Zawodnicy futbolu amerykańskiego nie zawsze są aniołkami. Przyjmy się grupie tzw. niegrzecznych chłopców, którą można by utworzyć z futbolistów grających w NFL.
W ostatnich dniach Brett Favre trafił na czołówki gazet. Jednak nie przez swoją świetną grę a po tym jak zaskakująco pojawiły się doniesienie o jego udziale w małym seks skandalu. Wprawdzie nie wiadomo jeszcze na ile to wszystko jest prawdziwe, jednak naszła mnie refleksja dotycząca tego, jak poza boiskiem potrafią zachowywać się zawodnicy NFL. Nie wszyscy są aniołkami, więc nawet jeśli to co zrobił Favre jest prawdą, wielu innych ma dużo cięższe grzechy na sumieniu. Przyjmy się grupie tzw. niegrzecznych chłopców, którą można by utworzyć z futbolistów grających w NFL.
Alex Karras
Jako defensive tackle był jedną z gwiazd NFL w latach 60-tych ubiegłego wieku. Zasłynął jednak nie tylko z gry w futbol amerykański i wrestlingu. W 1963 roku został zawieszony kiedy wokół baru w Detroit, którego był współwłaścicielem, pojawiły się kontrowersje. Dotyczyły one wpływu zorganizowanej przestępczości na działalność baru i przede wszystkim przyjmowania tam zakładów bukmacherskich. Po początkowych oporach, ostatecznie przyznał się do winy i otrzymał rok zakazu gry w NFL. Jak się okazało, Karras jednorazowo stawiał na mecz w granicach 50-100 dolarów za typ. Po powrocie do rozgrywek, przed rozpoczęciem jednego ze spotkań, Karras odmówił wyboru orła bądź reszki kiedy poprosił go o to sędzia. Stwierdził, że nie wolno mu uprawiać hazardu i nie może wybierać co wypadnie.
Matt Jones
Kiedy Jacksonville Jaguars wybierali Matta Jones'a w pierwszej rundzie draftu w 2005 roku wielu uważało to za spore ryzyko. Głównie dlatego, że wybrano go jako skrzydłowego a na studiach w ogóle nie grał na tej pozycji z racji tego że był rozgrywającym. Niewielu jednak wie o jego pozaboiskowych wybrykach. W 2008 roku został zatrzymany za posiadanie kokainy. Wówczas zawarto ugodę, że za udział zawodnika w programie odwykowym, jego kartoteka zostanie wyczyszczona. Dodatkowo otrzymał od NFL karę zawieszenia na trzy spotkania. W 2009 roku został ponownie zatrzymany. Tym razem za nadmierne spożycie alkoholu. Za naruszenie umowy zwolnienia warunkowego z poprzedniego konfliktu z prawem, trafił na pięć dni do aresztu. Sprawa toczyła się dalej już w sądzie.
Marshawn Lynch
Po dwóch bardzo solidnych sezonach z Bills, running back zaczął mieć problemy z prawem. Zirytowało to do tego stopnia władze klubu, że najpierw stracił pozycję w wyjściowym składzie a ostatnio oddali go do Seahawks. Po kilku pomniejszych zarzutach o molestowanie seksualne, w 2006 roku samochód zarejestrowany na zawodnika uderzył przechodnia. By być uczciwym należy napisać, że osoba ta była nietrzeźwa i tańczyła na środku ulicy. Niestety sam zawodnik nie chciał udzielić pomocy i uciekł z miejsca wydarzenia. Szczęśliwie dla futbolisty, przechodzień nie doznał trwałych obrażeń dzięki czemu nie usłyszał zarzutów popełnienia przestępstwa. Dostał jedynie mandat drogowy. Niemniej sprawa była dość głośna przez kilka miesięcy. Później, w trzy dni po udziale w Pro Bowl w 2009 roku, Lynch został zatrzymany przez policję w Kalifornii za nielegalne posiadanie broni. Ostatecznie otrzymał wyrok trzech lat w zawieszeniu, 80 godzin robót publicznych i dozoru policyjnego. Dodam jeszcze jako ciekawostkę, że Lynch pod koniec ubiegłego roku został oskarżony o kradzież 20 dolarów... żonie jednego z policjantów w Buffalo.
