JustPaste.it

Blog firmowy – jak pisać, żeby inni nie mogli się oderwać

O czym należy pamiętać, zakładając firmowego bloga?

O czym należy pamiętać, zakładając firmowego bloga?

 

Po fali pytań skierowanych do Działu Marketingu („Co to za boom na blogi firmowe?”, „Na co to komu?”, „Dlaczego wszyscy je mają?”, „Blogi?!Phi, to dobre dla nastolatków!”), postanawiamy, że w naszej firmie nadszedł czas na blog firmowy.

Jakimi argumentami przekonywali nas do założenia bloga pracownicy? Prawdopodobnie takimi,  że „nowe zasady komunikacji z klientami mogą pozytywnie wpłynąć na działalność naszego przedsiębiorstwa”, a także, że dzięki temu przedsięwzięciu można „zbudować nasz wizerunek  jako znawcy branży, któremu się ufa” oraz „bezpośrednio dotrzeć do nabywcy, podtrzymać kontakt  z obecnymi klientami i poruszyć media”. Prowadzenie bloga zlecamy komuś z Działu Marketingu (który pożycza materiały od kierowników produktów) albo – co gorsza – z biura („zdąży skrobnąć jakiś post między jedną a drugą fakturką”) i czekamy na efekty. Niestety, te nie nadchodzą.

1c1660d8d01987c8a4ed68798957b83a.jpg

Dlaczego?

Bo pominęliśmy jeden, najważniejszy na dodatek, powód, dla którego tworzy się blogi firmowe. Głównym ich celem jest bowiem – POMOC. Komu? To już zależy, kim są nasi nabywcy i jakie mają problemy. Najpierw więc powinniśmy je odkryć i określić, jak nasze produkty pomogą im je rozwiązać. Klientów interesuje przede wszystkim treść, w której zawarta jest recepta na ich bolączki.

Przykład?

Mike Pederson, znawca golfa i założyciel sklepu ze sprzętem golfowym rozpropagował ten sport właśnie za pomocą własnego bloga Perform Better Golf. Teksty, które na nim umieszcza, dotyczą jakiegoś problemu, z którym mogą borykać się jego klienci.

„Nazywam to treścią ukierunkowaną. Kiedy piszę artykuł, omawiam jakiś bardzo wąski aspekt gry w golfa. Artykuł może być zatem skupiony na tak specjalistycznym temacie jak chociażby zamach kijem golfowym. Osoby, dla których piszę, wiedzą w jaki sposób mogą z takiego artykułu skorzystać”.*

Zamieszczanie dobrych treści na blogu wspomaga proces sprzedaży w twojej firmie, a poza tym buduje markę i staje się częścią strategii Public Relations.

Jeśli już rozumiemy, po co nam właściwy blog firmowy, to pamiętajmy także o tym, jak powinniśmy pisać do ludzi, aby chcieli go czytać. Specjalistyczny język kierowników produktów i twojej branży zostawmy na inne okazje. Również treści, powstające w męczarniach, które wychodzą spod pióra osoby, która nie widzi nic ciekawego w produktach naszej firmy, nie umie znaleźć interesujących rozwiązań problemów nabywców, a na dodatek robi błędy ortograficzne, interpunkcyjne i gramatyczne – usuńmy za pomocą klawisza Delete.

Do czytelnika naszego bloga musimy mówić „żywym językiem”, pisać ciekawie i z pasją, a także okazać mu szacunek za pomocą poprawnie napisanych tekstów. Tylko autentyczne i interesujące wpisy wywołają odpowiedni skutek.

A jest nim pozytywna reakcja odbiorcy, który tekst na naszym blogu zacznie polecać znajomym w serwisach społecznościowych i nie tylko.

* Cytat pochodzi z książki „Nowe zasady marketingu i PR” Davida Meermana Scotta

Anna Duda

www.szwalniatekstow.wordpress.com