JustPaste.it

Czy istnieje naród śląski?

Na pytanie o istnienie narodu śląskiego padają z reguły proste i kategoryczne odpowiedzi - "nie istnieje", albo "istnieje". Tymczasem rzeczywistość jest bardziej skomplikowana.

Na pytanie o istnienie narodu śląskiego padają z reguły proste i kategoryczne odpowiedzi - "nie istnieje", albo "istnieje". Tymczasem rzeczywistość jest bardziej skomplikowana.

 

d50aecf0c29bccfba009cf9651a77f4f.png

Aby uzyskać prawdziwą i pełną odpowiedź na to pytanie, trzeba kwestię istnienia bądź nieistnienia narodu śląskiego rozpatrywać nie tylko w kontekście teraźniejszości, ale także przeszłości i przyszłości. Zanim więc odpowiem na pytania o teraźniejszość i przyszłość, należy przyjrzeć się przeszłości.

 

Najpierw trzeba zaznaczyć, że o narodach w dzisiejszym znaczeniu ma sens mówić dopiero od XIX stulecia. Jednak powstanie nowoczesnych narodów to nie jednorazowy skok, a długotrwały proces. Już w XV wieku istniała znacząca odrębność Ślązaków w stosunku do Polaków, Czechów i Niemców. Sytuacja ta utrzymywała się mniej więcej do czasu wojen śląskich. Pod panowaniem pruskim żywioł dolnośląski zlał się całkowicie z niemieckim. Odtąd więc proces kształtowania się śląskiej tożsamości narodowej miały miejsce wyłącznie na Górnym Śląsku. Około połowy XIX stulecia naród śląski był już praktycznie ukształtowany. Proces jego krystalizacji został jednak przerwany przez rodzące się nacjonalizmy, najpierw niemiecki, a w dalszej kolejności także polski. W wyniku działania tychże sił, zdecydowana większość Górnoślązaków zaczęła się określać jako Polacy lub Niemcy. W czasie plebiscytu i tak zwanych powstań śląska tożsamość narodowościowa była już zepchnięta na kompletny margines. Jednak nadal pewna liczba osób przyznawała się do niej, o czym świadczyć może chociażby pojawienie się właśnie podówczas koncepcji powołania do życia Wolnego Państwa Górnośląskiego. Ale to już były ostatnie przebłyski. . Chociaż Górny Śląsk otrzymał w ramach państwa polskiego pewną autonomię, to od 1926 roku był intensywnie polonizowany przez nienawidzącego Ślązaków i ich kultury wojewodę śląskiego Michała Grażyńskiego i jego ludzi. Od roku 1939 polonizację zastąpiła germanizacja, nie mniej intensywna, a do tego znacznie brutalniejsza. Po wojnie znów polonizowano. Górnośląskie tendencje narodowotwórcze obudziły się na nowo w wolnej Polsce. Ich szczytowym przejawem jest powołanie do życia Związku Ludności narodowości Śląskiej, którego rejestracji polskie władze z uporem godnym lepszej sprawy od lat odmawiają.

 

Czy istnienie takiego związku dowodzi istnienia narodu śląskiego? Bynajmniej. Jestem głęboko przekonany, że, pomimo istnienia takowego związku, naród śląski na chwilę obecną nie istnieje. Nie przesądza to oczywiście jego istnienia w przeszłości. Część badaczy uznaje za narody te grupy, które wykazują tendencje państwowotwórcze. Ja uważam to kryterium za przestarzałe i przyznaję miano narodów tym grupom, które mają własną literaturę. A chociaż istnieją coraz liczniejsze książki po śląsku, to jak na razie nie ma śląskiej literatury, bo nie ma: -książek pisanych po śląsku, które byłyby tłumaczone na inne języki, -śląskich przekładów najważniejszych pozycyj literatury światowej. Aby jednak literatura śląska mogła się swobodnie rozwijać, potrzebna jest kodyfikacja języka, czy też jak kto woli dialektu śląskiego. W ramach tej kodyfikacji koniecznym wydaje się przedewszystkiem stworzenie wielkiego słownika polsko-śląskiego i śląsko-polskiego, obejmującego co najmniej pięćdziesiąt tysięcy haseł. Drugą ważną kwestią w ramach owej kodyfikacji języka jest ujednolicenie pisowni. Obecnie konkuruje ze sobą kilka różnych zapisów. Ja osobiście jestem zwolennikiem pisowni opartej z grubsza na syntezie dwóch wersyj alfabetu łacińskiego, zwanej śląskim alfabetem fonetycznym. Gdy już zostanie skodyfikowany język i rozwinie się literatura, będą odpowiednie warunki do ukształtowania się narodu śląskiego. Myślę, że sytuacja taka może mieć miejsce za około sto lat.

 

Oczywiście nie ma pewności, ze naród śląski za sto lat powstanie. Jeśli będzie potrzebny ludziom, którzy potencjalnie mogą stać się członkami tego narodu, to powstanie. Jeśli nie będzie im potrzebny, nie powstanie. Bowiem stabilne byty kulturowe powstają jedynie w odpowiedzi na trwałe i rozpowszechnione potrzeby społeczne.