Art Schlichter
Grając w Ohio State Buckeyes, był jednym z najbardziej utalentowanych QB, którzy wówczas występowali w NCAAF. Niestety Art Schlichter praktycznie przegrał swoje życie w zakładach bukmacherskich. Po tym jak Indianapolis Colts wybrali go w drafcie, mówiło się, że jeszcze przed połową sezonu całą swoją premię rozpuścił uprawiając hazard. I to był dopiero początek tego co się później działo. W zakładach przegrał większość pieniędzy zarobionych w NFL, Arena League czy radio. Kiedy tylko zaczęło brakować mu funduszy pożyczał od przyjaciół i nieznajomych. Jak sam przyznał kilka lat temu w programie telewizyjnym, oszukał ludzi na przynajmniej 1,5mln dolarów. Jego nałóg kosztował go nawet małżeństwo, po tym jak w 1994 roku FBI przeszukało ich dom w poszukiwaniu skradzionych pieniędzy, żona postanowiła go zostawić. W latach 1995-2006 prawie 10 lat spędził w 44 różnych więzieniach odsiadując rozmaite wyroki. Jak się okazało, nawet tam nałóg nie dawał za wygraną. W 2004 roku został przyłapany na hazardzie w więzieniu. Jak widać pięknie zapowiadająca się kariera, skończyła się w tragiczny sposób.
Larry Johnson
Larry Johnson od 2003 roku był aż czterokrotnie aresztowany w związku z różnego rodzaju napaściami na kobiety. W 2003 wygrażał swojej ówczesnej dziewczynie bronią podczas domowej kłótni. Zarzuty ostatecznie oddalono po tym jak zawodnik zgodził się na udział w programie promującym walkę z przemocą domową. W 2005 roku zaatakował kobietę, którą rzucił na podłogę. Sprawę jednak umorzono. W lutym 2008 roku kolejna kobieta przekonała się o tym jaki Lary Johnson może być nieprzyjemny. Kilka miesięcy później gracz wylał drink na twarz kobiety w klubie nocnym po czym chciał opuścić to miejsce. Został jednak zatrzymany i wytoczono mu sprawę. W związku z dwoma incydentami z 2008 roku, w 2009 sąd uznał go winnym zarzutów i ustanowił karę dwóch lat nadzoru sądowego.
Jamal Lewis
Były running back Baltimore Ravens i Cleveland Browns musial spędzić w więzieniu cztery miesiące. Miało to miejsce po zakończeniu sezonu NFL w 2005 roku. Lewis został uznany za winnego zarzutów, które mu stawiano czyli próby organizacji spotkania, które miało na celu dystrybucję kokainy. Po tych wydarzeniach zawodnik już nigdy nie wrócił na poziom, jaki zaprezentował w latach 2003 i 2004.
John Matuszak
Nie żyjący już defensor był szalony na boisku i jeszcze bardziej poza nim. Z NFL rozstał się po tym jak dwukrotnie wygrał z Oakland Raiders Super Bowl. Koniec kariery sportowej był początkiem jego udanej przygody w Hollywood. Zawodnik odniósł nawet kilka sukcesów jako aktor. Zmarł w wieku 38 lat z powodu problemów z sercem. Jeszcze podczas gry w NFL słynął z imprezowania i nadużywania alkoholu oraz narkotyków. Przyznał się do tego w swojej auto biografii. Podobno środki przeciwbólowe towarzyszyły mu każdego dnia a i nie stronił od większych ilości narkotyków. I właśnie z tego ostatniego powodu, wiele osób uważa go za jednego z najbardziej "niegrzecznych chłopców" jacy grali w NFL.
Ben Roethlisberger
Historii tego zawodnika chyba nie trzeba zbyt szczegółowo przytaczać. W ostatnich dwóch lat wobec rozgrywającego Steelers dwa razy stawiano zarzuty nadużyć seksualnych. W 2009 za próby wykorzystywania w hotelu po turnieju golfowym a w 2010 za akcje w nocnym klubie. Pomimo tego, że nigdy nie został formalnie o nic oskarżony, Roethlisberger był wielokrotnie krytykowany za swoje zachowania poza boiskiem. Roger Goodell był do tego stopni zirytowany jego postawą, że zawodnik otrzymał karę zawieszenia na sześć spotkań, bez otrzymania pensji, na początek sezonu 2010. Uzasadnieniem było wielokrotne naruszanie kodeksu postawy zawodników NFL. Ostatecznie karę tę skrócono do czterech pojedynków.
