Najpiękniejsze co możemy odkryć,jest tajemniczość. A.Einstain
P O M I Ę D Z Y
Między życiem a śmiercią
jest sen
i wiele światów równoległych.
W snach spotykam Ciebie
i poruszamy się po
sennej czasoprzestrzeni
z lekkością wprawnego magika
czyniącego sztuczki.
Jesteśmy zdolni
spałnić każde nasze marzenie-
jakież to niezwyłe doznanie,
kiedy serce bije w rytm
pulsu wszechświata.
W światach równoległych
oglądamy skutki
naszych wyborów,
kiedy fałdy naszych osobowości
uszyto na inną miarę-
bardzo to pouczające.
I tak podzielone moje życie
przeżywam
niezwykle intensywnie
podróżując codziennie
w niezwykle delikatną
pajęczynę psychiki
zamkniętej głęboko
w moim JA.
CHATKA PUCHATKA - maj 2010
M O D L I T W A
A kiedy stałam
pod Krzyżem mojego życia
i ból rozrywał serce na strzępy,
przyszłaś do mnie
Bolesna Maryjo
i wsparłaś
obejmując ramieniem.
Stałyśmy tak,
dwie Matki- Boga i człowieka,
nieme z przerażenia,
bez łez,nieporuszone.
Nauczyłaś mnie wtedy
absolutnej wiary
bez miary pokornej
wobec wyroków Pana.
Zostań ze mną,proszę,
i nie opuszczaj mnie przenigdy,
chcę być jak
ufne dziecko
w Twoich ramionach.
Kiedyś i zawsze
X x X
Czy Anioły opiekunowie
chodzą na wagary?
Czy zmęczone opieką,sfrustrowane
wzlatują między gwiazdy i
błądząc po kosmicznym Parku
odwiedzają Nebule,
Mgławice Spiralne i Galaktyki ,
dają nurka
w chmury kosmicznego pyłu ,
zaglądają w Czarne Dziury
z bezpiecznej odległości ,
choc przecież nie z materi utkani,
grzeją skrzydeł białe pióra
pod obcymi Słońcami ?
Czy mają przyjaciół
podobnych sobie
z innych planet?
Czy Anioły śpią , kiedy i my śpimy?
Czy są na rauszu,
kiedy my pijemy
ponad miarę
i leczą razem zbolałego kaca?
Ciekawe , jak to jest
być Aniołem?
Pruszków,maj 2010
N A R O D Z I N Y
Z mrocznej
odchłani niebytu,
z poza czasu i przestrzeni,
bez świadomości,
ale z iskrą człowieczeństwa,
urodziłam sie w blasku Komety.
Gwiazdy świeciły bladym światłem,
gasnąc przed żarem Słońca.
Planety wirowły
w tańcu sufich,
wkoło i wkoło.....
Mając nieskończenie wiele
pytań
i żadnych ostatecznych
odpowiedzi,
postanowiłam
cieszyć sie życiem ,jak Podróżą
w nieznane.
Prowadzi więc mnie Los
poprzez radości i niespodzianki,
stawiając na mojej drodze
miłość ponad miarę i
poświęcenie na granicy wytrzymałości.
A może znajdę też odpowiedzi
na natrętne pytania:
Kim jestem?
Jaki jest sens mojego istnienia?
Szepczą Gwiazdy
i szepcze Ziemia.
Śpiewa Wszechświat
wieczną Pieśń Życia,
a ja ciągle
uczę się słuchać.
CHATKA PUCHATKA-czerwiec 2010
NASZ TANIEC
Tanczyliśmy
wirując świat wokół nas.
Przytuleni
poznawaliśmy tajemny kod
naszych ciał.
Muzyka niosła nas
w krainę Oz,
szelmowsko mrugały gwiazdy,
śpiewał wiatr,pachniały kwiaty
dalekiej Arabii
aromatem.
Stopy biegły od chmury
do chmury,
błękit stawał się oceanem,
ocean niebem,
niebo było w nas,
my w oceanie marzeń
wrzuconych przez
szczodry los
w nasz czas.
Kiedyś,dawno temu
XX wiek
N I E P Ł A C Z......
Nie płacz, maleńka,
i nie udawaj,
że to krople deszczu
płyną po Twoich policzkach.
Ja wiem,że łatwiej plakać,
kiedy pada jesienny deszcz.
Nie płacz ,maleńka,
patrz,
tam, między chmurami,
prześlizgują się promienie słońca,
daj mu osuszyć twoją twarz
Nie płacz,maleńka,
zaczaruj jesień,łzy i żal,
owiń je promieniem słońca,
jak wędrowny tobołek
i idż śmiało
w twój nowy
magiczny świat
TRZY DĘBY,pażdziernik 2010
Autorka:
Ania - Nibiru
Anna Modrzejewska