...powtarzające się sny to przypomnienie tego co nas dręczy lub dręczyło. To symbol naszej przeszłości i innego świata, w którym kiedyś żyliśmy lub żyjemy...
…mroczna sceneria antycznego pobojowiska, noc, mnogość trupów i zgliszcz, gdzie niegdzie płoną ognie na połamanych i częściowo zwęglonych belkach kamienno, drewnianych domostw. Słychać chrzęst kroków, kogoś.w oddali. Mroczna sylwetka w czarnym płaszczu staje pośród pożogi oswietlana migoczącym blaskiem żywych płomieni. Czarny płaszcz faluje jak żywe stworzenie w podmuchach wiatru niosącego tysiące iskier. Twarz jest niewidoczna, bowiem głowa zgięta jest w pokłonie, a twarz ukryta w cieniu potężnego kaptura. Powoli głowa unosi się do góry… Widać już dawne blizny i świeże rany na obliczu nieznajomego. Mroczne, czarne oczy patrzą w przestrzeń pobojowiska, a skry i odblask płomieni tylko wzmagają ich świdrujące spojrzenie. Prawie namacalnie wyrażają uczucia tryumfu i bezwzględności. To oczy zwycięzcy, którego okrutny los doświadczał przez lata, a teraz stał się mu łaskawy. Blisko dwumetrowej długości, oburęczny miecz wbity jest w truchło przypominające ludzką postać. Metaliczno rdzawy kolor głowni pochodzi od strzępów ciała i zaschłej krwi pokonanych przeciwników. Ręka niznajomego ozuta w wytartą skórzaną rękawicę bez palców trzyma rękojeść okrutnej z natury broni.