JustPaste.it

Watykan a powstania narodowe

W powszechnej świadomości dominuje stereotyp o pozytywnym dla sprawy polskiej wkładzie kościoła katolickiego. Czy na pewno tak było ?

W powszechnej świadomości dominuje stereotyp o pozytywnym dla sprawy polskiej wkładzie kościoła katolickiego. Czy na pewno tak było ?

 

ba24e80a4901e1da02eea5196390e111.jpgDzisiaj z dniem zamieszczenia tego artykułu, przypada rocznica powstania listopadowego. Nie wdając się w same szczegóły działań militarnych, które każdy może sobie doczytać, przejdę do niewygodnego faktu jaki miał miejsce przy okazji

tego wydarzenia. Fakt dla mnie emocjonalnie obojętny, ale niewygodny przede wszystkim dla fanatyków wyznających bezpodstawny dogmat o tym, jak to kościół katolicki (celowo pisane małymi literami) stał zawsze po stronie Polski.


Natomiast z historii jasno wynika, że taki kościół miał zawsze głęboko gdzieś dobro ludzi, czy interes jakichś tam Polaków. Liczył się interes i wpływy samego kościoła.

 Efektem takiego stanu rzeczy było potępienie przez Watykan polskiego zrywu wolnościowego. Papież Grzegorz VI wydał encyklikę Cum primum, która jawnie potępiła działania powstańcze, oraz zachęcała do posłuszeństwa wobec rosyjskiego Cara.

Podobnie ze strony  kościoła zostało  potraktowane Powstanie Styczniowe  i nawet twierdzący, że Polak może być jedynie katolikiem Dmowski, podczas swojej wizyty w Watykanie otrzymał jasną wiadomość, iż ma być posłuszny zaborcom. Zdanie Wasza przyszłość jest z Austrią". Aż nadto podkreśla ten fakt.

 Oto  kolejny ciekawy cytat. Pismem z dnia 22 kwietnia 1863 roku papież Pius IX składa carowi Aleksandrowi II konkretną ofertę.

 "Dobrze jest przy­pomnieć pisał papież że Stolica Apostolska... nigdy nie uchybia w najdelikatniejszych względach wobec rządu Waszej Wysokości i Jego dostojnych poprzedników...  Niech nasza władza apostolska z powrotem otrzyma swój zbawienny wpływ na poddanych katolickich .. niech kler otoczy swoim wpływem naukę i kierunek ludu ... a wówczas Wasza Wysokość przekona się, że główne przyczyny ciągłych zamieszań politycznych w Polsce leżały w ucisku religijnym ... w poniżeniu pasterzy ... Wszystko co Wasza Wysokość uczyni dla spokoju Kościoła i honoru naszej świętej religii, odwróci się na korzyść państwa (ca­ratu, A. N.)... rozciągając nad Kościołem zdecydowaną opiekę, Wasza Wysokość będzie mogła liczyć na sza­cunek i wierność całego narodu polskiego"

 O obowiązku posłuszeństwa wszystkim trzem zaborcom jedno­cześnie, przypomniał Leon XIII biskupom polskim encykliką z 19 marca 1894 roku. Tutaj  jej fragment:

 "Poddani winni panującym okazywać cześć i wierność, tu­dzież jako Bogu przez ludzi królującemu, uległość nie tylko dla gniewu, ale też dla sumienia... poddani powinni się sto­sować święcie do przepisów państwa... w wierze świętej czerpiąc podnietę do wierności względem Państwa i monar­chów .. Wy, co rosyjskiemu podlegacie berłu ... nie przestańcie wytężać usiłowań nad utrwaleniem wśród kleru i ogółu posza­nowania dla zwierzchności i przestrzegania karności pu­blicznej. Wy, którzy podlegacie przesławnemu domowi Habs­burskiemu, miejcie na baczeniu, ile zawdzięczacie Do­stojnemu Cesarzowi w najwyższym stopniu do wiary przodków przywiązanemu. Udowadniajcie tedy z każdym dniem jawniej swoją względem niego wierność i pełną wdzięczności u l e g ł o ś ć ... Wam, którzy zamieszkujecie prowincję Poznańską i Gnieźnieńską, zalecamy ufność w wielkoduszną sprawiedliwość Cesarza ), o jego bowiem względem was przychylności i życzliwym usposobieniu oso­biście od niego samego powzięliśmy wiadomość"

 Na koniec chciałbym zachęcić wszystkich do samodzielnego myślenia i reakcji w takich momentach, kiedy ktoś rzuci w towarzystwie utarty stereotyp, taki jak ten o wsparciu kościoła dla sprawy polskiej. Warto się nad tym głębiej zastanowić i wtedy jeszcze raz przeanalizować, czy obecna pozycja kościoła w Polsce jest naprawdę zasłużona i co najważniejsze, czy jest komukolwiek w dzisiejszych czasach do szczęścia potrzebna ?  Może już czas spojrzeć na tę instytucję, jak na  to czym jest, czyli uznać za organ wypełniania określonego interesu obcego państwa. Watykanu.