JustPaste.it

„Instrukcja Konsekwencja” - z listów do Mangi cz. 2

Żółty dom - jest symbolem nadchodzącego Impresjonizmu, tak jak niebieskie tło napisów na końcu filmu o Vincencie van Goghu - jest symbolem - nadchodzącego Haloimpresjonizmu.

Żółty dom - jest symbolem nadchodzącego Impresjonizmu, tak jak niebieskie tło napisów na końcu filmu o Vincencie van Goghu - jest symbolem - nadchodzącego Haloimpresjonizmu.

 

„… Sztuka to harmonia – neoimpressionist Georges Seurat …”

… Sztuka to harmonia, ale jeszcze sztuka, tylko natychmiast, gdy została uzyskana i dopóki jest twórcza, a nie odtwórcza, świeża i inspirująca, i razem wtedy istniejąca ze swymi wadami, podczas gdy doskonalona traci stopniowo wszystkie wymienione tu wcześniej swe cechy, a i harmonia: nie ma swej definicji, i niema definicji słowo artysta, dlatego napisałem swego czasu „de-finicję artysty”, czyli jej zaprzeczenie… Kocham was… – galeria x, czas x – haloimprssionist (haloimpresjonista), Eryk Maler 2010-02-03

Tekst – Instrukcja Konsekwencja, tak jak wszystkie teksty E-ryka, nie jest zmyślony, wszystko wydarzyło się naprawdę, w czasie rzeczywistym, a niekiedy jednocześnie, tuż po lub tuż przed napisaniem tekstu, wszystko zaczęło się w monecie, gdy uczyniłem pierwszy krok w kierunku mojego życia traktowanego, jako dzieło sztuki – Eryk Maler 2009-12-20

 

„INSTRUKCJA: KONSEKWENCJA”

- z listów do Mangi cz. 2

Eryk Maler 2009-12-09

 

… A oto „herbata reprymenda” - NA OBUDZENIE, poranna, z tego, „co jest”, a czego: niema

Nie czytasz moich tekstów dokładnie Muzo

Zaledwie nagłówki środek i koniec

No czasem rzucisz okiem na fotografie

A jeśli czytasz powinnaś zadać pytanie, WIELE: PYTAŃ, SETKI: PYTAŃ

Ale ja ci je zadam

Kim jest Waldemar Jarosz, kim Renata Brzozowska, inni haloimprsjoniści?

Czym są jego, ich, obrazy?

Jakie to osoby?

Jakie mają zamiary?

Gdybym był tak mało skrupulatnym, jak ty niewiele bym zdziałał

Tytuł: jest hasłem dla ciebie - instrukcja: konsekwencja, ale nie dotarło

Artykuł jest reprymendą, – czemu nie narzekasz, a na to powinnaś

Wykazałem w nim naiwność Mangi i jej niski cel, który jednak posłuży

Dobremu - wbrew jej woli

Bądź konsekwentna,

Chciałaś wiedzieć, kim jestem, i już wiesz, ale sama nadal trzymasz mnie na dystans

Nic o tobie nie wiem: Manga i parę drobiazgów i tylko tyle

Masz swoją stronę w necie?? Gdzie? Gdzie?

Gdzie są twoje fotki?

Pokazałem ci nawet swoją „przysłowiową d”, „moje plecy”, ale ty mi nawet paznokcia

Jesteś odważna – nie

Jesteś czynna - nie

Jesteś czerwienią, ogniem jak sam powiadasz? - nie

Chcesz być inspiracją nieistniejąca, jako ikona??

Oj Manga, ty jesteś totalnie – leniwa???!!!!

Albo zupełnie mi nie ufasz, wolę już w to wierzyć, ale to oszustwo

Miałaś działać, chciałaś tego, – CO ZROBIŁAŚ? NIC?

Czy już wystarczy? Nie jestem mydłem: ja to Eryk Maler mistrz

Mogę się czasem „popieścić”, ale strofowanie: to jest to, co robię doskonale

Pamiętaj, że to akademizm – czyta nagłówki

Pamiętaj, że to akademizm - nie zadaje pytań

Pamiętaj, że to akademizm zamroził wszystko w bezruchu i

Jest to wyraz - lenistwa, - strachu, - braku odwagi i - braku siły!

Jesteś akademizmem?? (Nie!?) Jeśli tak, gdzie twoje przekleństwa??

Jesteś zimna, chcę twej nagości, chcę twej waleczności

I ja nie romansuję: – TO JEST SZTUKA!

:): * czy to cię obudziło??

