JustPaste.it

Futbolowa dogrywka bez spalonego

Piłka nożna ze swoimi konserwatywnymi przepisami może stracić wielu zwolenników spragnionych nowoczesnej i szybkiej walki na murawie

Piłka nożna ze swoimi konserwatywnymi przepisami może stracić wielu zwolenników spragnionych nowoczesnej i szybkiej walki na murawie

 

692bb86c7fc53cb7efb174f46925c7df.jpg

 

Jeśli mecz (albo dwumecz) dobiega końca, zaś jego wynik jest nierozstrzygnięty, bywają podejmowane rozmaite sposoby na wyłonienie zwycięzcy. Wielu Polaków pamięta słynne losowanie sprzed 40 lat: po meczu Górnik Zabrze - AS Roma (rzut monetą okazał się szczęśliwy dla Górnika), co Poczta Polska uhonorowała znaczkiem z przywieszką.

Złoty gol (poprzednio 'nagła śmierć' - ang. 'sudden death') - zdobycie gola w dogrywce to natychmiastowe zwycięstwo drużyny, która go zdobyła. Zasada ta została zastąpiona zasadą srebrnego gola.

Srebrny gol - zdobycie przeważającego gola w pierwszej połowie dogrywki kończyło mecz z upływem pełnego czasu połowy dogrywki. Jednak ostatecznie zrezygnowano z tych oryginalnych pomysłów i powrócono do "starych" sprawdzonych sposobów, czyli do serii rzutów karnych.

Może zatem czas na kolejną propozycję? Otóż - jeśli wynik meczu (lub dwumeczu) jest remisowy a do końca spotkania pozostało np. 15 minut, to zostaje zawieszony obecny przepis o pozycji spalonej. Zgodnie z regulaminem, przepis o pozycji spalonej jest obecnie również zawieszany - podczas wykonywania rzutów autowych i rożnych oraz dla drużyny inicjującej grę jej na połowie.

W każdym meczu obserwujemy odgwizdywane pozycje spalone, czasami oceniane błędnie przez arbitra, także widzimy gole padające z pozycji spalonej, która nie jest zauważona przez sędziego (powtórki obnażają błędy, ale to nie ma wpływu na wynik, jedynie na... samopoczucie kibiców, zwłaszcza obu walczących drużyn). Bywa, że zawodnik jest "łapany" na pozycji spalonej (zarówno parometrowej, jak również... parocentymetrowej), bowiem przeciwnicy zastawiają tzw. "pułapki" na walecznych rywali.

Jednak w przypadku zawieszenia przepisu o pozycji spalonej, wcale nie jest przesądzone, że napastnicy zostaną ustawieni pod bramką przeciwnika i będą oczekiwać na podanie od swoich kolegów, bowiem o tylu zawodników, ilu będzie wysuniętych na połowie przeciwnika, o tylu właśnie będzie mniej na swojej połowie, co może narazić na szybki i skuteczny kontratak w tym decydującym ostatnim kwadransie.

Aby całkowicie nie rezygnować z zalet wynikających z przepisu o pozycji spalonej (i aby uniknąć stacjonarnego oczekiwania na piłkę), jedynie w dwóch przypadkach przepis ten byłby odwieszany - podczas wznowienia gry od własnej bramki w kierunku przeciwnika oraz podczas wykonywania rzutu wolnego.

Nawet jeśli gole będą padać częściej (podczas omawianego zawieszenia przepisu o pozycji spalonej - tego się wręcz spodziewamy), to mecz rozgrywany według niniejszej propozycji będzie ciekawszy i szybszy, co znakomicie ożywi również widownię. Nagradzana będzie większa mobilność i dynamika zawodników grających ofensywnie i częściej będą przegrywać drużyny wolące grać defensywnie (a są takie!).

Zamiast zawieszenia przepisu o pozycji spalonej podczas omawianego ostatniego kwadransa, można byłoby zarządzić dogrywkę, w czasie której byłby ten przepis zawieszony w proponowany sposób. Pierwsza połowa dogrywki byłaby rozgrywana na zasadzie srebrnego gola (po tej pełnoczasowej części meczu następowałby koniec spotkania, jeśli wynik nie byłby remisowy). W razie remisu, rozgrywano by drugą połowę dogrywki na zasadzie złotego gola (koniec spotkania następowałby natychmiast po zdobyciu pierwszego gola). W tym przypadku czas trwania drugiej połowy byłby nielimitowany - w razie braku rozstrzygnięcia w normalnym czasie, druga połowa byłaby przedłużona do czasu zdobycia decydującego gola.

Zatem - pierwsza połowa dogrywki z zasadą srebrnego gola, druga jej połowa z zasadą złotego gola, zaś obie jej części bez spalonego.