JustPaste.it

Kiedy Morfeusz wzywa do krainy snów…

Każda noc przynosi ze sobą nowy sen. Pomyślcie: przesypiamy jedną trzecią naszego istnienia. Czy to, czemu poświęcamy tak wiele czasu może nie mieć znaczenia?

Każda noc przynosi ze sobą nowy sen. Pomyślcie: przesypiamy jedną trzecią naszego istnienia. Czy to, czemu poświęcamy tak wiele czasu może nie mieć znaczenia?

 

Jak wszystkie inne ważne elementy naszego życia, także sny zostały poddane dokładnym badaniom. Okazało się, że bez snu człowiek nie mógłby normalnie funkcjonować. Sny są zagadką, którą staramy się interpretować. Podobnie było w czasach starożytnych np. Egipcie. Dowody na próbę zrozumienia naszych marzeń sennych zachowały się do dnia dzisiejszego. Jak wszyscy wiecie (chociażby z podręczników historii) kapłani egipscy zajmowali się interpretacją symboli, następnie tworzyli senniki, w których opracowywali całe obrazy senne. Znane są sny mające wpływ na rozwój dziejów historycznych. Żonie Cezara przyśniła się jego śmierć.

W Mezopotamii powstała specjalna księga o snach. Co ciekawe, również w Grecji znani nam mędrcy: Sokrates, Platon, Arystoteles, Hipokrates nie przeszli obok nich obojętnie. Istniały tak zwane dormitoria – wyrocznie, w których przepowiadano przeszłość na postawie snów.

 

 

Sen… proroctwo?

 

Jakby to powiedział specjalista: „Sen to stan czynnościowy ośrodkowego układy nerwowego, cykliczny, pojawiający się i przemijający w rytmie dobowym, podczas którego następuje zniesienie świadomości i bezruch”.

Jedna z hipotez jest taka, że sen to tylko i wyłącznie porządkowanie się naszej pamięci. Wiele snów ma znacznie symboliczne np: schodzenie i wchodzenie symbolizuje analogicznie uznanie i poniżenie. Symbolika snów zależy od nas, od podświadomego zasobu wyobraźni oraz czynników indywidualnych(wykształcenie, praca, pochodzenie, rasa, kultura języka). Umysł w trakcie śnienia wytwarza coś podobnego do marzeń na jawie. Większość snu składa się z nadziei, leków, rozczarowań, wspomnień z dzieciństwa.

Dzięki analizowaniu snów możemy dokładniej poznać siebie. W nich wyrażamy niepokoje, problemy i cały stan naszych myśli. Odkrywamy tę część naszej osobowości, którą rzadko pokazujemy publicznie. Świat, który widzimy w snach, niespokojny lub piękny, obnaża nasze tajemnice.Od wieków, poczynając od starożytnych filozofów, a skończywszy na psychologach i naukowcach współczesnych, nikt nie potrafi zbadać mózgu w takim stopniu, aby odkryć wszystkie tajemnice naszych marzeń sennych. Żadna z tworzonych interpretacji nie jest zadowalająca.

Często po przebudzeniu nie możemy sobie przypomnieć treści snów. Dzieje się tak dlatego, że sny są wyobrażeniem naszych prawdziwych osobowości, włączając w to pragnienia, do których nie chcemy się przyznać nawet przed samym sobą.

Sny są sprawdzonym źródłem twórczego myślenia. Niektórzy wielcy pisarze i poeci, tacy jak Robert Louis Stevenson i William Wordsworth systematycznie zapisywali swoje sny i czerpali z nich inspirację.

Sny wywodzą się bezpośrednio z naszego codziennego życia. Mogą mieć podłoże w przeszłości( teoria Freuda) lub dotyczyć planów na przyszłość, co próbował udowodnić Jung. Adler natomiast uważał, że sny ukazują najbardziej oczekiwane, sprzyjające nam warunki spełnienia w przyszłości. Marzenie senne jest zatem zbitką symbolicznych obrazów i kodów, wymagających interpretacji.

Dla jednych sny są nieodłącznym drogowskazem i źródłem wiedzy o przyszłości, a dla innych zbiorem chaotycznych obrazów.


Kiedy budzik staje się wrogiem publicznym nr 1!

 

Nieucywilizowane plemiona indiańskie wierzą, że podczas snu dusza człowieka opuszcza ciało i podróżuje. Jeśli śniący zostanie obudzony przez druga osobę, dusza może nie powrócić do ciała i na zawsze snuć się po świecie. Dlatego należy spać tyle, ile organizm potrzebuje, do momentu, gdy dokona się samoistne przebudzenie. Takie założenie przydałoby się szczególnie w poniedziałkowy poranek, jak również w każdy inny dzień, kiedy zostajemy brutalnie budzeni hasłem „Wstawaj do szkoły!”. ^^

 

Koszmar potrafi zabić….

 

Jeśli nawet kiedyś koszmar senny kogoś zabił to i tak nie mielibyśmy możliwości się o tym dowiedzieć. Czemu? Proste. Nie mamy sposobności zapytania o to owego kogoś Lekarze potwierdzają jednak, że koszmar senny jest w stanie wywołać zmiany w organizmie, które mogą doprowadzić tym samym do śmierci śniącego.

Tragiczny w skutkach bywa wzrost ciśnienia tętniczego krwi u osób z problemami kardiologicznymi. W trakcie snu nasz organizm reaguje na niebezpieczeństwo i wszystkie inne fantazje senne. Koszmar podnosi ciśnienie, utrudnia oddychanie i doprowadza nawet do zawału bądź wylewu podobnie jak stres przeżywany w rzeczywistości.

Zwykle budzimy się szczęśliwi, że to był tylko sen :)

Aby uciec przed niebezpieczeństwem wystarczy się obudzić.