JustPaste.it

Niedocenieni bohaterowie drugiej wojny światowej – Polacy ratujący Żydów.

W marcu bieżącego roku miałam okazję czytać list pana Adama Rzęsy na temat polskich bohaterów, którzy w czasie II wojny światowej ratowali Żydów. Oto co napisał pan Rzęsa:

W marcu bieżącego roku miałam okazję czytać list pana Adama Rzęsy na temat polskich bohaterów, którzy w czasie II wojny światowej ratowali Żydów. Oto co napisał pan Rzęsa:

 

 „Sporo ludzi w państwach zachodnich ma do tej pory wątpliwości czy naprawdę w czasie okupacji niemieckiej Polacy pomagali Żydom w przetrwaniu wojny.

Otóż w mojej rodzinnej wsi Łubno k/ Dynowa od kilku wieków z Polakami i Ukraińcami mieszkali Żydzi. Trudno jest dokładnie ustalić skąd i kiedy do nas przybyli. Około 10 rodzin zajmowało się uprawą roli (małe, karłowate gospodarstwa) oraz drobnym handlem. Posiadali także małe sklepiki, skromnie zaopatrzone w towary. Skupowali oni od Polaków i Ukraińców krowy, cielęta, konie, gęsi, kury, skórki z królików i sprzedawali w Dynowie. Nikt im nie dokuczał, żyli w zgodzie z Polakami i Ukraińcami. Z tymi ostatnimi tylko do wybuchu II wojny światowej.

Przed wojną uczęszczałem z dziećmi żydowskimi do szkoły powszechnej w Łubnie i w Dynowie. Byliśmy bardzo dobrymi kolegami.

W czasie okupacji Żydom było wyjątkowo bardzo ciężko. Okupant obchodził się z nimi brutalnie i bezlitośnie. W czerwcu 1942 r. Niemcy zabrali ich ze wsi i rozstrzelali w lesie k/Brzozowa. Jednemu z nich, Samuelowi Strausowi, sąsiadowi mojego dziadka - Leona Kiełbasy, udało się zbiec i ukrywać przez okres kilku tygodni w tzw. Dolinkach - teren lekko zalesiony - oddalonych zaledwie kilkaset metrów od zabudowań wiejskich. Moja kuzynka Jadwiga Kiełbasa dostarczała mu w tym okresie żywność. Wyżej wymienionego zdradzili Ukraińcy. Spotkał go los podobny jak jego rodaków. Został rozstrzelany.

Inny bohater, Franciszek Hrycko z Kazimierówki (przysiółek Łabno) ukrywał Żydówkę Blimę Beżem. Po wojnie wyjechała do Izraela. Za to, przed laty otrzymał z rąk Ambasadora Izraela - Mirona Gordona, Medal Sprawiedliwego wśród Narodów Świata.

W czasie tej uroczystości, która odbyła się na Zamku w Łańcucie, moja żona mówiła, że w czasie wojny z siostrą, Ireną dostarczały żywność Żydom przebywającym w getcie w Bóbrce koło Lwowa.

W czasie okupacji niemieckiej poeta, Julian Przyboś przywiózł do Łubna trzyosobową rodzinę żydowską, która zamieszkała niedaleko naszego domu u Bolesława Sienki. Po wojnie wyjechała do Brzegu n/Odrą"

 Wyżej wymienieni bohaterowie drugiej wojny światowej z narażeniem życia uratowali wielu Żydów. W każdej chwili groziła im śmierć lub obóz koncentracyjny. Za to należą im się słowa najwyższego uznania.

 

Źródło: Aneta Krzak