JustPaste.it

Marian i Hanka II: Komunikacja

Tego dnia Hanka miała mieć gości - koleżanki z pracy. Na szczęście Marian akurat miał wolne, więc przygotował mały poczęstunek. W sumie "przygotował" to dużo powiedziane - wymieszał półprodukty przygotowane poprzedniego dnia przez żonę i umieścił na stole.

Dźwięki z korytarza mówiły jednoznacznie - zbliżają się.

Po chwili cała czwórka usiadła przy stole i zaczęła wesoło konwersować racząc się sałatkami, ciasteczkami i innymi specjałami. Gadali sobie tak o wszystkim i o niczym - natarczywych akwizytorach, globalnym ociepleniu, dzieciakach własnych i sąsiadów...

- A jak się ta nowa kawiarenka nazywa? Podobno robią najlepszą kawę w okolicy - Hanka poruszyła milion pierwszy wątek.

- "Zakątek". - odpowiedział Marian, który, w przeciwieństwie do żony, nie mijał jej dwa razy dziennie - Nowa, to i robią dobrą. Zdobędą trochę klientów, to im przejdzie.

- Musimy się tam kiedyś wszyscy wybrać. I jeszcze z Mariolką. Znasz Mariolkę?

Marian znał. Dla pewności jednak pogawędzili jeszcze chwilę o Mariolce, potem o polityce, sukcesach Małysza i o pracy.

- Dzisiaj w pracy, to o mało nie przysnęłam nad papierami. A jeszcze ten głupi automat się zepsuł. Całe biuro prawie spało na biurkach. Na szczęście szef też, to mu się nie chciało łazić i patrzeć nam na ręce. Prawie nic nie zrobiłam, ale może jutro będzie lepiej.

- Nie "może", tylko "na pewno".

Pogadali chwilę o tym, jak to Hanka, kiedy się spręży, potrafi przerzucać papiery z wydajnością zbliżoną do koparko-spycharki. Potem o aktualnych wydarzeniach i o kuchni.

- A Marian to sobie ledwo radzi, ale kawę to zrobi zawsze taką jak lubię.

- Z mlekiem, jedna łyżeczka cukru, nawet wymieszać trzeba odpowiednio. Tyle razy mi suszyłaś głowę, że każdy by zapamiętał. Za to ty robisz najlepsze pączki.

Marian spojrzał na pusty talerz, który zdawał się potwierdzać tę tezę. Wstał i wybrał się do kuchni uzupełnić zapasy.

- A kawa? - spytała Hanka kiedy wrócił.

- Jaka kawa?

- Przecież trzy razy ci mówiłam, żebyś kawę zrobił.

 

Źródło: http://severson.jogger.pl/2010/01/25/marian-i-hanka-ii-komunikacja/