...czyli rzecz o tym jak strzelić gola do własnej bramki.
...myslisz, że to niżej to iluzja? A zastanowiłaś/eś się kiedyś do czego prowadzi idiotyzm?
Kiedy przyjdą podpalić dom...
...a kiedy już wywalczycie całkowite równouprawnienie,kiedy swoją postawą roszczeniową
i wiecznym niezadowoleniem zdominujecie ostatniego mężczyznę...i kiedy powie on
"Pier.dolę wyjeżdżam do dżungli polowac na dzikie zwierzęta. Bawcie się..." wtedy po czasie
sprawowania niepodzielnych rządów nad tą krainą, skutkujących niesamowitym wręcz
prosperity w dobra doczesne wyprodukowane w urzędach miejskich,przedszkolach,
sekretariatach
urzędach pracy i innych placówkach społecznie pozytecznych...po czasie kosmicznego rozkwitu
myśli technicznej i wynalazczości( Skłodowska z mężem Curie dała chlubny przykład) ....znajdzie
się jakiś dziki naród nieznający idei feminizmu, np: jakaś azjatycka dzicz, co to u niej do tej pory,
uciśnione kobiety piorą i gotują swoim dzieciom, i...ta dzicz napadnie od wschodu na Eden :-O.
ZWOŁANE POCZTĄ PANTOFLOWĄ (przypomnijmy ,że facetów nie ma więc i nie ma
telefonów) SILNE ODDZIAŁY,PO BURZLIWEJ DEBACIE CZY OPÓR STAWIAĆ W
MAKIJAŻU CZY BEZ (może się rozmazać) STAWIŁY SIĘ NA PIERWSZEJ LINII FRONTU.
I tak- w awangardzie tej szpicy,walczą wąsate feministki wraz z pedałami.
Strojąc fochy i wygrażając torebkami zatrzymali wespół napór wroga. Kontratak jest bezlitosny
w ruch poszły brzydkie wyrazy( ale jako, że brzydzą się wylgaryzmami i grubiaństwem z epoki
facetów) używają tylko takich zwrotów jak : " kużwa, pocałujcie nas w nos i ja pierdziu..."
Sodomici od siebie dodają z zabójczym grymasem "o mateczko!..." dodatkowo wypinając
pogardliwie na wroga swoje tyłeczki upakowane w wiszące na nich porcięta.
Ich tyły zabezpieczają liczne oddziały wazeliniarzy i potakiwaczy.Tak zwani " feminiści".
Są to formacje powstałe na bazie nieudolnych osobników płci męskiej.To Ci którzy nie
potrafią zdobyć kobiety w konwencjonalny męski sposób,więc próbują najpodstępniejszego
podrywu- służalczości...." jak tak będę łaził i potakiwał to może uda sie coś czasem porypać" myśli
taki.Te oddziały nie są jednak stricte bojowe.Są to oddziały pomocnicze czyli: donoszący jedzenie
przytrzymujący torebki i ogólnie zajmujący się zaspokajaniem kaprysów dowódczyń.
Na samym końcu idą zrezygnowane oddziały paramilitarne.To niesprawiedliwe! Nikt ich
nie ostrzegł, że sobie pobrudzą nowe mundurki i , że odrapią z farby piękne repliki karabinów...
Kiedyś jak się zmeczyli bieganiem po lasku to siadali wyjmowali kanapki i chipsy z plecaków,
a i czasem Maniek skoczył po piwo. a teraz! Do chrzanu z taką wojną :-(
Obrona kraju trwa...
Ale jest tez i druga opcja. Widząc że kraj jest zabezpieczony tylko moratoriami i wyrazami
oburzenia z powodu ewentualnej napaśći przez obcych...
...przychodzą arabscy wojownicy ...taki arab to on jest z natury już wyposażony w zespół cech
które powodują że kobieta ma mokro, a i spełniają od ręki wszystkie postulaty i roszczenia
feministek i sodomitów dotyczących równouprawnienia...
W pierwszej kolejności:
zaspokoją podstawowy postulat sodomitów i femino-lesb czyli samostanowienie.