Joe Namath
Były rozgrywający był zarówno bardzo utalentowany jak i kontrowersyjny. Oprócz różnych pomniejszych sytuacji związanych z imprezowaniem, Namath zasłynął głównie z trzech rzeczy. W 1969 roku zagroził wcześniejszym zakończeniem kariery. Był to akt obrony na krytykę ze strony NFL odnośnie jego powiązań z klubem nocnym w Nowym Jorku, którego był współudziałowcem. Ostatecznie zawodnik uległ presji, sprzedał swoją część i wrócił do rozgrywek. Kolejne zaskoczenie nadeszło kiedy w 1974 trafił na okładki kilku magazynów jako seks symbol. W tamtych czasach sportowcy nie byli głównymi bohaterami wydań pism erotycznych. Można śmiało uznać, że Joe Namath był jednym z prekursorów w tej kategorii. Zresztą jego kontrowersyjne zachowania przetrwały karierę sportową. Przekonała się o tym Suzy Kolber. W 2003 roku, podczas meczu NY Jets, reporterka rozmawiała z byłym zawodnikiem przy linii bocznej. Po krótkim skomentowaniu spotkania, Namath stwierdził, że chciałby ją pocałować a sam mecz go nie obchodzi. Ewidentnie było widać, że był pod wpływem alkoholu. Zresztą później przeprosił i przyznał, że ma problemy z nałogiem. Już dwa miesiące później dołączył do programu odwykowego aby wyjść na prostą w swoim życiu.
Dante' Stallworth
Skrzydłowy będący cały czas w NFL trafił do więzienia za nieumyślne spowodowanie śmierci. W marcu 2009 roku, Bentley, którym kierował Stallworth, potrącił śmiertelnie, przechodzącego przez ulicę, pieszego w Miami na Florydzie. 59-latek przechodził w niedozwolonym miejscu, jednak zawodnik również przekroczył kilka przepisów. Jego samochód jechał o 10 mil szybciej niż powinien a sam futbolista miał we krwi nieco więcej alkoholu niż dopuszczalna norma. Stallworth przyznał się do spożywania alkoholu we wcześniejszą noc. Ostatecznie oskarżono go o nieumyślne spowodowane śmierci drugiego stopnia, po czym od razu oddał się w ręce policji. Trzeba przyznać, że wyrok sądu, po tym jak groziło mu do 15 lat więzienia, jest bardzo zaskakujący. Skrzydłowy otrzymał jako karę 30 dni więzienia, 1000 godzin robót publicznych, 2 lata domowego aresztu, 8 lat nadzoru sądowego i dożywotnią utratę prawa jazdy. Dodatkowo Stallworth porozumiał się z rodziną poszkodowanego w sprawie zadośćuczynienia, szczegóły umowy nie zostały jednak upublicznione. Roger Goodell ukarał zawodnika rocznym zakazem gry w NFL bez możliwości uzyskania pensji. Na sezon 2010 trafił do kadry Baltimore Ravens.
Plaxico Burress
Plaxico Burress to kolejny zawodnik, którego dokonania są zapewne bardzo dobrze znane wszystkim współczesnym fanom NFL. W listopadzie 2008 roku, skrzydłowy postrzelił się sam w prawem udo, w nocnym klubie w Nowym Jorku. Jego glock wystrzelił kiedy spodnie zaczęły mu się zsuwać a gracz, chcą je szybko złapać, przypadkowo zawadził o spust. Na szczęście dla niego, rana nie była zbyt groźna i następnego dnia mógł opuścić szpital. To jednak było początkiem jego poważnych problemów z prawem. W grudniu policja znalazła w jego rezydencji broń krótką, strzelbę i amunicję do pistoletu, którym się wcześniej postrzelił. Nie udało się osiągnąć żadnego porozumienia dlatego stanął przed sądem. Przysięgli uznali go winnego stawianych zarzutów nielegalnego posiadania broni i bezmyślnego udziału w wydarzeniu z bronią palną. 22 września 2009 rozpoczął się jego wyrok, na mocy którego, Burress spędzi dwa lata w więzieniu. Już w styczniu tego roku złożył podanie o wcześniejsze wypuszczenie, jednak zostało ono odrzucone. Co ciekawe, w międzyczasie, bo w marcu 2009, Burres został zatrzymany przez drogówkę, która zarzuciła mu przekroczenie czterech różnych przepisów drogowych. Sam zawodnik wywinął się z tego, jak się okazało, bez problemu. Policjant, który wypisywał mandat, zapomniał dostarczyć informacji jak można zapłacić karę. Z tego powodu, zarzuty oddalono.
