JustPaste.it

Twoje życie - pałac, czy...?

Zdarza się, że mówiąc o życiu, wspominamy o fundamentach. Czy zastanawiamy się jednak przy okazji nad tym, jaką budowlą jest nasze życie?

Zdarza się, że mówiąc o życiu, wspominamy o fundamentach. Czy zastanawiamy się jednak przy okazji nad tym, jaką budowlą jest nasze życie?

 

Popatrz przez chwile na swoje życie i każdy swój dzień pod tym kątem.
Potem zastanów się z jakim nastawienie przeżywasz każdy swój dzień, wykonujesz zwykłe czynności, pracujesz, odpoczywasz.

  • Czy jest to codzienna męczarnia, harówka, użeranie się z trudnościami, ludźmi, pechem i czym tam jeszcze chcesz?
  • Co budujesz?
  • Czy wykonujesz te czynności, masz świadomość, że tworzysz właśnie swoje życie?
  • Czy wiesz, że ono składa się z każdej chwili, czynności, słowa, myśli, uczucia, przekonania?

To nie są elementy, które nie mają żadnego znaczenia. Nie można wybudować czegoś wspaniałego, używając do tego spróchniałego drewna i zardzewiałych gwoździ.

Pomyśl o swoim życiu jak o wspaniałej, sięgającej nieba budowli, pałacu, wieży. To Twoje życie, więc niech będzie wg Twojego projektu. Każda chwila i to, czym ją napełniasz, jest cegiełka, którą kładziesz, łącząc z innymi każą  myślą, uczuciem płynącym z serca, miłością, nadzieją i wiarą, że oto mam miejsce ważne w świecie wydarzenie.

Popatrz na to, co do tej pory zbudowałem i przestań narzekać. Jeśli nie podoba Ci się cokolwiek, możesz to przecież przebudować, ulepszyć, poprawić. Ale nie narzekaj, że to  wina innych. To Ty zbudowałeś dom, w którym teraz żyjesz. To Twoje decyzje uczyniły go takim, jaki jest i to TY w 100% za niego odpowiadasz.

Nie zatrzymuj się na tym co jest. Zabierz się od razu do budowania kolejnych fragmentów. Uczyń życie najpiękniejszym, jakim potrafisz.

Niech każdy, kto do niego zawita, czuję się ogarnięty pokojem, ciepłem, poczuciem bezpieczeństwa i bycia kochanym.
Niech wychodzi z pragnieniem, by jeszcze do Ciebie wrócić!
Niech obraz, zapach, pokój, zostanie w nim jak najpiękniejsze zdjęcie.
Taki niech będzie Twój dom.
Zrób wszytko, by chciało się w nim żyć. By TOBIE chciało się w nim żyć.
Możesz to zrobić.

Jeśli tylko bardzo chcesz.

"Pewien mędrzec zapragnął zrozumieć, co pobudza ludzi do pracy przez całe życie. Poszedł do kamieniołomu u ujrzał tam człowieka pracującego z mozołem kilofem i dłutem.
- Co robisz? - spytał go.
- Łupię kamienie dla mojego przeklętego pana. Haruję cały dzień za kawałek chleba...

Po czym, wciąż tak przeklinając, kontynuował pracę.

Drugiego robotnika mędrzec zapytał o to samo.
- Pracuję, żeby móc zapłacić za dom i nakarmić dzieci. Jeszcze parę miesięcy i spłacę swoje długi... - odpowiedział tamten.

Mędrzec znalazł trzeciego robotnika i jego też spytał o to samo. Mężczyzna, odrywając się od pracy, podniósł głowę i mędrzec ujrzał twarz o radosnym i dumnym wyrazie.
- Czy nie widzisz przyjacielu? - powiedział, wskazując na jeszcze nie ukończony budynek w oddali. Buduję katedrę!"

Pier D'Aubrigy "Kamyki i perły"

Dla mnie zawsze ważne jest podejście, intencja i przede wszystkim cel, który mam przed oczami. A Ty, z jakim nastawieniem wykonujesz każdą swoją czynność? O czym wtedy myślisz, dlaczego robisz, to co robisz każdego dnia?

To też ważne, bo z tych dni składa się Twoje życie:)

Piotr - odkrywca.

http://takchcezyc.pl