Dzierżawiąc im obszar gruntu na Pustyni Błędowskiej (wolny od reliktów po szowinistycznych
męskich świniach, takich jak np: wybudowane domy,szpitale czy inne typowo męskie wymysły).
Oczywiście w trosce o tą wysublimowaną społeczność arab zrobi selekcję naturalną...
zostawiając tylko osobniki o najlepszych genach, czyli zredukuje fizycznie ilość
równouprawnionych do 10-15% stanu pierwotnego. Państwo to bedzie działało
pod silną i uzbrojoną ochroną dzielnych arabskich wojowników, pilnujących by nikt z tego raju
nie zechciał zdezerterować.
Po wstępnych tych przygotowaniach, obszar ten zasiedlony przez populację składającą się
z osobników idealnie dobranych i spełniających postulaty matek sufrażystek...
bierze się za rozbudowę społeczeństwa, poprzez wygenerowanie nowych obywateli.
Krótko- feministki rozmnażają się poprzez partenogenezę ,a ich przyjaciele sodomici ,będący
w szczęśliwych, równouprawnionych związkach przypieczętowanych przez kapłankę,
adoptują pózniej i wychowuja ten narybek i przyszły kwiat społeczeństwa.
Rezerwat kwitnie...
...w tym czasie w pozostałych regionach...
...buduje się meczty (żeby kobiety polskie poczuły sie w pełni równouprawnione
z kobietami arabskimi pod względem wyznaniowym) po równo oczywiście obdzielą je też
czarnymi czarczafami,żeby żadna nie poczuła się dyskryminowana pod kątem urody.
Następnie po równo podzielą się te równouprawnione kobiety z innymi kobietami ze stadła
stworzonego przez małżonka Mustafę. Jako, że w stadle będzie z sześć albo i więcej
równouprawnionych żon...więc po równo podzielą się obowiązkami dojenia kóz, gotowania,
pielenia ogrodu motyką i wieloma,wieloma innymi rozrywkami jakie zapewni im arab
wypełniający lukę po niepożądanym mężczyżnie europejskim ,włącznie z aerobikiem w postaci
noszenia w bukłakach wody z odległości 15 kilometrów.Oczywiście po uprzedniej konsultacji
z innymi żonami, która dzisiaj bierze sandały zrobione przez małżonka Mustafę z nie tak starej
jeszcze opony ( "ech dobra opona, ale co tam ,niech mają i baby coś od życia").
Następną sprawą która niejako nastąpi z automatu będzie to,że kobieta feminizująca dotychczas
poczuje się w pełni wartościowa. Kobiety nareszcie poczują swoją wartość.
I tak:
brzydka i gruba -dwie kozy
brzydka i chuda - dwie kozy i baran
ładna ale niska- baran i cztery worki pszenicy
ładna wysoka może osiagnąć nawet wartość dwóch wielbłądów.
Sprawy sexu:
arabski mężczyzna jest niejako kulturowo lepiej wyposażony w zespół cech i zachowań
powodujących ,że w pełni równouprawniona dajmy na to polska kobieta poczuje się wreszcie
doceniona i zaspokojona. Arabski męzczyzna z dziada pradziada przekazuje sobie tę wiedzę z
ust ojca do ust synów.
Arabski mężczyzna wreszcie ,odnajdzie intuicyjnie i zaspokoi wszelkie punkty "G" na ciele
kobiety,tak niedoceniane i niedopieszczone przez leniwego Polaka.
Arab w mig odkryje:
G-łowę , G-rdykę , G-olenie, G-rzbiet,G-órne jedynki i wiele, wiele innych na G w języku arabskim.
Łechcąc i masując punkty te, wtedy kiedy trzeba odpowiednim kijem, rzemieniem albo innymi
akcesoriami. W tych kwestiach małżonek bliskowschodni jest niewyczerpaną składnicą
pomysłów.
...a po całym dniu rozkoszy,w pełni uprawnionych rozrywek w kuchni,w ogrodzie,w obórce...