Pacman Jones
Rok 2007 był bardzo ciężki dla ówczesnego cornerback Titans. W lutym tamtego roku imprezował, razem z raperem Nelly, w jednym z klubów w Las Vegas (podczas NBA All Star weekend). W pewnym momencie muzyk zrobił tzw. deszcz pieniędzy, rozrzucając setki jednodolarówek po scenie i lokalu. Dołączył do niego Jones ze swoimi pieniędzmi. W pewnym momencie właściciel klubu nakazał swoim tancerkom pozbierać te pieniądze. Wściekły z tego powodu Jones, rzucił jedną z tancerek i uderzył jej głową o scenę. Zrobiło się spore zamieszanie i ochrona wyrzuciła z klubu zawodnika i jego towarzyszy. Szybko jednak ktoś wrócił do lokalu i, podobno powołując się na chęć rewanżu za Jones'a, strzelił kilkukrotnie w kierunku ludzi. Trafiając przy tym trzy osoby i niszcząc kilka urządzeń. Zawodnik podobno wypłacił 15 tysięcy dolarów odszkodowania różnym ludziom, którzy ucierpieli z jego powodu w Las Vegas. Kolejne miesiące przyniosły sporo innych problemów. Powiązania z handlarzem narkotyków, zamieszanie w kolejnej strzelaninie w klubie, mandaty za przekraczanie prędkości i nawet oskarżenie o to, że ugryzł pewną kobietę w... kostkę. Roger Goodell w 2007 roku ogłosił, że zawodnik zostaje zawieszony na rok. Była to spora strata dla Titans, Jones bowiem miał świetny sezon za sobą. W 2008 roku został oddany do Cowboys. Tam jednak specjalnie się nie uspokoił. W wyniku kilku nagannych zachowań, Goodell znów zawiesił zawodnika. Tym razem w sumie na sześć spotkań. Po roku przerwy wrócił do NFL. Bengals w maju tego roku zaoferowali mu dwuletni kontrakt. Od tego momentu Pacman Jones nie uczestniczył w żadnym incydencie naruszającym prawo czy kodeks postępowania zawodników w NFL.
Lawrence Taylor
Życie prywatne tego utalentowanego defensora Giants było nieodłącznie związane z narkotykami i innymi używkami. Kiedy raz zapytano go co potrafiłby zrobić czego żaden innych linebacker by nie potrafił, odpowiedział "spić się". Jednak to nie alkohol był największym problemem tego zawodnika. W 1987 roku dwukrotnie nie przeszedł testów narkotykowych. Został po tym zawieszony przez NFL na 30 dni. Jak sam później przyznał, przeraził się widma przymusowego końca swojej kariery i tymczasowo odstawił używki. Jednak w końcówce kariery wrócił do tego bo, jak sam stwierdził, kokaina była dla niego jedynym pozytywem w życiu. Po rozstaniu się z NFL, ten jeden z najgroźniejszych zawodników jacy pojawili się na boiskach futbolu amerykańskiego w historii, zbratał się z narkotykami na dobre. W 1995 roku dwukrotnie trafiał na programy odwykowe. Później aż dwa razy, na przestrzeni trzech lat, był zatrzymywany za próby kupna narkotyków od policjantów udających handlarzy. Podczas tego okresu, okna w jego mieszkaniu były w całości zakryte białym płótnem, a jego kontakty ograniczały się wyłącznie do osób używających różnych narkotyków. W 2003 roku przyznał się, że podczas gry w NFL, wysyłał prostytutki do pokojów hotelowych gdzie byli zawodnicy drużyn przeciwnych - by ich zmęczyć przed meczem. Przez całe lata swojej kariery sportowej był ogromnym imprezowiczem. Raz nawet pojawił się na spotkaniu drużyny zakuty w kajdanki. Twierdził, że chciał spróbować czegoś nowego i okazało się, że wynajęte przez niego towarzyszki, nie miały klucza. Niedawno przyznał się również, że korzystał z pomocy kolegów, którzy oddawali za niego mocz do testów na obecność narkotyków.
Rae Carruth
Wydawało się, że skrzydłowy Carolina Panthers będzie w stanie zrobić niezła karierę. Niestety szybko została ona przerwana i obecnie zawodnik odsiaduje wyrok w więzieniu. W listopadzie 1999 roku Cherica Adams, kobieta, z którą Carruth się spotykał wówczas, została czterokrotnie postrzelona w pobliżu posiadłości gracza. Przeżyła to wydarzenie i była w stanie nawet zadzwonić na policję. Podobno sam zawodnik zatrzymał jej samochód, wówczas nadjechało drugie auto, z którego pasażer oddał kilka strzałów. Adams była w ósmym miesiącu ciąży z zawodnikiem Panthers. Dziecko uratowano podczas operacji, jednak sama kobieta zmarła miesiąc później z powodu komplikacji. Carruth wcześniej wpłacił 3 miliony dolarów kaucji i zapewniał, że jeśli dziecko bądź jego matka umrą, odda się w ręce policji. W dniu śmierci Adams, włodarze Panthers od razu rozwiązali jednostronnie kontrakt z zawodnikiem a on sam, stał się poszukiwanym. Pomimo tego, że futbolista zaczął się ukrywać, policja dość szybko go znalazła. Obecnie odsiaduje wyrok 18-24 lat więzienia z prognozowaną datą wypuszczenia na 2018 rok. Uniknął kary śmierci dlatego, że nie oskarżono go o morderstwo pierwszego stopnia tylko bezpośredni współudział w morderstwie i próbę zamordowania nienarodzonego dziecka. Carruth cały czas uważa się za niewinnego i składa kolejne odwołania od wyroku.
