JustPaste.it

iść...

Wędrówka 

jakaż to rozkosz czeka mnie przy Tobie

gdy zapraszasz do siebie w intymnej rozmowie

prowadzisz przez mosty, łąki i doliny

runo jagodowe i leśne gęstwiny 

szukając ust moich dłoń wędruje Twoja

tulę Cię do siebie teraz jesteś moja

oddech Twój gorący czuje na swej twarzy

splatają się języki a serce wciąż marzy

być z Tobą na wieki przez ten czas odległy

chwil już nie marnować i być Ci uległy

włosy Twe przeczesać gałązką leszczyny

dla Ciebie nazrywać pęk kwiatów Kaliny

 

a gdy ścieżka się skończy przy domu Twym miła

będzie w ciałach naszych miłość i namiętność tkwiła

 

 2004.02.11