Kobieta kładąc się na swoim posłaniu w szopce...zasypiając ,jedną ręką jeszcze podrzucawszy
słomy kozie (kiedyś zasypiała przy laptopie) śni...i śni jej się raj...a w tym raju?!...jej Krzysiek leży
na kanapie z piwem, przed telewizorem...nie interesuje się kobietą w ogóle...nie prawi
komplementów, nie mówi że kocha,nawet nie wpadł na pomysł,żeby kupić kobiecie pierścionek!
Jak dobrze ,że wyzwoliła się z tego jarzma, kiedy to musiała spędzać całe dnie w biurze pijąc
kawę i plotkują z koleżankami...a w domu ten za grosz nie mający cech Bonda nieudacznik....
tak śni...aż... " RUSZAJ SIĘ LENIWA KOBIETO!!! JUZ 4.30 !!! JAK WSTANĘ Z SYNAMI O 8
TO CHCEMY ZJEŚĆ JAKIEŚ PORZĄDNE SNIADANIE !!! A TY NAWET JESZCZE
CHRUSTU POD KUCHNIĘ NIE NAZBIERAŁAŚ !!! @#$!!#$%@&;@# !!!!!
SPRZEDAM CIĘ NA TARGU JAK TAK DALEJ BĘDZIE !!! ...i pieszczotliwym kopniakiem w brzuch
dobudza małżonkę. Ale przynajmniej ta równouprawniona kobieta wie, że arabski mąż ją docenia.
Zna wartośc kobiety !
Dwa barany i koza.
Śmiejesz się? To niemożliwe?
Natura nie lubi próżni...
Ale są też i normalne kobiety. Zmysłowe,kobiece nie potrzebujące podpierać swojej wartości
sankcjami prawnymi w postaci parytetów.
I te wygrają. Światem będą rządzić ich dzieci...uzbrojone w normalne,naturalne wzorce i
poczucie własnego ja.
1) Co do kobiet- kobiety uwielbiam za to, że są mądrzejsze od facetów.Niecierpię feministek
wmawiających innym kobietom co jest dla nich lepsze.Jak to ujęła moja znajoma: "feminizm
kończy się kiedy trzeba wnieść szafę na piąte piętro" Feministki to kobiety z wysokim poziomem
testosteronu w organiżmie.Wiecznie chcące robić to co faceci.Tyle.
2) homosexualiści- nie mam nic do homosexualistów którzy swoje fantazje erotyczne spełniają
w domowym zaciszu i się tym nie chwalą publicznie.Co mnie to obchodzi że ktoś lubi się rżnąć
w kiszkę stolcową. Czy zwolennicy miłości oralnej też powinni domagać się równości w kwestii
związków małżeńskich?
Nie cierpię gejów-amerykańskiego pomysłu na propagowanie zachowań homosexualnych,
którzy domagają się przywilejów z tego tylko względu, że uprawiają inny rodzaj sexu.
Mówią, że mają swoją godność i są takimi samymi ludżmi jak reszta. Więc...
domagają się równouprawnienia.Kogo można równouprawnić i podciągnąć
do średniej? Kogoś z definicji gorszego.Czyli błąd semantyczny.Kompletny idiotyzm myslowy.
W takim razie ja też jestem dyskryminowany.Też nie mogę sie ochajtać z facetem.
3) arab-nie mam nic do większości arabów.
Nie cierpię tych arabów którzy wrzeszczą po całym swiecie jak to są obrażani i dyskryminowani
a w swoich krajach, za najmniejsze nawet odstępstwo od ich światopoglądu,mordują.
4) wazeliniarze czyli feminiści- jednostki wspierające feministki w ich walce.Osobnicy z
niedoborem testosteronu i jaj. Jak już wcześniej pisałem...permannentnie legitymizują postulaty
feministek i innych stek bo to pozwala im pobyć w towarzystwie kobiet.W innym wypadku
nie są w stanie nawiązać relacji damsko-męskiej.
zakaz kopiowania bez zgody.własność Artur Pe