Michael Irvin
Były skrzydłowy Cowboys, który obecnie jest jednym z komentatorów w NFL Network. Jego udana kariera sportowa została uhonorowana niedawno przez dołączenie go do Hall of Fame. Jednak oprócz świetnej postawy na boisku, ma na swoim sumieniu kilka mniej chwalebnych uczynków. W 1996 aresztowano go za posiadanie kokainy. Po serii śmiesznych wręcz rozpraw, skazano go wyłącznie na roboty publiczne i 4 lata w zawieszeniu. NFL wówczas zawiesiło go na pięć pojedynków, podczas których ekipa z Dallas niemiłosiernie się męczyła. Jeszcze przed końcem kariery miało miejsce dziwne wydarzenie. Irvin ranił na karku jednego z graczy Dallas podczas obozu treningowego. Nie wiadomo do dziś czy to było przypadkowe czy celowe. Jednak nigdy nie postawiono żadnych formalnych zarzutów. Już po zakończeniu kariery, ponownie aresztowano go za posiadanie narkotyków. Irvin obiecał wówczas zmianę stylu życia i poprawne zachowanie. Długo to nie trwało bo parę lat później trafił znów do aresztu. Tym razem z powodu nie zapłaconego mandatu drogowego. W 2007 nawet zarzucano mu molestowanie seksualne, do dziś jednak nie ma żadnej oficjalnej rozprawy sądowej. Pomimo różnego rodzaju konfliktów, Irvin nadal jest wśród podstawowych analityków w stacji NFL Network.
Michael Vick
Vick jest autorem chyba jednego z najbardziej zaskakujących konfliktów z prawem ze wszystkich opisanych tu zawodników. Zawodnik, który dość szybko zdobył serca fanów i elektryzował publiczność, spędził 23 miesiące w więzieniu. Przerwało to ciekawą karierę na trzy sezony. Teraz Vick próbuje odbudować swoje dobre imię grając w Eagles. Niektórzy uważali go już nawet za kandydata do MVP. I o ile rzeczywiście grał narazie całkiem dobrze, to tego typu opinie uważam zdecydowanie na wyrost. A za co spotkała go kara? W 2007 postawiono mu zarzuty urządzania nielegalnych walk psów. W sierpniu sądowa sprawa została zakończona i samego zawodnika uznano winnego stawianych zarzutów. Wówczas NFL zawiesiło go bezterminowo. Uzasadniano to tym, że sam zawodnik przyznał się do winy i nie tylko do organizacji tych walk ale również całej otoczki hazardowej. Już podczas rozprawy Falcons starali odzyskać się część pieniędzy jakie otrzymał Vick za podpisanie nowego kontraktu w 2004 roku. Klub nie tylko zerwał z nim umowę ale oskarżał zawodnika, że wykorzystywał pieniądze otrzymane za kontrakt, na organizację nielegalnej działalności. Sąd przyznał rację Falcons, którzy uzyskali około połowy z 37 milionów dolarów premii. Michael Vick, po serii rozpraw i oskarżeń, które wstrząsnęły całym środowiskiem sportowym w USA, trafił do więzienia. Opuścił je 20 lipca 2009 roku na zasadzie zwolnienia warunkowego. Czy uda mu się choć trochę odbudować dobre imię? Trudno powiedzieć. Sam zawodnik wielokrotnie podkreślał, że zdaje sobie jak brutalne i bezmyślne to było. W końcu zmuszanie zwierząt do walki i organizacja zakładów to był naprawdę chory pomysł.
Więcej artykułów o futbolu amerykańskim i NFL na stronie www.DrugiJard.pl - Futbol amerykański okiem polskiego kibica.
Źródło: http://www.drugijard.pl/wpis/niegrzeczni-chlopcy-z-nfl.html