Sylwester bez presji

Wraz z nadejściem Nowego Roku wszyscy oczekujemy zmian...

Każdy z nas wiąże z tą symboliczną datą swoje osobiste nadzieje, marzymy że Nowy Rok wniesie do naszego życia coś dobrego, a sam Sylwester będzie szampańską zabawą. Tymczasem patrząc na minione lata trzeba przyznać, że były takie imprezy, które wspomina się z uśmiechem, oraz te, o których wolelibyśmy po prostu zapomnieć... Mimo to, idealizujemy tę noc, zwykliśmy nazywać ją wyjątkową, magiczną i niepowtarzalną, co niestety w zderzeniu z rzeczywistością przyczynia się do sylwestrowych rozczarowań. Szczególnie kobiety dążą do tego, by Sylwestrowy wieczór był romantyczny i pełen uniesień. Panie mają nadzieję, że ich partnerzy staną się nagle szarmanccy, będą otwierać im drzwi samochodu, służyć ramieniem i utkwią pełen zachwytu wzrok w swoich wybrankach. Tymczasem zegar wybija północ i... czar pryska! Zamiast karety zaprzęgniętej w białe konie podjeżdża taksówka; z trudem wsadzamy do niej męża, który uparcie powtarza, że musi jeszcze "na drugą nóżkę", przez całą drogę wysłuchujemy niezbyt zrozumiałego monologu przerywanego czkawką, a na koniec musimy słono zapłacić, bo w końcu mamy Magiczną Noc Sylwestrową! I oto jest. Pierwszy dzień stycznia w całej okazałości - pretensje, proszki od bólu głowy, brudne skarpetki i miska pod łóżkiem... Szczęśliwego Nowego Roku!

Rzecz jasna nie każdy Sylwester musi być nieudany, sęk w tym, że aby tak się nie stało, najważniejsza jest nie tyle dobra organizacja, co odpowiednie podejście do tematu. Po pierwsze warto sobie uświadomić, że będzie to noc jak każda inna i nie poczyni ogromnych zmian w naszym życiu, a po drugie, przez sam fakt, że jest "sylwestrowa", nie gwarantuje nam szampańskiej zabawy. Kiedy już przyswoimy sobie te dwie proste zasady, możemy przystąpić do organizowania Sylwestra. Mamy początek złotej jesieni i wciąż bardziej skłaniamy się ku marzeniom o minionym lecie, niż o zimowych wieczorach, ale faktem jest, że właśnie pojawiły się ogłoszenia sylwestrowe, a najlepsze lokale już odnotowują pierwsze rezerwacje. Nie pozostaje nam więc nic innego, jak zadeklarować gotowość do sylwestrowej zabawy.

Organizatorzy Sylwestra mają trudne zadanie, ponieważ wiąże się ono z odpowiedzialnością za przebieg imprezy, co do której uczestnicy mają bardzo wysokie wymagania. Jeśli nie posiadamy zdolności do planowania imprez i reżyserowania ich przebiegu, możemy zaufać profesjonalistom, którzy na ten wieczór przygotowują wiele atrakcji. Do wyboru mamy zarówno eleganckie bale, jak i huczne potańcówki, wyjazdy w góry, gdzie czekają na nas ośnieżone stoki narciarskie, a wieczorami imprezy plenerowe i biesiady w karczmach.

Wybór imprezy i sposobu w jaki przywitamy Nowy Rok, nie powinien być podyktowany niczym innym, jak tylko naszą osobistą decyzją. Jeśli ulegniemy presji otoczenia, albo damy się namówić na huczną imprezę, która wcale nie stanowi dla nas atrakcji, to zafundujemy sobie - wcale nie tani - wieczór rozczarowań. Jeśli nie lubimy spędzać czasu wśród obcych sobie ludzi, i tak na prawdę chcielibyśmy przeżyć Sylwestra tylko z ukochaną osobą, siedząc przed kominkiem i popijając czerwone wino - zróbmy to! Najważniejsze, by wybrać rozwiązanie, które sprawi, że poczujemy się szczęśliwi i odprężeni, tylko wtedy wkroczymy w Nowy Rok z niezwykle pozytywną świadomością, że oto zrobiliśmy coś miłego dla siebie i swoich bliskich.

---

Więcej artykułów na www.centrum-sylwestrowe.pl