(A MAŁYCH PAJACÓW OWIŃ SOBIE WKOŁO PALCA)

Nie dorastają mi („WIELKIEMU KLAUNOWI”) i tobie („LALCE”) do pięt.

ERI+

( czy miło wam się czyta?) Hm:)

 

Hans von Marées

1837 -  1887

Malarz z kręgu - bardziej znanego wszystkim poniekąd – malarza Lenbacha, był tak jak i ja w opozycji do "zawsze ciemnego malarstwa akademii" dosłownie i w przenośni, motywy wojskowe, pejzaże, ciekawe portrety, autoportrety, tematy quasi mitologiczne i pokrewne, prekursorski symbolizm.

Przyjaźnił się z Arnoldem Böcklinem. Uważał, że sztuka jest wyrazem niezaspokojonego pożądania seksualnego, zauważył to nawet w sztuce samego Rafaela, jak również w sztuce starożytnej, uważał, że taki jest ogólny model ludzkiego istnienia w przyrodzie. Wiele jest jednak dowodów na to, że: pomimo iż erotyzm w sztuce ma cechy nadające dziełom szczególną ekspresję i trwałość czytelności ich przekazu przez wieki, to jednak nagość ma jeszcze inne ważne wymiary – symbolizuje chęć powrotu do mitycznego Edenu, do jego beztroski i piękna, gdzie ludzie w każdym wieku żyją obok siebie, i żyją nago, co sprzyja ich zgodzie i sprzyja pełni życia, kto nie wierzy niech je ubrane w koszulki z lnu jabłka, bez ich rozbierania- Eryk Maler.

Sama nagość jest swego rodzaju katalizatorem spokoju i odpoczynku, starożytne posągi nagie i piękne są generalnie a-erotyczne, erotyczne nie jest to, co nagie, lecz to, co rozebrane, niekiedy, co rozebrane nawet jest przemocą, dlatego obrazy o tematyce walki i nagości – są faktycznie często mocno erotyczne w wyrazie. Nagość ostatnio przybiera zdeformowaną swą i tak sztucznie określaną istotę: gdzie nagość dziecka stała się nagością silnie erotyczną w fałszywie wykreowanej współczesnej rzeczywistości i umotywowaną fałszywie z racji absurdalnie wyolbrzymionej rzekomej walki - ze zjawiskiem pedofilii. Można powiedzieć, że by uzdrowić społeczeństwo postanowiono - uczynić je chorym, „amputować rękę wszystkim”, ponieważ mała część populacji „notorycznie kradnie” – Eryk Maler.

To ważne i to jest związane z tym prekursorskim malarzem.  Potrafił ON porzucić ciemną tonację narzuconą przez dawne malarstwo holenderskie i Autoportret, z Yellow Hat (1874) jest tego przykładem.

Autoportret, z Yellow Hat (1874)

W portrecie tym wiele jest zieleni i czystych niemalże błękitów, wiele czystych niezbrudzonych, tak zwanym sosem (brązów) mieszanin - bieli z kolorami.

Prace tego malarza cechuje prostota, nie był skomplikowaną osobowością, dlatego wydaje się postacią przydatną - do szkolnych analiz, mało znany w Polsce wymaga poszukiwań w tekstach obcojęzycznych, a skoro mało jest opisów wymaga (o zgrozo) własnych analiz, co do budowy i znaczenia jego obrazów, w związku z tym, że rożni się od potocznego tzw. ciemnego malarstwa będącego wtedy w owych czasach stałym konwenansem. Autoportret ten wiele nam mówi o artyście, patrzy on na nas wzrokiem dobrej fascynacji życiem, oczy mają w sobie radość i zainteresowanie oraz obietnicę: dokładnie pomyślę o Tobie, nie będę się mierził na twe wady, zrozumiem, co i do czego jest w Tobie Widzu potrzebne, potrafię fascynować sie Tobą, jakimkolwiek byś nie był - cechy te znamionują otwartego na świat i niepodlegającego mylnym i złym o nim wyobrażeniom - wolnomyśliciela. Nowatorstwo, może go zaliczyć w poczet mniej znaczących prekursorów późniejszych ważnych kierunków w sztuce, takich, jak nowoczesny realizm, czy nawet być może (na pewno!) - Impresjonizm. Żółty dom w tle autoportretu niezależnie od tego, czy istniał naprawdę, czy nie - jest symbolem nadchodzącego Impresjonizmu, tak jak niebieskie tło napisów na końcu filmu o Vincencie van Goghu - jest symbolem - nadchodzącego Haloimpresjonizmu – Eryk Maler.

