Interpretacja bezsensowna, ale własna!
Dobra (jako ze dobro to pojęcie względne uznajmy ze za tym słowem kryją się takie przymiotniki jak właściwa, optymalna, sprzyjająca rozwojowi itp) atmosfera jest bardzo ważna. Nie bawię się w hipotezy. Kropka.
Tylko co to jest właściwie ta atmosfera? Gazowa powłoka otaczająca planetę, według encyklopedii. Krótko i trochę mało romantycznie. A przecież słowo atmosfera jest takie romantyczne. Szczególnie w języku francuskim.
Więc będzie prozaicznie i tendencyjnie. Nie będzie wielkich uniesień i filozoficznych westchnień.
Jak wiadomo w atmosferze zachodzą takie zjawiska jak obieg wody, a woda, nie ukrywajmy, jest podstawą życia człowieka. Bo nie tylko rybka, człowiek też lubi pływać. Atmosfera ziemska chroni glob przed promieniowaniem ultrafioletowym, pozwala na rozwój różnorodnych form życia. Także form myślących. Nie sposób nazwać ją niewłaściwą.
Inne planety także posiadają własną atmosferę, tylko co to za atmosfera, która nie pozwala na rozwój życia.
Stąd wniosek, że tylko dobra atmosfera warunkuje życie. A czy życie nie jest najważniejsze. Bo zastanówmy się, co może człowiek bez życia. Owszem, może straszyć, ale nie odbiegajmy od tematu i nie zagłębiajmy się w wątek dotyczący straszenia. Więc.. o czym to była mowa? Ach... życie jest najważniejsze, a dzięki czemu życie żyje? Dzięki dobrej atmosferze!
Krótko i nie na temat!