JustPaste.it

Kobiety, które płacą za seks cz.1

Przyglądając się ostatnio różnym 'nowym trendom' społecznym trafiłam parokrotnie na informacje o rosnącej popularności płatniej miłości dla Pań

Przyglądając się ostatnio różnym 'nowym trendom' społecznym trafiłam parokrotnie na informacje o rosnącej popularności płatniej miłości dla Pań

 

Sprawa jest udokumentowana, piszą o niej zarówno autorytety jak i internauci

http://facet.interia.pl/seks/news/kobiety-tez-placa-za-seks,1168728,2628

http://www.zonep2p.pl/trend15.html

Przybytki dla Pań w Warszawie rosną jak grzyby po deszczu, usługi są ciągle nieco droższe niż te 'tradycyjne' - dla Panów, jednak większość Warszawianek mogłaby sobie na nie od czasu do czasu pozwolić... gdyby chciała :)

Podobno typowa Klientka w Wawie to dobrze utrzymana bizness woman, która nie ma czasu na flirty, ma za duże wymagania co do potencjalnego stałego partnera, mężczyźni się jej trochę boją lub po prostu jest już trochę wiekowa a młodzieniec w tej sferze najbardziej jej pasuje...

Jakie są ceny? - przejrzałam jeden portal z ogłoszeniam., Ceny chłopaków, którzy wyglądają na 'wartych grzechu' zaczynają się od 100/h i 500/noc i baaardzo szybko rosną - typowo - 200-250/h i 1500/2500 za noc. No więc nie każda z nas mogłaby sobie pozwolić na całą noc z płatnym kochankiem, ale godzinkę czy dwie raz w roku na urodziny...

'Usługi' reklamowane są w nieco inny sposób niż usługi dla Panów. Znacznie większy nacisk położony jest na umiejętności flirtu, towarzyszenie w wyjściach 'na miasto', dowcip, zapewnianie poczucia bezpieczeństwa i miłej atmosfery... Sama 'usługa erotyczna' wymieniana jest na końcu, jako ukoronowanie przyjemnie spędzonej godzinki czy dwu ;)

Co Państwo o tym sądzą? - czy po raz kolejny 'świat zmierza ku upadkowi', czy też nowe czasy, 'rynek' w postaci dobrze sytuowanych i wymagających warszawskich 'singielek' tworzy nowe miejsca pracy i nie ma się co nabzdyczać? :)

Zapraszam do dyskusji :)

Hmmm.... Jak widać temat dość ciekawy (bo Państwo wchodzą),  jednak krótka zajawka do komentarzy nie skłania... Może proszę chociaż popisać czego brakuje, aby opinię chciało się wyrazić - uzupełnię :))