 

 Broda wskazuje na dążenia wolnomyślicielskie i jest jakby symbolem filozofa, a kapelusz już wyraźnie ma stosunek nobilitujący dla ludzkiego intelektu, reszta ubioru i laska, informacją, że czuł się arystokratą ducha w sensie, takim jak podobne symbole w obrazach u mnie, że szanował się sam - dla siebie. Niepozbawione są znaczenia niebieskawe cienie na obszarach drzew w tle i jasny w/w budynek – również symbol zbudowania - w znaczeniu – niejako: pielęgnacji kultury, wraz z całym jej bagażem, czyli jej ciągłością. Symbole każdy odczytuje sam, na tym polega siła symbolizmu, zatem to jedna z możliwych interpretacji – Eryk Maler.

 W portrecie tym widać dążenie do realizmu za wszelka cenę - tak, jak u samego – Paula Cezanne-a.

 

Obraz Medaliści - 1873 (Wioślarze)

Obraz ten potwierdza powyższe uwagi, malarzowi jasne i niebieskie tonacje nie sprawiają problemu, zagłębiając się w szczegóły mamy tu nawet dowody na to, że elementy tyczące kontrastu symultanicznego nie są mu obce. Szkic ten jest właściwie dziełem skończonym i potwierdza bezcelowość męczenia wielu dzieł mających za cel prostotę i świeżość przekazu, tym bardziej, że prostota, kult pracy i efektu, czyli, (medaliści), nagrody za nią, jest tu tematem, widocznym na pierwszy rzut oka, obraz ten mógłby być prekursorski w stosunku - nawet do dokonań na polu socrealizmu, nie posiada jednak głębi psychologicznej, co jak się wydaje było przyczyną stosunkowo niewielkiej w rezultacie sławy malarza i związane jest z brakiem dużej dozy egoizmu, który wielu wyniósł, tak: wyniósł, znacznie wyżej, pomyślmy o tym serio - biorąc pod uwagę złożoność przekazu wielu dzieł i zyskiwanie przez to: na ich znaczeniu w historii sztuki, a nawet w historii ludzkości, w ogóle – Eryk Maler.

 

Obraz The Four Ages of Man 1877-78 (Cztery okresy z życia człowieka)

To – akty, ludzi różnej płci i w różnym wieku, są symbolizmem oczywiście nacechowane, ale to, co ogólne to mało ważne, ważne to, co szczególne.

Jego akty są - silnie realistyczne odbiegają wtedy mocno od konwencji ówczesnego akademizmu, są śmiałe, ukazują w blasku światła ludzką intymność, genitalia są oświetlone i wyraźne, nie stanowią dla malarza jakiegoś tabu, jedynie przez szacunek do kobiety ukazuje ją nieco bardziej zawoalowaną i w bardziej „przystojny” sposób, unika jednak w tej kwestii zaszufladkowania do mało odważnych i stosuje zabiegi formalne, które mają mu w tym pomóc, symbole: to i pozy i atrybuty i postacie, i ich wiek - od dziecięcia poczynając, a na starości pokładającej się kończąc.

Warto podkreślić, że zjawisko seksualności człowieka nie było przez malarza, ani egzaltowane, ani co ważne: pominięte. Ważne jest by nikt nie był w akademii, na tyle pryncypialny, wobec sztuki, by odmówił takiej możliwości interpretacji i takiego rozważenia znaczenia tego malarza, ponieważ nic nie jest ewidentne, a wszystko należy rozważyć z odpowiednią choćby małą dozą - dobrej woli – Eryk Maler.

Fotografie obrazów w/w malarza są powszechnie dostępne w Internecie – mechanizmie Boga.

Eryk Maler 2009-12-09r, a list ten piszę przy doskonałej muzyce: Lady Gaga -2009, to muza i medium.

Teksty te Mango, możesz dowolnie zmienić i użyć ich do swych wypracowań, a ja dzięki nim będę miał swe małe, choć niepodpisane źdźbło, ziarno w budowie nowego akademizmu, którego jestem zagorzałym wrogiem, tak jak był nim Vincent van Gogh.

(czy miło wam się czyta?):) Bo c.d.n.

Serdecznie pozdrawiam

Malarz- ERYK, MALER (Twórca Teorii Haloimpresjonizmu),

Haloimpresjonizmu, a zatem w konsekwencji, również: Nowego Mesjanizmu.

(Moje teksty, Manga wykorzystała, i dobrze, „powaliły wykładowcę na kolana”, jak się potem dowiedziałem, bo Manga jest moim, koniem trojańskim, w prawdziwej akademii:)

Incomal5@poczta.fm Telefon: 511445506

Tekst poprawiono i uzupełniono 2010-02-03