Dawny artykuł redaktora Sicińskiego świadczy o niewierze chrześcijan w diabła. Może ten artykuł skłoni niedowiarków do wiary w coś innego?
Już od dłuższego czasu występuje na ziemi specjalizacja leczenia. Jeżeli kiedyś lekarz zajmował się całym człowiekiem, to obecnie tylko określonymi organami organizmu ludzkiego. Mamy zatem laryngologa, neurologa, onkologa czy też kardiologa. Wszystkie te nazwy mają końcówkę -log. Ale mamy też lekarzy specjalistów jak np. pediatra, ortopeda, okulista czy internista, i te w swojej nazwie końcówki -log nie zawierają. Właściwie nic nie ucierpi dyscyplina lekarska jeżeli zmienimy takie nazwy i odpowiednio będziemy nazywać: ortopedę kościologiem, okulistę okologiem, pediatrę dzieciologiem i w ten sposób zmienimy tego typu nazewnictwo. Byłoby ono również w pełni zrozumiałe.
Tymczasem aniołowie znajdujący się w niebie, nie są istotami doskonałymi. Wiemy przecież, że tylko Bóg jest doskonały, więc podlegające pod niego istoty niższe, jako niedoskonałe podlegają przeróżnym chorobom, które tak właściwie nie są nam znane. Można jednak wnioskować, że zbliżone do ziemskich, bo np. mamy ptasią grypę, którą tam, w niebie trzeba szczególnie zwalczać, a objawy są zapewne podobne do ziemskich. Poza tym, inne z pewnością są zbliżone do naszych, ponieważ wzięci do nieba w spodniach czy sukienkach, zanieśli tam ziemskie insekty takie jak pchły, wszy czy nawet pluskwy. Wiadomo, że roznoszą one choroby, a średniowiecze przesycone było brakiem higieny. Okres bezpośrednio po Jezusie, był jeszcze nacechowany starożytnością, więc z higieną nie było tak źle jak w średniowieczu, ale w najniższych społecznie środowiskach mogło być z tym różnie. Aniołowie w niebie nie podlegają tak wielu rodzajom chorób jak ludzie na ziemi i nie potrzebują tak wielu różnych specjalizacji. Chociaż byty niebiańskie jakkolwiek niedoskonałe, to i tak wielokrotnie doskonalsze niż ziemskie, choćby dlatego, że nieśmiertelne, a więc w całości uleczalne z chorób, to jednak potrzebujące lekarza. W niebie jeden lekarz jest wszystkim. Jest laryngologiem, neurologiem, onkologiem, jak również okologiem, kościologiem, wnętrzologiem itd. Lekarze niebiańscy jako istoty o wiele bardziej doskonałe od nas, są też o wiele bardziej doskonałymi lekarzami – można rzec idealnymi. W związku z tym proponuję, aby wyznawcy Najwyższego poprosili go o to, aby teraz, dopóki III Rzeczpospolita Polska nie wykształci swoich, od czasu do czasu – nie tak znów rzadko – sfrunął na ziemię taki jeden z drugim zwany tam ornitologiem i przyjmował pacjentów na plebanii, czy może w jakimś kościele.