kojąca, terapeutyczna, refleksyjna
gdy jesteś obok mnie naprzeciwko za ścianą za rogiem za tamtymi drzwiami na jakimś mniejszym lub większym ‘zadupiu’ (przepraszam za kolokwializm ale przylega do mojego nastroju) czy bliżej nieznanym mi mieście miasteczku tego cholernego kraju innego bardziej cywilizowanego
i z należytą uwagą patrzysz na odrapaną ścianę kamienicy vis a vis myśląc himalaje tatry wyspy hula gula lub tylko łąka w złotą jesień przystrojona nieistotne
i gdy marząc jak ja o słońcu bezwstydnie rozpierającym się po krańce widnokręgu snujesz mozolnie opowieść o don kichocie którym byłeś jesteś i którym pozostaniesz by być wiernym sobie samemu
i gdy samotnie wychylasz setkę wódki rozczulając się widokiem jaskółki za oknem lub innym ptakiem który dotrzymał ci dzisiaj towarzystwa
i gdy trwasz z nadzieją że świat pokaże ci jeszcze swoje wdzięki
to wiedz że kilku takich jak ty błąka się tu i tam nie widziałeś
komentarz Shintaro alias GM (Absurdalium): Zdrowie wszystkich Don Kichotów! Jeśli jacyś jeszcze pozostali - błędni rycerze - w tych durnowatych czasach, gdy miękkie słowa "marzenia","wyobraźnia", "oryginalność", przegrywają z twardymi jak brukowiec"realizm", "konformizm"i "trendy". Za zaatakowanie wiatraka jak nic właściciel nieruchomości poda rycerza do sądu! Skonfiskują mu Rosynanta i oddadzą Towarzystwu Opieki nad Zwierzętami. A Sancho Pansa okaże się agentem CBA w przebraniu, który własnoręcznie uknuł prowokacje z Dulcyneą (wynajętą do tego zadania aktorką filmów erotycznych). Trudne czasy dla Don Kichotów nastały. Ale tym bardziej warto czekać na tego ostatniego, którego jeszcze nie zamknięto w psychiatryku czy szyderczo opisano w tabloidach. Może stanął tuż za rogiem i poleruje zbroję,żeby jakoś wyglądać, zanim pokaże ci się na oczy? |
|
Źródło: Blue