Czy nadchodzi zmierzch świata, który znamy? Nie umiem odpowiedziec inaczej. Tak nadchodzi.
Aktualny deficyt budżetowy USA wynosi: ( 01.03.2010, godz. 00.30.)
Czyli każdy, statystyczny Amerykanin ma 40418 $ długu
"W ciągu ostatniego miesiąca, po wprowadzeniu planu ratunkowego Obamy, dług Amerykanina wzrósł o ok. sześc tysięcy dolarów". Alarmują ekonomiści, którzy jeszcze nie oślepli. Jeżeli obowiązująca dynamika tego wzrostu, czyli o ok. 6000 $ miesięcznie utrzyma się, to za rok każdy Amerykanin będzie miał już ok. 112000 $ długu.
Warto śledzic zegar odmierzający czas do końca znanego nam świata. http://www.brillig.com/debt_clock/
Nie jest właściwe pytanie, jak świat to wytrzyma?
Właściwe pytanie brzmi: Kiedy to wszystko się zawali?
Czy możemy coś zrobic?
Nie nie możemy.
Żyjemy w matrixie. W warunkach wirualnej ekonomii i wirtualnej świadomości.
" Jak będziemy umierac, ludzie tej epoki?" (...)" Czy wnuk i wnuczka trwałą znajdą w nas zachętę, czy jedynie powód do zdziwienia"?