoje ciało, ma prawo domagać się odszkodowania od Zarządcy – czy w przypadku opisywanej Spółdzielni, czy miasta.
Hop! Z jednej kupki piasku, na drugą …
Wnioski końcowe
Drodzy Mieszkańcy! Nie bójmy się interweniować, zarówno u Zarządców, jak i u Straży Miejskiej! Poinformowanie odpowiednich służb przestaje być kojarzone z donosicielstwem, na całe szczęście! Przecież tu chodzi o nasze bezpieczeństwo! Żeby nie być gołosłownym, udałem się do Kierownika Administracji nr 2 Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko – Własnościowej z siedzibą Zarządu znajdującą się przy ul. Sosnkowskiego 40-42, ale niestety, Pan Kierownik nie zechciał się wypowiedzieć dla „mediów”. Szkoda, czyżby jednak coś było nie tak? Chodniki i parking nie były odśnieżane conajmniej przez 12 godzin! Pamiętajcie tez, iż każdy członek spółdzielni ma prawo uzyskania od organów Spółdzielni informacji o działalności Spółdzielni, jej wynikach oraz zamierzeniach, a także prawo żądania rozpatrzenia przez właściwe organy Spółdzielni wniosków dotyczących jej działalności[3]
Z pewnością, przy próbie wyjaśnienia sytuacji, spotkacie się z tłumaczeniem spółdzielni, iż śnieg pada cały czas i nie jest możliwe, aby był na bieżąco odgarniany. A ja pytam: dlaczego nie ? Przecież wszyscy mieszkańcy płacą ciężko zarobione pieniądze, m.in. na ten cel – na odśnieżanie (i ogólne utrzymanie czystości w- i przy budynku). Tak więc, nie dajcie się zwieść tak płytkim tłumaczeniom. Drogi i chodniki muszą być odśnieżone, posypane solą (tak, aby pozostały śnieg się rozpuścił), a warstwa lodu (jeśli już powstanie) powinna być posypana dużą ilością piasku.
Wszelkie skargi na dozorców/sprzątających należy kierować do kierownika danej Administracji, jeśli to nie pomoże – pozostaje Rada Nadzorcza. Pozdrawiam i życzę wytrwałości w dochodzeniu swoich spraw, albowiem, jak mawiał Wergiliusz: „praca wytrwała zwycięża wszystko!”
Uff … Nareszcie wyjazd…
Galeria: Źródło własne
Przypisy:
[1] Ustawa z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz.U. 1996 Nr 132 poz. 622)
[2] Ustawa z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń (Dz. U. z dnia 31 maja 1971 r.)
[3] § 17, ust. 1, pkt. 12 Statutu Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko – Własnościowej w Opolu (Statut zarejestrowano w Krajowym Rejestrze Sądowym w Opolu w dniu 21 maja 2002 roku, na podstawie uchwały Zebrania Przedstawicieli z dnia 11 stycznia 2002r.)