JustPaste.it

Zielona Wyspa obywateli robionych na szaro.

Myślę, że warto zapoznac się z trescią poniższego posta. Ściema trwa. I póki co, ma się dobrze. A, że fakty się trochę nie zgadzają. Tym gorzej dla faktów.

Myślę, że warto zapoznac się z trescią poniższego posta. Ściema trwa. I póki co, ma się dobrze. A, że fakty się trochę nie zgadzają. Tym gorzej dla faktów.

 

               .

 

                  Przed naszymi oczyma rozgrywany jest spektakl. Dwa dni temu odpowiedzialny i dojrzały Tusk zrzekł się kandydowania na stanowisko Prezydenta (...), pozując na tle mapy na której Polska to jedyna zielona wyspa z dodatnim PKB, zanużona w morzu czerwieni. Bredził coś o odpowiedzialności, o całej mnóstwie projektów jakie mają przygotowane. Rządzą już 2.5 roku i niech mi ktoś pokaże, którą z obietnic wyborczych spełnili. Mieli znieść 200 danin jakie obywatel płaci państwu i to już natychmiast w 2008 roku. Czy znieśli choć jedną? Miernikiem czego jest tutaj PKB, skoro dług naszego państwa przez dwa lata od X 2007 do IX 2009 wzrósł z 488mld do 630 mld zł czyli o 30% tego co narosło przez poprzednie 17 lat (**) !!!. Czy za taką cenę mamy ten lichy dodatni wzrost PKB?

 

                 Kiedyś tłumaczono to nam głuptakom tym, że euro mocno podskoczyło w 2008 roku i stąd nagły skok długu o 100 mld zł (II 2008: 498 mld zł, II 2009: 598 mld zł, dane z Ministerstwa Finansów(**)). Tyle że od zeszłego roku euro spadło z 5 do 4 zł, więc dług też chyba powinien. Prawda? A tymczasem obecnie prawie już w II 2010 mamy ponad 670 mld, a może więcej, a przewidują optymistycznie wzrost długu w tym roku o dalsze 52 mld zł.

 

 

Sami sobie zobaczcie jak to wygląda na żywo. Odkąd zacząłem pisać ten post to dług urósł już o dobrych kilka milionów:

http://www.zegardlugu.pl/ (dług na żywo)

http://tomaszmazur.eu/projekty/dlugpubliczny2 (dług na żywo)

 

                  Czym przy tym są wybryki PiSu, gdzie podczas dwóch lat ich rządów dług wzrósł z 438 do 498 mld zł, czyli o nieco ponad 13%. Nie żebym teraz bronił PiSu, ale ludzie obudźcie się i zobaczcie co się wokoło was dzieje i co oni wyprawiają z waszym krajem, do tego obtrąbiając cały czas swoje mydlane sukcesy, w które tak łatwo wierzycie (w sondażach dajecie im ciągle ponad 40%). Zbliżamy się szybkimi krokami do tego co ma teraz Grecja, oraz do tzw. progu konstytucyjnego 55% PKB. Jeśli PKB na 2010 rok można oszacowac na kwotę 1.3 bln zł, a dług przekroczy 720 mld zł to jesteśmy już przy 55-56%. Co to oznacza prawnie to zobaczcie:

http://polskabezdlugu.blox.pl/2009/06/Malejacy-prog-ostroznosciowy.html

 

                    Za chwilę może być równie dobrze 60%, czyli alarm III stopnia, bo przyrost długu przyspiesza z roku na rok jak się patrzy na dane. Przez dwa lata PKB wzrośnie może łącznie o 3% (2009/2010), a dług o 30%. Będzie oznaczało to konieczność skonstruowania budżetu całkowicie bez deficytu, a to  oznacza drakońskie oszczędności.

 

                      Pomimo tych wszystkich faktów, jak dla mnie ponurych, gazety typu "Economist" pieją z zachwytu nad naszą gospodarką:

http://biznes.onet.pl/polska-gospodarka-jest-w-bardzo-dobrej-kondycji,18543,3169246,1,news-detal

 

                        Czy nie jest to czasami bajka dla grzecznych dzieci na dobranoc o "szklanych domach" jak w powieści Żeromskiego "Przedwiośnie"? Może ktoś im płaci za tego typu wiadomości? W końcu idą wybory, więc za wiele złych danych nie można ujawniać. Przed wyborami do PE też nie było ani słowa o konieczności nowelizacji budżetu i zwiększenia deficytu. Jak wtedy przypuszczałem dane te ujawniono krótko po wyborach, wtedy gdy PO je wygrała. Do następnych wyborów ludzie zapomną.

 

 

                          Panie ministrze Rostkowski, wiemy, że pan ciężko pracuje. Pytanie jest dla kogo pan tak naprawdę pracuje? Niech się pan wytłumaczy przed narodem gdzie podziały się nasze pieniądze. To niebagatela 200 mld zł w czasie waszych zaledwie nieco ponad 2-letnich rządów !!! Czy wie pan co to oznacza dla mnie i dla mojej rodziny? To wychodzi po 5000zł na głowę więcej niż było przedtem, czyli 35000 zł w przypadku mojej rodziny. Ja się nie zgadzam na to abyście dłużej nas okradali w ten sposób. Za waszą nieudolność zapłacą nasze dzieci.

 

P.s.

                         Mam zgodę autora na publikację Jego postów i artykułów.

                         Tytuł i wstęp-moje.

 

 

Źródło: Rafał Długosz

Licencja: Creative Commons - użycie niekomercyjne - bez utworów zależnych